Kurcze, chyba najbardziej w mediach społecznościowych i twórcach kontentu irytuje mnie brak praw autorskich.
Zrobisz piosenkę która zostanie wykorzystana jako podkład przez kogoś kto będzie miał 50 milionów wyświetleń, a potem setki innych ludzi skorzystają z niej do nakręcenia swojej wersji? Fajnie, nic z tego nie masz. Nawet świadomości że to ty stworzyłeś, bo któryś "twórca" zmieni nazwę podkładu na "{nazwa_profilu} - original soundrack" żeby promować swój profil.
Wpadniesz na pomysł skeczu, układu tanecznego, czy formatu który się spodoba? Fajnie, ale tysiące innych osób ukradną albo twój pomysł i wrzucą jako swój, albo wręcz ukradną twój film nagrywając "reaction video" i będą na tym podnosić sobie staty.
Dla ludzi kreatywnych którzy mogliby swój talent spieniężać to są turbo ciężkie czasy.
Z jednej strony mamy youtube, który usuwa filmiki za łamanie praw autorskich jeśli zagrasz solówkę z piosenki i jako backing track masz oryginalną piosenkę, a nie obniżoną o ćwierć tonu wersję ze zmienionym dźwiękiem w ósmym takcie, a z drugiej mamy tiktoka i instagrama gdzie wolno robić absolutnie wszystko ze wszystkim.
#socialmedia #instagram #tiktok #przemyslenia
Zrobisz piosenkę która zostanie wykorzystana jako podkład przez kogoś kto będzie miał 50 milionów wyświetleń, a potem setki innych ludzi skorzystają z niej do nakręcenia swojej wersji? Fajnie, nic z tego nie masz. Nawet świadomości że to ty stworzyłeś, bo któryś "twórca" zmieni nazwę podkładu na "{nazwa_profilu} - original soundrack" żeby promować swój profil.
Wpadniesz na pomysł skeczu, układu tanecznego, czy formatu który się spodoba? Fajnie, ale tysiące innych osób ukradną albo twój pomysł i wrzucą jako swój, albo wręcz ukradną twój film nagrywając "reaction video" i będą na tym podnosić sobie staty.
Dla ludzi kreatywnych którzy mogliby swój talent spieniężać to są turbo ciężkie czasy.
Z jednej strony mamy youtube, który usuwa filmiki za łamanie praw autorskich jeśli zagrasz solówkę z piosenki i jako backing track masz oryginalną piosenkę, a nie obniżoną o ćwierć tonu wersję ze zmienionym dźwiękiem w ósmym takcie, a z drugiej mamy tiktoka i instagrama gdzie wolno robić absolutnie wszystko ze wszystkim.
#socialmedia #instagram #tiktok #przemyslenia
@Maciek Youtube też ma dwie strony tego problemu bo o ile można zgłaszać łamanie praw autorskich to są podmioty, które tego nadużywają, uzurpują prawa do tworów muzycznych i próbują w ten sposób przejąć np. zyski z reklam. Więc YT przegina w przeciwnym kierunku, bo po prostu daje narzędzie nad którym nie prowadzi żadnej głębszej kontroli.
@Maciek Halo? Policja? Poproszę do internetu, bo mi jakieś dzieci taniec ukradły.
Zaloguj się aby komentować