@l33tv33n Wierzyć im nie można za grosz, ale jeśli Łukaszenka po dwóch latach wycofuje wojska z granicy z Ukrainą, to wiedz że coś się dzieje.

@xniorvox a to jest oczywiste, ale sa jeszcze tacy ktorzy spia od urodzenia a urodzili sie zanim komuna upadla w Polsce

@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem To ma sens, zwłaszcza że Polska zablokowała ostatnio przepływ towarowy przez białoruską granicę, co bezpośrednio uderzyło w interesy gospodarcze Chin. Rosyjska umowa z Koreą Północną też niekoniecznie musi się Pekinowi podobać, bo Chińczycy chcą mieć hegemonię w regionie i Kima trzymać na krótkiej smyczy. Chiny wysłały też swoje wojska na Białoruś i przeprowadziły wspólne ćwiczenia pod Brześciem, niedaleko polskiej granicy; możliwe, że Chińczycy chcieli sobie tę granicę obejrzeć i ocenić stan polskiej obrony.

Ale o co naprawdę chodzi, chuj wie. Łukaszenka to skurwiel i wiarołomca, gotów każdemu wsadzić nóż w plecy, więc niewykluczone jest nawet to, że to wszystko dzieje się za porozumieniem z Putinem.

@xniorvox Możliwe że Chiny chcą przejąć Białoruś dla siebie. Kacapy już powoli się odkochują w Chinach bo góra widzi gdzie to zmierza.

Ci widzą że Putin nie zrezygnuje więc Łukaszenka z chińską pomocą wbije nóż w plecy ruskim i znowu będzie krajem niedemokratycznym ale takim co chce dobrze i UE pozwólcie handlować a Chiny będą miały swój kraj w Europie zaraz po Węgrach.

@L4RU55O Chiny są jakie są, ale jednak lepiej, gdy Łukaszenka będzie chciał handlować, a nie atakować granicę migrantami i wygrażać bronią jądrową. No i zawsze pojawi się jakieś okienko możliwości dla demokratyzacji Białorusi. Dobrą wiadomością będzie już samo to, że szczur chce uciekać z tonącego ruskiego okrętu.