Z tej okazji zdałam sobie sprawę, że nie będziemy się widzieć prawie 60 godzin.
W ciągu 5 lat znajomości najdluzszy czas, przez jaki byliśmy osobno to jakieś 40 godzin.
Jeśli da sie umrzeć z tęsknoty, to niech anielski orszak moją duszę przyjmie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@MoralneSalto tymczasem mąż:
Ahhhh porovimy sobie że starym jakieś fajne rzeczy, remoncik się szykuje, walniemy sobie piwko na robocie, wieczorem jakaś flaszeczka wpadnie. Cisza spokój, czilera aż się do domu nie chce wracać :)
Powodzenia, jakie plany na wolny czas? :)
@cebulaZrosolu że Tatuś z mężem moim takie plany mają to wiedziałam, lubią spędzać czas w swoim towarzystwie i piwko się będzie lało
Moje plany? Nadrabianie zaległości w pracy, pisanie pracy dyplomowej, no i spanko bo całe lozko bedzie do mojej dyspozycji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MoralneSalto Aaaw, romantyczka.
@Opornik (✿◠‿◠)
Nie panikuj, wibrator w rękę i ogień, będzie dobrze xd
Nie słuchaj ich, chłop też tęskni tylko uświadomi sobie dopiero w trakcie
@Dzban3Waza ja wiem, że będzie tęsknił, przecież go dobrze znam
@MoralneSalto w sumie fajnie tak. Ja z moją dziewczyną przez pierwsze 1,5 roku byliśmy na odległość dwóch granic państwowych. Więc przerwy po nawet kilka tygodni to była codzienność. Na szczęście od prawie roku mieszkamy razem i chyba nie byliśmy w tym czasie dłużej oddzielnie niż 3-4 noce na raz.
@lukmar jak udało Wam się rozkręcić związek przez taki okres na odległość, to gratuluję! Nam fajnie było na tyle, że po 2 tygodniach znajomości niebieski pojechał po resztę swoich gratów i tak już został
@MoralneSalto "W ciągu 5 lat znajomości najdluzszy czas, przez jaki byliśmy osobno to jakieś 40 godzin."
Piękny wynik
@Sahelantrop dziękuję
Zaloguj się aby komentować