@serel Właśnie mam to samo. Zasilacz 5V, od chuj wie czego. Wywalić? Zachować? Może się kiedyś przyda?
@Opornik no nie to samo, bo mem jest o uwolnieniu kabelka, a nie o zasilaczu
@Opornik no mi się tydzień temu właśnie przydał, bo był kątowy i cienki, w sam raz za szafę :D
Miałem osobny karton w robocie na nie i ktoś wywalił ostatnio. Jak mnie to wkurwia... Pełno switchy sieciowych bez zasilaczy się wala i są nie do użycia. Zawsze kilka tych małych mamy kilka na eventy i zawsze kupujemy nowe, bo nie ma kurwa zasilaczy do starych! Ładny stos się zebrał tego gówna...
W domciu też kitram zasiłki xDD
@Fly_agaric mnie wkurza, że ludzie przed tym jak przyszedłem do roboty tak właśnie robili - pudło zasilaczy i sprzęt osobno i weź sobie szukaj jaki jest akurat na to napięcie i wtyk do danego sprzętu. Jasne, stare też zostawiam i się czasem przydają, ale jak zwijam switche, mikser czy cośtam, to są zwinięte razem z zasilaczem. A nie że potem jest sprzęt, ale zasilacz leży w którymś magazynie - a może komuś przypasował do czegoś innego i zmarnuję tylko czas na szukanie. Nie nie nie. Nie po to są taśmy i trytytki xD
@Odczuwam_Dysonans
Nigdy, abso-kurwa-lutnie nigdy nie trzymają razem zasilacza i urządzenia. Zwykle do jednego pudła razem pieprznięte, ale i tak se szukają potem. Potem między podobnymi pudłami przerzucają i robi się coraz gorzej. Niby nie moja sprawa, bo nie robię w client services, ale jak sam potrzebuję czegoś użyć, to sobie muszę naszukać.
@Fly_agaric no dokładnie. Nie czaję dlaczego xD
O, mem o mnie
Tak, a teraz potrzebuje 6.5V i nie wiem czy go nie wywalilem.
Zaloguj się aby komentować