Założenia tej teorii są takie:
USA wiedziało:
-
jaka jest faktyczna sytuacja siły zbrojnych Rosji (a może też i Chin)
-
jakie jest faktyczne rozeznanie służb rosyjskich co do USA
-
jakie jest faktyczne rozeznanie rosyjskiego dowództwa co do realnych możliwości rosyjskiej armii;
-
że z Afganistanu tak czy siak się zwijają, a afgańska armia nie wytrzyma dłużej niż kilka miesięcy.
Rosja natomiast:
-
była przekonana, że to co ma na papierze odpowiada realnemu stanu armii
-
że wie jakie są nastroje na zachodzie
Co sądzicie?
https://i.iplsc.com/general-major-chris-donahue-wchodzi-na-poklad-samolotu-ewaku/000CZIJHBXT9TGQD-C116-F4.jpg
#ukraina #gownowpis
Zgadzam się, to była mistrzowska zarzutka i ryba połknęła haczyk po sam ogon xD dobry cyrk tam był
@sevenonine mnie po prostu razi skrajne różnica profesjonalizmu Amerykanów wtedy i teraz, nie mówię, że tak było, ale nie skreślałbym tej hipotezy. Gdybym to ja siedział w Pentagonie, poważnie rozważyłbym taki manewr.
Ale w Afganistanie USA wygrało militarnie totalnie. Gdyby mieli taką chcice mogliby tam siedzieć do usranej śmierci i zabijać tych górskich pastuszków. Politycznie im się to nie spinało to się wycofali.
@Denis_Pucha dokładnie tak samo było w Vietnamie, póki tam siedzieli to tłukli komuszków tysiącami. Tyle że taka wojna była bardzo kosztowna i koniec konców zakończyła się polityczną porażką.
@loginnahejto.pl co masz na myśli odnośnie skrajnej różnicy profesjonalizmu wtedy i teraz? Ja tam sądzę że oni serio kazali dowódcom zrobić to najgorzej jak się da na ile im honor pozwala
Zaloguj się aby komentować