Maluchy rosną, waga ponad standard, śmiertelność w standardzie (niestety nie będzie rekordu, ale żadnych chorób, po prostu dużo słabych co już zgłoszono do wylęgarni i po konsultacji z weterynarzem).

We wtorek zabieram karton i dostaną większą powierzchnię. Dlaczego nie od razu? Bo nie wypiją wody z systemu, przez co ta by się nagrzała i to może spowodować choroby - poza tym wolą zimną. Kurnik jest obliczony na ilość i wielkość dorosłych kurek. Te mają po około 70 gramów dziś.
Świąteczne pozdrowienia, ja będę pracować, wolne za tydzień

Bonus filmik:
https://streamable.com/pxdjx8

#kury #hodowla #rolnictwo
conradowl userbar
74681c23-dc6e-44bb-9cef-8da50c6824ae
99b073b2-be99-465b-aa36-d3ef6cf0b91d
sireplama

Głupie pytanie - czym one się zajmują cały dzień? Jedzenie i spanie w zapętleniu? Pamiętam u mojej babci, że kury biegały sobie podrapać ziemię, poskakać po deskach, czymś się tam zajmowały - tutaj chyba grzebanie w ściółce nie ma sensu za bardzo?

conradowl

@sireplama nie jest głupie - warto wiedzieć jak wygląda współczesna hodowla przemysłowa, bo w sieci albo pokazówki - albo patologię od aktywistów masz - co należy piętnować, ale jednak większość farm jest pod kontrolą. Otóż co kilka metrów mają sznurki do zabawy, jak wyjdą z kartonu to dostaną miski, a do misek raz w tygodniu kamyczki. Do tego grzędy - do 7 tygodni podnoszę cały system picia razem z metalowymi kratownicami tworzącymi stoły i rurkami do góry. Skaczą w dół i w górę. Mają też rampy do wchodzenia.

Na takiej farmie rosną cztery miesiące, po czym jadą na farmę z gniazdami, taśmami do jajek i wybiegiem.

My na farmach z jajkami poza sznurkami i kamyczkami stosujemy jeszcze 20kg belki lucerny w sznurowanych workach, które wiszą na wysokości głowy. Plus na wybiegu huśtawki, krzewy, drzewa, trawka przycinana całe lato, osłony przed ptakami drapieżnymi, a wokół kurnika nie błoto tylko żwir 5 do 10 metrów wokół budynku.

To jest etap wzrostu - nie mogą wyjść na zewnątrz, obecnie mają 29,5 stopnia ciepła i wentylację, na zewnątrz jest 12 i by zmarzły. Pisklaki też siedzą u babci kilka tygodni nim wyjdą

paulusll_2

@sireplama Słyszałem od zaznajomionych ze sprawą osób, że wieczorami robi tym kurczakom disco z playlistą @DiscoKhan

conradowl

@sireplama a swoją drogą to wspomniane sznurki wymienię na nowe, te już zużyte ale idealne dla maluchów. Kilka naraz chwyta pojedyncze nitki i ciągnie na każdy tysiąc kurek są minimum dwa (tego wymagają przepisy w UK), po całym kurniku u mnie jest sznurków samych dla 60tys kur, a jest ich 32 (35 maks pojemność). Zabawek mają zawsze więcej niż wymagają podczas kontroli.

3eeb6443-6916-48a2-bc0d-53fad20e587b
sireplama

Plus na wybiegu huśtawki,


@conradowl Czekaj... serio?


Słyszałem od zaznajomionych ze sprawą osób, że wieczorami robi tym kurczakom disco z playlistą @DiscoKhan


@paulusll Żarty, żartami ale słyszałem, że puszcza się zwierzakom muzykę, żeby się mniej stresowały. Podobno w rzeźniach to przynosi dobre efekty (ktoś, coś, czytałem - nie mam z branżą nic wspólnego, nie wytykajcie jak pisze głupoty

). Natomiast pamiętam jak dziś, że UE zalecała dawać świniom i krowom piłki do zabawy i uznałem, że niczego głupszego w życiu nie słyszałem, póki nie trafiłem na filmik jak się stare krowy na meczu ustawiły i radośnie pląsały za piłką w stadzie. Stwierdziłem wtedy, że jakiś geniusz to wymyślił. Koszt zerowy, zwierzaki się wyszaleją, pobiegają to i zdrówko lepsze będzie. No zero wad!

conradowl

@sireplama nie mam zdjęcia, do najbliższej farmy z jajkami mam 15 minut. Ale to prosta konstrukcja.

Coś jak na zdjęciu - stojak, sznurki, żerdka czy deska - tylko nasze to tak na 2 metry długości są.


W rzeźni nie chciałbym pracować, lubię hodować maluchy, czasami jeżdżę na farmy jaj. Ale widzieć już ponad dwuletnie kurki, stare, wyraźnie zmęczona, gdy nie chce im się nawet wyjść na trawkę (nie wszystkim, ale młode to tysiącami wychodzą) - nic fajnego. Tylko starość i śmierć dopada każdego, a jak się chce wspomóc zwierzaki - to jajka z wolnego wybiegu kupować po prostu... Powinny mieć standard przynajmniej jak u mnie i to co opisuję.

Huśtawki nie są drogie, drewno z palet, sznurek.

Tak samo jak sznurki na systemie jedzenia - tanio, każdy farmer może takich zawiązać kilkadziesiąt sztuk. Drobiazg.


Acha my muzyki nie puszczamy. Ogółem kurki nie lubią nagłych zmian dźwięku: np odrzutowiec wojskowy, trąbienie ciężarówki i takie tam.

d8de7226-62ab-4bdd-a637-609b78ce4dbe
GrindFaterAnona

@sireplama dzięki za te pytania i @conradowl dzięki za odpowiedzi. bardzo dużo wniosło to do tematu i mojego życia

sireplama

@conradowl PS nie stajesz się weganem przez pracę?

conradowl

@sireplama nie. Hoduję je na jajka i sam o nie dbam. Jasne - warunki i inwestycje ustala szef, ale... Na mięsnych nie pracuję. Każda jedna ode mnie trafi na trawkę.

Organiczne różnią się tylko paszą i mają trochę więcej powierzchni - generalnie wolny wybieg tylko inna dieta.

conradowl

@sireplama myślę, że to też odpowiada na kilka pytań.

Bonus - wielkość wybiegu na farmie dla 12 tysięcy kurek. Jednej z farm w okolicy Obecnie zamiast dwóch kurników po 6 tysięcy jest jeden nowy na 12 tysięcy, szerszy - ale wybieg ten sam. U góry 150 metrów około, wzdłuż 300 metrów do drogi.

Drugie zdjęcie to wskaźniki u tych maluchów ze zdjęcia na dziś - jak widać nie mogą wyjść na zewnątrz


Wspomniane kamyczki to grit, ostatnie zdjęcie to tak wygląda rozpiska dawki na okres hodowli - bo to nie tylko zabawa, ale wspomaganie trawienia i zdrowia, przesadzić też nie wolno.

80d4214b-a98a-407e-90d2-2d4eec7bd133
128fbbc0-7bb0-41b3-a82c-1358189c81d2
47a0a9db-4e1a-4080-a57e-2569551c6d9e
UmytaPacha

@conradowl panie to brytyjski kurczak, po polsku nie zrozumi!

Z_buta_za_horyzont

Ostatnio oglądałem film Uciekające kurczaki: Era nuggetsów i tam wygląda to zgoła inaczej

Zaloguj się aby komentować