Czasem wdajemy sie z nią w dyskusje na temat logiki tej wiary i wczoraj pada taka wymiana zdan:
-od kiedy istnieją ludzie na ziemi?
Typiara- od 10 000 lat
-a ile czasu istnieje ziemia?
T- 6000 lat.
Kurtyna.
"W boga mozna wierzyć, ale nie mozna udowodnic, ze istnieje, w matematykę można nie wierzyć, ale ta i tak jest wszedzie wokolo".
-nie może nam Pani udowodnić, ze bog istnieje bo go nie mozna zobaczyć, ani dotknąć.
T-a powietrze mozesz zobaczyć?
-tak, pod mikroskopem.
#bekazpodludzi #religia #nowomowajehowych
Może i ŚJ są szkodliwą sektą, ale szkodliwe jest też nazywanie ich podludźmi, tylko dlatego, że korzystają ze swojego prawa do wolności wyznania.
"W boga mozna wierzyć, ale nie mozna udowodnic, ze istnieje, w matematykę można nie wierzyć, ale ta i tak jest wszedzie wokolo".
To coś na temat? W sensie wasz lub jej argument za czymś? Za czym?
@HollyMolly to jest cytat na temat wiary. Jak sie pisowcow nazywa podludźmi to juz jest ok
@erebeuzet-tezuebere Nie jest ok przecież. Ale nawet gdyby, to i tak wciąż są duże różnice między ludźmi wierzącymi w coś tam w swojej głowie, ale zorganizowaną grupą trzymająca władzę dla celów osobistych kosztem reszty społeczeństwa. Chyba.
@HollyMolly
Niestety, ŚJ to bardziej sekta niż religia ;)
@Jarem No niestety, ale ich istnienie warunkuje możliwość swobody wiary. Nadal jednak zostanę przy swoim stanowisku, że nazywanie ich podludźmi jest szkodliwe.
Wolałbym widzieć wyciągniętą rękę do nich, może da się parę osób wyrwać sekcie, epitety nikogo nie przekonają.
@HollyMolly
A to tak, zgadzam się.
@erebeuzet-tezuebere "Czasem wdajemy sie z nią w dyskusje na temat logiki tej wiary"
Ale po co ? Ona nie zmieni poglądów i ty też więc rozmowy są jałowe i bezcelowe. Jedynie robisz to żeby ją ośmieszyć publicznie.
Niech każdy wierzy w co chce albo nie, ale nie wpierdalajmy się butami w czyjeś życie jeśli druga osoba sama tego nam nie robi. Ja w swojej robocie nigdy nie wchodze w tematy religii, polityki, oraz orientacji seksualnej.
@Trismagist jeśli wiara wpierdala się w moje życie to mam obowiązek to kontrować
@Tylko_Seweryn A nagabuje cie w pracy albo próbuje nawracać ?
@Trismagist w pracy nie mam takich osób, ale w rodzinie już tak.
@Trismagist Ale po co ? Ona nie zmieni poglądów i ty też więc rozmowy są jałowe i bezcelowe.
Takie rozmowy mogą być dobrymi ćwiczeniami intelektualnymi i okazją do zrozumienia odmiennych postaw, ale oczywiście w 99% przypadków jest to tylko po to
żeby ją ośmieszyć publicznie.
@Trismagist nas nagabuje, wiec stad wynikaja dyskusje. I nikt jej nie osmiesza ona sama to robi.
I to nie sa rozmowy publiczne tylko w naszym 3 osobowym gronie. Jej chce do przekonania nas do wiary w boga jest podyktowana takimi absurdalnymi argumentami, ze nie spodob nie podjac rozmowy
@Trismagist czemu nie ośmieszać debilizmu?
@Trismagist Gdyby zaczęli przyjmować transfuzję krwi i przeprosili za politykę wykluczania ex-czlonków to można byłoby ignorować jej poglądy. Ale w tej chwili świadkowie Jehowy prowadzą wobec siebie totalitaryzm religijny. Są zagrożeniem dla samych siebie i trzeba ich bombardować logiką, by przejrzeli, ale też wspierać, by mieli pomoc, gdy odważą się odejść z sekty.
@Tylko_Seweryn
Oj tak. Jest mi wszystko jedno w co kto wierzy. Ale jak ktoś zaczyna dyskusje, albo co gorsza zaczyna mnie pouczać z perspektywy wiary, to litości brak. Udowadniam im jak słabo znają swoją własną wiarę
" logiki tej wiary " To największy Oksymoron. Nie da się debatować logiki czegoś co z definicji jest przeświadczeniem opartym na subiektywnym przekonaniu bez dowodów.
Bo wystarczy powiem, że wierzę, że cały wrzechświat został stworzony przez boga 3 sekundy temu wraz z całą historią i wgranymi wspomnieniami. No i jest tak samo logiczne co każda inna religia.
Więc jako Ateista nawet nie poruszam takich tematów chyba, że ktoś się narzuca.
Jak do mojego domu przychodzili kiedyś świadkowie jechowy to otwierałem im nago w szlafroku. Gadałem, rzeczy w stylu, a może bóg mnie stworzył specjalnie, by testować waszą wiarę, bo tak skąd by wiedział, że naprawdę wierzycie.
@VanQuish Wiara może mieć logikę - spójność. Jeśli jednocześnie twierdzi, że człowiek na ziemii istnieje 10k lat a sama ziemia 6k, to jest to nielogiczne. Tak to rozumiem.
@HollyMolly Może mieć jak ci powiem, że mam 190 cm wzrostu. No nie widzisz mnie ale jest to w ramach logiki świata. Wiara w Boga, który może wszystko. Właściwie magicznym myśleniem wszystko możesz racjonalizować, bez ograniczeń.
No ziemia ma 6000 lat. No Szatan chciał, żeby tak wyglądło żeby ludzi przeciągać na swoją stronę. Cyk.
Magicznym myśleniem możesz odwracać kota ogonem ile chcesz bo nie ograniczają takiej osoby zasady logiki. Stąd takie debaty są bezsensu.
Mają jedynie sens, gdy osoba mnie próbuje przekonać do swojego stanowiska.
@HollyMolly
Może. Problem w tym że chrześcijaństwo nie ma.
@Jarem Nie widzę w tym problemu. Ale też nie znam wewnętrznych niespójności chrześcijańskich, może dlatego.
@erebeuzet-tezuebere Ludzie którzy wdają się w polemikę z ŚJ i innymi im podobnymi mają chyba jakieś deficyty poczucia własnej wartości.
Z upośledzonymi też urządzasz pojedynki słowne?
Jedyne słuszne podejście to olewanie, albo jak trują dupę to trolling a’la megawąż9, bo oni chcą wierzyć w swoje bajki i czuć przynależność do grupy, a tu przychodzi jakiś inteligent i tylko wkurwia swoim logicznym myśleniem.
@Gepard_z_Libii czyli twierdzisz, ze swiadkowie jehoey są upodledzeni?
Nic ci do tego ze dyskutuje. Jakbys sluchal codziennie jej wysrywow pomimo ciaglego powtarzania, ze masz to gdzieś to w końcu skorzystał bys ze sposobu ktory dziala, czyli merytorycznej dyskusji, ktora zawsze na reszte dnia zamyka jej morde. Na drugi dzien niestety tego nie pamieta i proces trzeba powtorzyc.
I przepraszam, ze nie jestem taki wspaniały jak ty i nie urzadzam jej trollingu jak przystało na doroslego rozmówcę.
Moze jej po prostu przyjebac? Co ty na to? Po co silic sie na inteligencję
@erebeuzet-tezuebere
Chwalisz się tym publicznie i ludzie to komentują.
Nie pieprz głupot, bo robiłem z Jehowym i widziałem jak go ciągle zaczepiali typki twojego pokroju żeby sobie ego podbudować.
Gdzie na starcie wiadomo było jak rozmowa się skończy, bo to jak kopanie się z koniem.
I wiesz co jeszcze? Mnie kilka razy zagadał na początku, wyjaśniłem mu ze nie rozmawiam w pracy na takie tematy i miałem spokój.
I mnie się nie pytaj czy lać, bo to ty obrałeś drogę konfliktu
@Gepard_z_Libii oczywiście. Jest tak jak mowisz. Ty wiesz najlepiej. Naucz mnie trolowac megawąszem 9 miszczu.
Idz byc adwokatem swojej hipokryzji gdzie indziej.
Niepokalany sie kurwa znalazl.
@erebeuzet-tezuebere Chwal się dalej że zaorałeś Świadka na argumenty w polemice religia vs nauka
@Gepard_z_Libii no nie umiem tak jak ty trolowac, zeby podnieść swoje ego to podnoszę wiedzą naukową ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@erebeuzet-tezuebere Odwrót ludzi od religii zaczął się kiedy pojawiły się pierwsze zdjęcia z kosmosu. Przedtem ludzie wierzyli, że w niebie mieszka Bóg i anioły, ale okazało się, że tam jest czarno, zimno i pusto. Moim zdaniem nieporozumienie z tym niebem, wznoszeniem oczu ku górze wynikało z tego, że ludziom trudno byłoby sobie wyobrazić czwarty wymiar. Gdyby bogowie czy demony istniały, myślę że przychodziłyby z czwartego wymiaru, czyli z-zewnątrz-wewnątrz, a nie z góry.
Nie uznajesz chrześcijańskiego Nieba (Raju) i ludzkiego (tego tam z ciałami niebieskimi) tym samym? Prawda? Wiesz, że chrześcijanie uznają Niebo innym wymiarem? Dosłownie nie-bedącym-z-tego-świata?
Czym się różni sj od katolika?
Ludzie ciągle chodzą do kościółka pomodlić się do pana na chmurce.
A całe nasze państwo uznaje te zabobony, zamiast pozamykać wszystkich w psychiatrykach...
@Yossarian tym , ze sj opierają sie ba biblii , która poskladali w calosc karolicy odrzucając niewygodne ewangelie i przy tym sj twierdzi, ze sa od katolików lepsi.
Panoszą sie z biblia, a 90% z nich nigdy jej nie przeczytalo. Zresztą tak samo karolicy.
A tak wogle to po chuj oddawac czesc krolowi żydow, jak my zydami nie jesteśmy.
I czemu ani jedni ani drudzy sie nie obrzezaja skoro to warunek wejścia do raju.
Kiedys to bylo, bicie dzieci, zony, oko za oko.
A tu przyszedl jezus ze swoim dlc, bo jednak nieomylny pan buk sie pomylil?
Pozdrawiam
Wiara polega na tym,ze uwaga,wierzysz.
Bez wnioskowania czy czegokolwiek- jest tak jak mowi jakis guru/swiete pismo.
I juz.
@jajkosadzone problem w tym, ze przeważnie ci co wierzą, nie znają wcale swojej wiary.
Ja podszedłem do tematu trochę inaczej.. pracowałem z mega elokwentnym i oczytanym kolesiem, jak się okazało świadkiem Jehowy.
Po bliższym zapoznaniu się, zapytałem go, żeby mi wytłumaczył na czym polega jego religia, zaznaczając, żeby uszanował moje poglądy i nie próbował mnie namawiać. Wszystko było niby ok, ale na koniec dnia podszedł do mnie z wizytówkę i powiedział, że jednak jakbym się zdecydował, to żebym się odezwał.
@madhouze xd
Zaloguj się aby komentować