#majsterkowanie #lifehack
Po wielu latach w końcu odkryłem jak lutować te zajebiście cieńkie kable.
Być może kojarzycie jak mieliście w ostatnim czasie lutować giętki kabel.
Żyły w środku nie są zaizolowane przez klasyczną izolacje, a przez pokrycie specjalnym lakierem.
Ni uja nie umiałem tego rozizolować, cyna sie tego nie kleiła, i nie dało się nic zlutować.
Proponowane rozwiązania które widziałem to "opalić zapalniczką" albo "lutować na tabletce aspiryny".

aspiryny nie próbowałem (szkodliwe opary), ale sposobem na rozizolowanie ich jest opalenie ALE
ważne jest to żeby opalić je minimalnie. Nie żeby zaczęła palić się izolacja, a jedynie żeby "odparowała".
Jeżeli kable będą w ogniu lub cieple o sekunde za długo, zaczną się żarzyć i gówno z tego będzie, bo nawet po ostygnięciu cyna sie tego nie łapie, mimo stosowania topnika.

Więc pamiętajcie. Lutując te france opalajcie je DELIKATNIE, a jeżeli dalej nie łapie, to albo opalaliście za krótko (widać wtedy jeszcze odrobine lakieru na kablu), albo za długo (kabel zaczynał się żarzyć).

Jak sie okazuje, nie tak trudno "spalić" kabel, bo te cienkie sie zarąbiście szybko rozgrzewają do czerwoności.
Tak, potrzebowałem lat żeby sie tego nauczyć z własnego doświadczenia. Hejtujcie Tomki i Kasie
07cc6462-a992-4660-8308-1c3c9f65506d
Half_NEET_Half_Amazing

@redve 

można nożykiem oskrobać

ataxbras

@redve A ja mam inny patent - przykładam lutownicę do końcówki zaizolowanego przewodu (tam zawsze nieco metalu wystaje). Jeśli lutownica jest na ~350C, to izolacja się podwija sama. Oczywiście, zależy jaki kabelek.

Dalmierz_Ploza

Możesz w takim wypadku wykorzystać kwas do lutowania i zamoczyć na chwilę opalone kabelki - może pomóc.

redve

@Dalmierz_Ploza jakiś konkretny kwas?

dradrian_zwierachs

@redve dalmierz dobrze gada. Kwasik i po sprawie. A weź sobie sprawdź w necie co to za kwas, ja już nie pamiętam, ale wiem, że na pewno nie lsd.

Dalmierz_Ploza

@redve "do lutowania" to jakaś mieszanka jest - w guglach znajdziesz

Odczuwam_Dysonans

@redve dobry topnik też potrafi wyjarać ten lakier. Najlepiej lekkie skrobanko + topnik i można lutować.

Felonious_Gru

@redve taki protip: nie używać gownianych kabli


Jeżeli kable będą w ogniu lub cieple o sekunde za długo, zaczną się żarzyć i gówno z tego będzie, bo nawet po ostygnięciu cyna sie tego nie łapie, mimo stosowania topnika.

Brzmi jak miedziowany przewód aluminiowy

redve

@Felonious_Gru kabelek jest cienki, więc potrzebuje mniej energii żeby sie rozgrzać do tego samego poziomu co gruby, więc to mnie nie dziwi. Myśle że sie utlenia w takiej temperaturze i nie mam czystej miedzi a jej tlenek/mieszanke z czyms.

Ale generalnie fakt, te kable zwykle stosują w tanim sprzęcie

Felonious_Gru

@redve no miedziucha jednak

rakokuc

@redve kabelki to śmierć. Powiedz mi lepiej jaką spawarką zespawasz cienką blachę, elektrodową czy migomatem?

redve

@rakokuc jasne że migomatem. Elektrodówą cieniutką blache to jakby zdupydomordyzaur pruł ludzką samice. Na początku fajnie, a potem - żadna robota

szasznik

@redve kiedyś lutowalismy takie lakierowane przewody po prostu zwiększając temperaturę. Dajesz topnik na przewód, kulka spoiwa na grocie, temp chyba 340-350 i zabielasz końcówkę. Jak dobrze zabielisz to można już przylutować gdzieś z normalną temperaturą.

3zet

@redve ale macie dylematy, grot 350 stopni, topnik wartona/amtecha w żelu i nic nie musisz nawet przygotowywać tylko samo się cynuje

redve

@3zet Panie, mnie nie stać na jakiegoś kartona. Na biedaka kalafonii używam XD

A tak serio, jak mówisz że dobrze działa to potestuje jak mi wpadnie w ręce

Felonious_Gru

@redve @3zet do lutowania przewodów wyjętych minutę wcześniej ze szlamu polecam rt-9. Tylko koniecznie trzeba myć potem wszystko włącznie z grotem.

redve

@3zet @szasznik faktycznie, lutowanie w 350 stopniach też przyzwoicie daje rade, nawet bez żadnego topnika czy żelu

Basement-Chad

Lakierowane przewody najlepiej lutuje się w tyglu. Gdybym miał takich przewodów do polutowania więcej niż kilkadziesiąt to bym się nie zastanawiał nad zakupem.

VonTrupka

po tym jak zleciało się stado specjalistów z radami dla amatora, który chciał się pochwalić i jednocześnie podzielić wiekopomnym odkryciem nie zdziwi mnie jak już niczym się nie będzie chciał pochwalić


niemniej dla mnie przydatne info, bo lutuję jakiś szajs czy inny elektrozłom średnio raz na 2-3 lata a nie mam sprzętu za 15tys. i drogich materiałów - bo przecież bez tego nie da się w ogóle lutować (⇀‸ლ)


kwas to się tutaj zaczyna wylewać w komentarzach taki sam jak na wyklopie

redve

@VonTrupka nie no, całkiem kulturalnie napisali rady, chętnie je przetestuje


A co do droższych materiałów, tak szczerze to nie żałuje ani troche kupienia stacji za 200zł (WEP 948DB +, ale znajdziesz tego samego chińczyka pod wieloma markami, jak np. yihua)i miernika za 160 (aneng 870).

Lutuje sie dużo lepiej, i dużo wygodniej niż lutownicami wpinanymi wprost do gniazdka, a miernik jest dużo bezpieczniejszy i wygodniejszy.


Moim zdaniem jest kulturka w komentarzach

VonTrupka

@redve dla mnie te kąśliwe rady przypominały dokładnie te na wyklopie

może jeszcze nie te całkowicie toksyczne jakie już dopełniały czarę goryczy od kilku lat, ale jednak kierunek wyznaczają ten sam


co do sprzętu to mam zwykłą marketową grotówę z analogową wajhą co ma pewnie zgrubną tolerancję na jakieś 20°C

za pół stówy

do zasmarkania lutem na jakiś chiński przewód grubości włosa, co ostatecznie zyskuje grubość wykałaczki, wystarcza w zupełności

w zasadzie częściej robiła ostatnimi czasy za spawarkę do plastiku (☞ ゚ ∀ ゚)☞


rozważałem już dawno kupno lepszych rzeczy, w tym jakiejś ministacji lutowniczej, bo i chciałem zgłębić choć trochę tajniki elektroniki a nie wszystko na czuja klepane na kolanie

ale do takich rzeczy musiałbym najpierw stworzyć sobie miniwarsztat, albo chociaż mieć miejsce na małą pracownię w której mógłbym robić wszystko

nie zanosi się na to

dlatego nawet nie będę przeglądał sprzęciwa na stronie do której linkujesz bo jest tego wpizdu a ja raz że nie znam niuansów, to pewnie skończyłbym pobieżnie zgłębiać temat gdzieś w okolicach 4 nad ranem ( ╯ _╰ )

Man_of_Gx

@VonTrupka Rzecz rym że te chińskie cieniutkie kable się ch..o lutują nawet metody op-a są niewygodne w stosowaniu, fajnie że ogarnął ale nie znaczy że nie można nic dodać.


Ja tam kupiłem kwas.


Gx

3zet

@VonTrupka to bardziej dlatego że im więcej masz skilli z elektroniki tym social skille bardziej leżą, wiem po sobie xD

3zet

@VonTrupka i jak chcesz sobie kupic stację, kup sobie jakikolwiek chiński kontroler z wbudowanym zasilaczdm na groty t12. Tanio i do domu wystarczająco dobrze.

Wrrr

@redve jeśli chcesz stacje lutowniczą to mogę Ci za koszta przesyłki podesłać mojego starego zhaoxina (tylko bez kolby, kupisz za 4 dychy). U mnie się kurzy. A ok, widzę, że już masz, to miłego lutowania

Visher

@redve płomieniem spalasz lakier ale też mocno przegrzewasz i utleniasz miedź, więc tak jak wszyscy wyżej pisali - wystarczy na grocie zrobić kulkę cyny i wcisnąć na siłę w nią lakierowany przewód, po 3-4 sekundach wyjdzie pobielona miedź, a dodaj do tego kapkę topnika jeszcze i zanieczyszczenia wyjdą na powierzchnię kulki cyny

Zaloguj się aby komentować