Komentarze (11)
w sumie gdzie wady?
@Sakada w zależności od punktu siedzenia, samo spożywanie produktów "odinsektoidalnych" jest wadą
Trochę na wyrost całość.
To ja tylko dodam że od dawna każdy z nas nie raz wsuwał wkładkę owadzią pod nazwą kodową E120.
@praufkow Odwolanie sie do subiektywnych preferencji nie jest jakos mocnym argumentem. Zwlaszcza jesli do ugrania jest duza efektywnosc.
Jesli chcemy miec maksymalnie efektywny proces produkcji bialka z biomasy, to uzycie prostszych ogranizmow z dolu lancucha pokarmowego jest dobrym wyborem.
@praufkow Miodu nie lubisz? Nie jesz czerwonych potraw barwionych koszenilą?
Ja tam się nie znam, ale używam mąki ze świerszczy do karmienia mrówek... No i ta mąka cuchnie niebywale. Za żadne pieniądze bym tego nie ruszył ( ͡° ͜ʖ ͡°) A mrówki też wolą inne insekty, a "mąkę" jedzą w ostateczności.
@Pecet90 Szczerze to świetna sprawa i jadł bym bez problemu (o ile rzeczywiście będzie to tanie źródło białka a nie jak teraz w cenach z kosmosu). Gdyby to było dobrze przebadane i takie Świerszczów chipsy z dobrym macro były w sklepie za kilka złotych nie widzę problemu
To tylko kwestia kulturowa tak jak jedzenie kiszonych ogórków, kapusty, rekina czy śledzia. Na poziomie molekularnym pokarm to pokarm.
Ludzki organizm nie lubi za bardzo chityny. Będą pojawiać się Stany zapalne i choroby od jedzenia mąki ze świerszczy. Potem będą nowe choroby, nowe leki. Biznes będzie się kręcił
Jakby się zastanowić to w naszej kulturze spożywa się rzeczy o wiele bardziej "paskudne": flaki, kiełbasy w naturalnych jelitach, czernina, ozorki, kurze nóżki, itd.
Wszystko wydaje się być kwestią przywyczajenia. Jeśli mąka z insektów będzie miała smak, zapach i inne właściwości jak mąka ze zbórz to mało kto będzie na co dzień zastanawiał się nad procesem jej pozyskiwania.
@Y-o-g-i tylko flaki i ozorki to dalej normalna dieta mięsożercy - zwierzęta jedzą wszystko jak leci, my do niedawna tez.
Zaloguj się aby komentować