Dwie kołdry bardzo dobrze się sprawdzają, ale są trochę za duże. Teraz chciałem kupić nową pościel i zastanawiam się czy od razu nie wymienić kołder na 2x 150x200.
Widziałem, że w #ikea są te obciążeniowe (6kg) i zastanawiam się czy warto kupić takie obciążeniowe, ma ktoś takie (niekoniecznie z ikei)? Jeśli tak, to jak wrażenia, warto?
Z tego co patrzyłem to dla różowej 6kg to idealnie, a dla mnie trochę za lekkie, no ale może przeżyję. Mam nadzieję, że nigdzie tego nie sprawdzają i nie dostanę kary za niedopasowaną kołdrę obciążeniową ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kiciochpyta #spanie
Ja używałem parę miesięcy obciążeniową chyba z jyska, waży jakieś 6-7kg i myślę że cięższa już by nie była ok. Ona nie daje za wiele ciepła i jak uderzyła zima zastąpiłem ją zwykłą kołdrą, wrócę do niej na wiosnę.
@HmmJakiWybracNick W kołdrze 220 x 200 najgorsze jest to, że nigdy nie wiadomo jak założyć poszewkę na kołdrę, z której strony jest ten 20 cm dłuższy bok. Zawsze okazuje się, że z innej niż właśnie założyłeś.
@HmmJakiWybracNick kołdra obciążeniowa służy terapeutycznie - m.in. do leczenia zaburzeń SI. Jeśli nie macie problemów z tej kategorii to średnio warto w to iść. Te kołdry też powinny być dobierane do wzrostu i wagi używającego
@moll Nigdy nie miałem zdiagnozowanych żadnych zaburzeń SI, jedynie w dzieciństwie chodziłem do logopedy, bo nie wymawiałem 'r'. Za to jak przeczytałem 2-3 artykuły, czym są w ogóle zaburzenia SI, to trochę jakby mnie opisywały ಠ_ಠ Wiesz może coś więcej na ten temat, bo bym dopytał. Jak nie, to będę pytał na hejto, w nowym wpisie, może mamy tutaj jakiegoś specjalistę.
@HmmJakiWybracNick popytaj w nowym wpisie,bo jak to jest u dorosłych to się nie orientuję, a nie chciałabym Cię wprowadzić w błąd
Zaloguj się aby komentować