Mam 32 lata. Do tej pory zmarnowalem swoje życie. Jak poradzić sobie z tą traumą i zacząć żyć od nowa? Jestem na etapie 18latka w tej chwili. Wszyscy w rodzinie uważają mnie za nieudacznika. Nie umiem sobie z tym wszystkim poradzić. Nie mam w ogóle przyjaciół ani z nikim porozmawiać.
9

Komentarze (9)

Zasadnicze pytanie. Mieszkasz dalej z rodzicami? Jezeli tak to pewnie maja podstawy zeby cie nazywac nieudacznikiem. Pakuj mandżur, cos sobie wynajmij i jedziesz z tematem. Jezeli nie to sie odetnij od swojej rodzinki, wyjdzie ci to na dobre

Esc -> wyjście do menu - > nowa gra

A tak serio to nie wiem co Ci niby randomy z neta maja poradzić.

@markus123 stwórz tulpę siebie samego młodszego o 10 lat i poprowadź go tak, by uniknął twoich własnych błędów #umniedziala

@markus123 tesz mam 32 lata i nic w życiu żem nie osionk.

@markus123 pewnie jesteś trochę dalej niż 18-latek, bo jednak coś tam chcąc nie chcąc zasłyszałeś przez 14 lat.


Mam dwie wiadomości, dobrą i złą. Zła: będziesz musiał zapierdalać żeby zmienić swoje życie. Dobra: zmiana życia nie ma limitu wiekowego. Wszystko przed Tobą. Jak potrzebujesz pomocy w zaplanowaniu jak chcesz działać to daj znać.

@markus123 widze koliego ze podobny wiek, i podobne problemy trzymaj sie tam jakos ogółem

@markus123 zrób prawko na tira i wyjedz do Niemiec. Za parę lat odzyjesz.

@markus123

Nie mam w ogóle przyjaciół ani z nikim porozmawiać.


A my ? : (

Zaloguj się aby komentować