Małe Anie bez piersi przyczyniają się do zmniejszonej szansy na resuscytację u kobiet
the GuardianWyniki tej analizy wiąże się z innymi australijskimi badaniami, z których wynika, że kobiety mają znacznie mniejszą szansę na otrzymanie resuscytacji przy zatrzymaniu krążenia, i tym samym mniejsze szanse na przeżycie.
Z kolei z ankiety przeprowadzonej przez St John Ambulance w Wielkiej Brytanii dowiadujemy się, że ankietowani ludzie obawiają się wykonać resuscytację, bo "boją się dotknąć piersi kobiet". Być może to właśnie brak dostępności manekinów z piersiami ma wpływ na niechęć udzielania przez postronnych działań resuscytacyjnych.
Procedura przeprowadzania resuscytacji krążeniowo-oddechowej wygląda tak samo u mężczyzn, jak i u kobiet.
Po upewnieniu się, że doszło do zatrzymania oddechu i zadzwonieniu na 112/999 należy bezzwłocznie podjąć resuscytację, wykonując 30 uciśnięć w tempie 100-120 na minutę (przybliżony rytm piosenki "Staying alive"), po czym wykonać 2 oddechy ratunkowe. U dzieci jest to 15 uciśnięć na 2 oddechy.
Podawanie oddechów ratunkowych nie jest obowiązkowe. Na bieżąco monitorujemy, czy nie wrócił oddech; w przypadku jego braku kontynuujemy resuscytację aż do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego.
#ratownictwo #ratownictwomedyczne #medycyna #nauka