#linux #gry #steam #steamdeck
https://www.gamingonlinux.com/2024/01/linux-use-on-steam-ends-2023-with-a-multi-year-high-thanks-steam-deck/
@pawcio__ Zainteresowanie wzrośnie, kiedy interfejs będzie wygodny i intuiculyjny.
@Amebcio już jest. Obecnie Linuks jedzie na starej reputacji, Linuks obecnie to dosyć każualowy system w popularniejszych wydaniach przy takich typowych zastosowaniach.
Jak dla mnie jest wygodniejszy i intuicyjniejszy od cholernej windy :)
Raczej to ułomność Windowsa wpływa na wzrost popularności Linuxa oraz iOSa 😁
jeśli ktoś chce sobie zbudować konsolę domową przy TV z biblioteką steam to może użyć chimeraOS i ma konsolowe doznania podobne jak na steamdeck.
Znam całych dwóch ludzi co mają Steam Decka i żaden z nich nie używa samego linuxa tylko odpalają gry na nakładce valve'a cały czas.
Technicznie to niby dalej linux, ale jednak nie bardzo...
@Mor czyli używają Linuxa xD to nie jest android czy coś podobnego że ukrywa Linuxa pod spodem i pod wieloma modyfikacjami. To jest właśnie zwykły linux, jak tam wrzucisz sobie Goga czy cokolwiek to będzie działać tak samo jak ze steamem. A big picture to poprostu pewnego rodzaju środowisko graficzne jak KDE czy GNOME. Jak ktoś używa deepen os czy minuta to nadal mówi się że używa Linuxa a nie ich nakładki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pawcio__ z tymże jak posadzisz któregokolwiek z nich przy którejkolwiek "normalnej" wersji Linuksa i każesz mu zrobić cokolwiek banalnego jak np. skopiowanie plików z pendrive'a to nic nie zrobi.
Ale rozumiem, że linuxiarze muszą brać każdą malą wygraną
@mor nie wiem dlaczego ktoś miałby tego nie zrobić jak to się robi identycznie jak na windowsie. Dosłownie. Korzystałes kiedyś z tego systemu? XD
Jak mielibysmy tak rozdzielać to powinniśmy też Windowsa podzielić na ludzi którzy uruchamiają na nim tylko przeglądarkę, netflixa czy jakieś spptify bo oni też nic więcej w tym systemie nie zrobią gdyby nie chrome, takich liczymy do statystyki Windowsa czy nie? XD
@Mor Jak wsadzisz pendrive w kompa z linuxem na którym jest domyślnie zainstalowane GNOME czy KDE to wyskakuje okienko że podpięto pendrive identycznie jak na windowsie. Klikasz w nie i otwiera ci się katalog z zawartością pendrive. Można identycznie jak na windowsie kliknąć prawym "kopiuj" i potem na pulpicie "wklej". NIe potrzeba do tego technika informatyki albo skończonych studiów xD
Oczywiście, jak postawisz takiego przed samym terminalem, albo jakoś hardkorowo skonfigurowanym os'em gdzie np masz tiling wm albo coś podobnego i nie ma automatycznego montowania pendrive i takich powiadomień to pewnie mu się to nie uda. No ale nikt ich nie zmusza do korzystania z czegoś takiego. Na decku masz KDE i gdyby sobie mieli instalować linuxa na PC to pewnie też wybrali by KDE które jest bardzo podobne do windowsa.
@Catharsis Ja wiem jak to działa, mam linuxa i na kompie i na steam decku.
Mówie tylko, że mam też znajomych co oprócz nakładki valve'a nic na nim nie zrobią oprócz odpalenia gry, więc traktowanie ich jako pełnoprawnych użytkowników linuxa jest nadużyciem, ale rozumiem, że "prawdziwi" linuxiarze musza bronić swojej tezy w każdej sytuacji.. Większość z nich nawet nigdy pendriva nie podepnie do steam decka.
To trochę tak jak by powiedzieć, że Windows 95 jest nadal popularny wśród użytkowników, bo w bankomatach go używamy.
Wspaniały system bulwo.... Dla jakichś przegrywów, albo do lurkowania na przedpotopowym sprzęcie (więc też dla przegrywów, a do lurku i tak lepszy będzie Chromium).
System do serwera, czy customowego routera, ale nie do casualowego używania. Na nowym kompie zero zalet nad windowsem.
@Topia chromium to przeglądarka i da się ją odpalić na linuxie ale nie wiem w czym niby ma być lepsza, bo to co innego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pawcio__ mówię o Chromium OS, czy tam Chrome OS Flex.
@pawcio__ niech tylko naprawią skalowanie i obsługę wielu monitorów (szczególnie, gdy mają różne rozdzielczości), a Wayland zagości defaultowo, to może będzie w końcu ten rok Linuxa.
Microsoft jest tak ułomny ze swoim produktem od kilku lat, że aż dziwne, że Linux więcej nie wyszarpał. Ale w sumie dopiero Valve pchnęło do przodu wine/protona, więc wszystko przed nami.
Edit: i żeby gierki na multi działały...
@Bourbon pracuję na 3 monitorach i nie ma żadnych problemów.
@pawcio__ Ja na 8 ekranach, rozne rozdzielczosci, 2 karty graficzne, zero problemow.
@Bourbon gierki multi to jest już w sumie wola wydawców tych gierek, bo dużo działa tylko anticheaty po wykryciu protona/wine się wysypują albo banują użytkowników
@pawcio__ po co komu system operacyjny, w którym trzeba kombinować i rzeźbić, żeby działał jak windows, skoro istnieje windows?
Testowałem kilka tych systemów i dla standardowego użytkownika (internet, komunikatory, gierki, netflix) linux nie jest w niczym lepszy od windows, a pod wieloma względami gorszy.
Jedynie co, to może większa kompatybilność ze starym hardware, ale jak ktoś ma fantazję siedzieć na necie na lapku z Core 2 Duo, to jest akrobatą, a nie randomowym userem.
@Topia Ale co musisz rzeźbić i kombinować? XD Serio korzystałeś z tego systemu? Ja od ponad 10 lat siedze na linuxie, ja wyszedł win10 to przesiadłem się całkowicie. I nie jestem jakimś zaawansowanym użytkownikiem, z konsoli przez ten czas nie musiałem korzystać nigdy. W gry gram na konsoli a na PC jeśli już jakieś kupuje to na gog i steam i wszystko mi działa out of the box. Oczywiście kiedyś trzeba było komponować ale teraz to już nie te czasy.
@pawcio__ ja w gry gram na PC, bo lubię stare strategie typu SimCity4 czy Medieval Total War. Mam wersje pudełkowe. Spróuj to na linuxie odpalić xD
Praktycznie każdy program ma wersję na Windows, a bardzo wiele nie ma na linuxa i wtedy musisz kombinować.
Co ma linux, czego nie ma windows? (O problemy z kompatybilnością hardware i softu nie pytam xD )
@Topia Problem z tym że od czasu Windowsa 10 to przy windowsie też trzeba grzebać aby działał poprawnie xD. A zwłaszcza jak próbujesz zrobić coś więcej niż przeciętny użytkownik.
@Catharsis co trzeba zrobić? Ja mam 4 lapki prywatne + slużbowy, na wszystkich windows 10 lub 11 i wrzędzie wszystko działa.
Na linuxie to działa tylko, jeśli chcesz go używać do rzeczy bardzo prostych jak internet, albo bardzo trudnych jak jakieś banki danych, etc.
@Topia >Co ma linux, czego nie ma windows? (O problemy z kompatybilnością hardware i softu nie pytam xD )
Brak bloatwaru, oszczędzanie zasobów, spójność, szybkość działania, kompatybilność z urządzeniami plug and play większość działa odrazu bez kombinowania a jak masz hardware amd to nawet nie musisz instalować sterowników bo wszystko jest i działa dobrze odrazu.
@pawcio__
Brak bloatwaru
Bo każdy daje jebanie w M$ o to, jakie gszetki dyskontów przeglądasz xD
oszczędzanie zasobów
Ooo, wiadomo było, że się pojawi xD Jakich kuźwa zasobów? xD Na 8 letnim lapku z 8GB ramu win 11 działa super plynnie. Dalej męczysz Pentiuma 4 z komunii, że ci to robi różnicę?
spójność
No ale nie trolluj aż tak bardzo xD Kilkanaście równoległych edycji, które są między sobą tylko teoretycznke kompatybilne to jest "spójność" xD
szybkość działania
Która jest we wszystkich banchmarkach słabsza, ale pingwin stronk xD
kompatybilność z urządzeniami plug and play
Windows też jest kompatybilny ze wszystkim plug and play jak i z tym nie plug and play. Tylko jak coś nie jest plug and play, to na linuxie często kaplica xD Spróbuj znaleźć soft producenta do kamerki/myszki/dysku zewnętrznego jakiegoś nietopowego producenta machającypapież.jpg
@Topia jak Ty bloatware mylisz z telemetrią o której specjalnie nie wspomniałem a wcześniej przeglądarkę z systemem to naprawdę nie mamy o czym gadać xD
@Topia Nie chce mi się rozpisywać bo to jest materiał na osobny wpis ale masz 2 moje problemy z Windowsem przy których miałem więcej grzebania niż kiedykolwiek przy Linuxie:
-
Microsoft Store. Nie znam bardziej sp***dolonego sklepu z aplikacjami i grami niż ten. Pomijam już problemy z instalowaniem aplikacji itp a skupię się na problemie ich odinstalowywania. Otóż dużo korzystałem z game passa i kilkunastokrotnie zdarzyło mi się, że mimo kliknięcia na grze "odinstaluj" gra znikała z listy programów, ale miejsce na dysku nie zwalniało się. No to jak miałem podobna sytuacje ze Steamem to po prostu wbijałem do folderu Steama i usuwałem ręcznie te pliki i elo. No ale w wypadku programów z MS Store to nie jest takie proste i oczywiste ponieważ użytkownik (nawet administrator) nie ma dostępu do tego folderu. Trzeba się męczyć i dać sobie dostęp do tych folderów. Jest to bardzo utrudnione i ukryte przez MS oraz chwilowe bo najprawdopodobniej przy aktualizacji systemu lub instalacji kolejnego programu z MS Store te uprawnienia się resetują. No ale dobra, dajesz sobie te uprawnienia, i co? Gówno, dalej nie da się usunąć niektórych z tych plików. Jedne się da, inne nie, losowo. No to pozostaje ci 1) Format dysku, 2) Zbootować linuxa z pendrive i usunąć te pliki z poziomu linuxa. Oprócz tego miałem raz problem z samym sklepem i po aktualizacji sklepu przestał działać. Co robisz w sytuacji w której nie działa jakiś program? No przeinstalowujesz go. No to powodzenia, bo nie da się odinstalować MS Store bo to aplikacja systemowa. No ale Microsoft to przewidział co nie? W ustawieniach aplikacji jest przycisk napraw czy tam przeinstaluj. Tylko że w wypadku MS Store on mi po prostu nie działał. Normalnie klikasz i niby jest napisane że się coś robi ale jak patrzysz na menager urządzeń to zerowa aktywność dysku, czyli nic się nie dzieje xD. Ostatecznie odkryłem, że można odinstalować MS Store z poziomu cmd używając powershella. Tak, musiałem się bawić poleceniami w konsoli na windowsie xD.
-
Windows Update - Choćby nie wiem co i nie wiem jak się starał nie jestem w stanie całkowicie wyłączyć działania tego gówna w tle. Mimo, że wyłączyłem w każdym możliwym miejscu automatyczne aktualizacje, zedytowałem nawet wpis w rejestrze o tym, zaznaczyłem w ustawieniach że mam sieć limitowaną, dodałem sobie w group policy żeby się ten proces nie uruchamiał. To on i tak prędzej czy później się uruchomi. I to w całkowicie losowych momentach. Mam bardzo wolny internet i w momecie kiedy windows update zacznie mi coś pobierać w tle to w każdej grze multiplayer mam lagi. Nic tak nie irytuje jak przegrany ranked bo windows zaczyna ci się aktualizować. ALE LEPEJ. Nawet jak mam najnowszą wersje systemu i każdą aktualizacje pobraną, to proces Windows Update i tak działa mi w tle, zużywa internet oraz procesor mimo, że teoretycznie ma nic do roboty. Upewniłem się też, że mam wyłączone wszelkie optymalizacje dostarczania, udostępnianie aktualizacji do komputerów w tej samej sieci itp. Dosłownie za każdym razem jak gram to mam odpalonego mengera urządzeń i kiedy tylko widzę, że ping mi skacze to szybko muszę robić alt + tab i zabijać proces oraz usługę winupdate żeby móc grać dalej. Męcze się z tym OD 4 LAT I MIMO 3 REINSTALLÓW SYSTEMU DALEJ MAM Z TYM PROBLEM i to nie chce działać tak jak powinno.
@pawcio__ niczego nie pomyliłem, tylko nie nalisalem "OS" po "Chromium". Jakbym napisał DOS, a nie MS-DOS, to też byś nie widział o czym mówię?
Nie mamy o czym mówić, bo nie masz żadnych sensownych arguemntów.
@Catharsis windows store faktycznie nie działa dobrze. Tyle, że niemal zapomniałem, że istnieje, bo nigdy go nie używałem.
Co do problemów z netem, to może być to faktyczny problem. Tylko że raczej z tych problemów piwniczniaków. Jak ktoś ma tak wolnego neta, że mu windows update w tle zamula, to może sobie zbić pionę z kimś, kto ma 2gb ramu i wali gruchę pod to, że jakiś linux z wyglądem rodem z XX wieku mu na tym w miarę działa. Od lat mam realne ponad 900 mbps i nie zauważyłem tego problemu 🤷🏻♂️
Ja takich wydumanych problemów z linuksem mógłbym mnożyć masę: Koronny, to że nie ma na to masy specjalistycznego softu dla inżynierów, z którego korzystam, a na widowsa jest wszystko.
Na linuksie glupie stwrowniki do NVIDII to już PROBLEM i trzeba się zastanawiać jakie wersje, skąd, czy open source, czy nie etc. Na Windows to PO PROSTU działa. Cos dla @pawcio__ , który się brendzluje, że mu myszka plug&play pod linuksem działa, czyli coś co windows ma od jakichś ~25 lat xD
Zaloguj się aby komentować