Mam nadzieję, że tęskniliście za kometami, bo znowu wracamy z tym tematem

#apod na dziś
https://www.astrobin.com/ljsnvn/
autor: Niall MacNeill

Za opis zdjęcia niech posłuży szczegółowy tekst napisany przez autora. Oryginał w języku angielskim dostępny pod linkiem wyżej, tu wklejam tłumaczenie:

3. czerwca miałem kolejną okazję, aby sfotografować tę piękną kometę. Mam około 30-50 minut od momentu, gdy zrobi się wystarczająco ciemno, do momentu, kiedy kometa zniknie za drzewami. Tym razem zdecydowałem się uchwycić więcej Luminacji dla struktury i sygnału, a mniej RGB. Dało to mniej zaszumiony obraz niż ten z 29 maja. Uważam również, że lepiej jest rotować filtry w trakcie, więc oto sekwencja:

Godzina Filtr Czas
18:04 L 10 x 30 sec
18:12      R 5 x 30 sec
18:17     G 5 x 30 sec
18:21      B 5 x 30 sec
Autofocus na L
18:28      L 10 x 30 sec
18:36      R 5 x 30 secs
18:40      G 5 x 30 secs
18:45      B 5 x 30 secs
Autofocus na Lum
18:51     L 4 x 30 sec
18:53.......drzewa

Antyogon jest nadal bardzo widoczny i wykracza poza pole widzenia. Założyłem zbyt dużą długość ogona jonowego, chociaż rozciąga się on w kierunku krawędzi pola widzenia po drugiej stronie. Warkocz jonowy zanika w miarę oddalania się komety od Słońca. Trajektorie Ziemi i komety powodują, że nasza perspektywa stopniowo przesuwa się bardziej za pyłowy warkocz komety.

Moje zdjęcie z 29 maja pokazało większość pyłowego warkocza rozchodzącego się wachlarzowato poniżej komety na zdjęciu, jednak niewielką część warkocza można było zobaczyć nad kometą. Tutaj, jak widać na zdjęciu, może jedna czwarta jest powyżej i trzy czwarte poniżej. Teraz wyobrażam sobie, że będziemy dość dobrze ustawieni bezpośrednio za kometą, chociaż chmury uniemożliwiają mi sprawdzenie tego.
Przypuszczam, że antywarkocz jest najjaśniejszy, gdy jesteśmy bezpośrednio w linii i przecinamy płaszczyznę orbity komety.
Kometa wyraźnie zrzuca cząsteczki o szerokim zakresie rozmiarów. Naprawdę drobny materiał jest rozdmuchiwany przez wiatr słoneczny, ale cięższy materiał jest w dużej mierze nienaruszony i pozostaje blisko miejsca, w którym został wyrzucony przez kometę. Myślę, że utrzymuje prędkość tego wyrzutu, dlatego nie podąża za kometą, zwłaszcza że ta, będąc silnie przyciągana przez grawitację Słońca, utrzymuje zakrzywioną (eliptyczną) trajektorię. I tak, za miejscem, w którym była kometa, znajduje się zakrzywiona linia grubych cząstek, utrzymująca poprzednią pozycję komety lub być może dryfująca na stosunkowo niewielką odległość.
Gdy Ziemia przechodzi przez płaszczyznę ścieżki komety, ten grubszy pas cząstek zmienia się z rozproszonej krzywej, nie tak łatwo widocznej, w grubą linię, gdzie obszary o większej gęstości są wyrównane ze sobą. W ten sposób widzimy jasną, grubszą linię, otoczoną znacznie bardziej rozproszonymi mniejszymi cząsteczkami. Dlatego anty-ogon jest złudzeniem optycznym. Najpewniej skierowany w stronę Słońca, ponieważ widzimy, gdzie kometa wcześniej podążała, a linia ta znajduje się między obecną pozycją jądra a kierunkiem Słońca.

Piękna galaktyka widoczna poniżej komety to NGC 2124. Nie mogłem znaleźć zbyt wielu informacji na jej temat, ale na podstawie jej przesunięcia ku czerwieni szacuję, że jest oddalona o ~140 Mly i ma średnicę 120 000 ly. Uzyskanie małych galaktyk w tle jest trudne, ponieważ mają one tendencję do znikania wraz z rozmazanym obrazem bezgwiazdowej komety po użyciu StarXTerminator. Zachowałem ten obraz, aby po przetworzeniu komety i dodaniu gwiazd RGB móc przywrócić te małe galaktyki za pomocą maski w Photoshopie.

#astronomia #astrofotografia #oczkcontent
Oczk userbar
beac890a-f5c3-47ef-8dac-619dde56e7f3

Zaloguj się aby komentować