Ale że o co chodzi?
@panbomboni o nowomowę która brzmi jak jak po jednej seteczce ze śledzikiem za dużo.
@mike-litoris żadna nowomowa. Sam tak dobre 15 lat temu to jednej dziewczyny mówiłem ale wtedy to się za to u dyrektorki lądowało za jakieś tam niby złośliwości...
Swoją drogą to mnie śmieszy jak kompletnie odklejenie niektórzy są od polskiej kultury, że nawet sobie nie zdają sprawy że mowa bezpłciowa u nas istnieje i jest bardzo, bardzo obraźliwa.
@DiscoKhan i dlatego że Ty tak do kogoś mówiłeś znaczy że to nie jest nowomowa?
bardzo obraźliwa? Wyrażanie się o kimś w trzeciej osobie jest obraźliwe?
@mike-litoris nie w trzeciej osobie, mówiąc o kimś jak o obiekcie. W j. polskim (nie wiem jak w ślunskim, tamtego nie znam) formy neutralne płciowo są zarezerwowane dla obiektów. Zaś generalnie hierarchia szacunku jest człowiek > zwierzę > przedmioty, chociaż to też zależy od konkretnych przymiotów. Dlatego głupota jest przyrównywana do buta, młotka albo taboretu zaś mądrość do sowy, chociaż wyjątków też jest pełno, chociażby głupi jak koza.
Ale też taki praktyczny przykład, bo tutaj o obojniactwie zasadniczo rozmawiamy. Jakbyś się czuł będąc przyrównywanym do obojniaka i gdybyś ciągle był wypraszany zarówno z męskiej jak i damskiej toalety?
Kwestionowanie czyjejś męskości bądź kobiecości to dosyć częste motywy w naszej kulturze także nie bardzo rozumiem jak iwdizsz to jako zwracanie się trzecioosbowo tylko. Gdzie nawet to też jest mocno odczłowieczające względem powszechnie przyjętych norm.
@DiscoKhan
> Jakbyś się czuł będąc przyrównywanym do obojniaka i gdybyś ciągle był wypraszany zarówno z męskiej jak i damskiej toalety?
Pewnie po skutecznym usunięciu z toalety zesrałbym się przed wypraszającymi, bo co innego zostałoby?
> Kwestionowanie czyjejś męskości bądź kobiecości to dosyć częste motywy w naszej kulturze
Szczerze mówiąc nie zauważyłem tego. Oprócz jakichś totalnie skrajnych przypadków czyli zbuntowana chłopczyca to raczej żartobliwe lub prześmiewczo określa się jakiegoś typa "ciotą" choć nierzadko jest to zdrową społecznie reakcją na zachowanie skrajnie poza normami.
Jak widzę zwracanie się 3os? Już to przerabialiśmy za czasów słusznie minionych - "niech podejdzie z wypełnionym wnioskiem to dostanie obsługę".
Natomiast albo nie spotkałem się z mówieniem o kimś jak o obiekcie albo opisujesz powszechne zjawisko w jakąś niejasną formułę.
@mike-litoris no byś srał na podłodze, na pewno to by poprawiło twoją reputację, prawda, obrańco?
Eskakolowanie sytuacji kiedy jesteś sam kontra świat zazwyczaj nie najlepiej się kończy.
W życiu nie pisałem o powszechnym zjaiwksu, o bardzo rzadkim.
Zaś w minionym ustroju tak to mówili urzędnicy a nie normalni ludzie i też urzędnicy to też raczej tylko w większych miastach. Zgadnij czy dzięki takim zwrotom ludzie bardziej do nich pałali sympatią czy mniej.
@DiscoKhan nadszarpięta reputacja nie spowoduje perforacji jelita i w konsekwencji sepsy, także stawiam na życie
Zaloguj się aby komentować