@xniorvox No właśnie takie "lotniki" mi nie leżą, team diver here:) ale wygląda spoko

@knoor no z addiesdive jest właśnie mnóstwo diverów. Ich flagowiec to bezczelna podróbka captain willard Seiko

@splash545 Mam taką od Steeldive, z czerwoną tarczą. To jeden z moich ulubionych zegarków.

A podróba nie jest tak bezczelna, bo Seiko sobie za reedycję Willarda winszuje 1200 euro. A jednocześnie nie ma oporów, żeby całymi kontenerami sprzedawać Chińczykom NH35. Więc skoro wielomilionowej korporacji to nie przeszkadza, to dlaczego mnie – biednemu misiowi – miałoby przeszkadzać? To zajebisty zegarek.

@xniorvox dzięki za tę mini recenzję, bo prędzej czy później na pewno kupię tego willarda od steeldive albo addiesdive. Bo fakt, że Seiko ostro przegina ze swoimi cenami i raczej nigdy sobie żadnego zegarka tej marki nie kupię. Pamiętam jak kupowałem Orienta raya II to Seiko skx007 kosztował 1200 przy cenie 800zł za Orienta. Teraz żałuję, że nie kupiłem bo teraz Orient kosztuje 900 a Seiko 2200 i to już przesada.

@splash545 Seiko ma problem nie tylko z cenami, ale i z jakością. Wygląda to jak ordynarny skok na kasę, bo my jesteśmy Seiko, więc niech sobie będzie jakie chce i niech kosztuje ile chce, a i tak ludzie to kupią.