Ktoś rozpozna co mi się zalęgło w stercie drewna? Matka bardzo ostrożna i jak tylko jestem bliżej to czmycha i nie wiem cholera (Wróbel, mazurek albo coś większego?). Tydzień temu były jeszcze bez piór.
#kiciochpyta i #ornitologia
b6c314e3-7d34-4fa1-9a00-f858a33c9afd
paulusll

Komentarz usunięty

SunSenMeo

Wygląda na jaskółkę albo jakiegoś szpaka

VonTrupka

Czyhaj z aparatem, bo cięzka sprawa.

Może pliszka siwa, ale też fifty fifty z propozycją @Tytanowy-Owsik


Na kosy nie wygląda, chyba że masz ich sporo w okolicy.

AndrzejZupa

Może być Pliszka bo po koszeniu trawy często robią recon…tak, są w pobliżu.

VonTrupka

@grzyp-prawdziwek co to jeśli nie perze?( ͠° ͟ʖ ͡°)

wooks

To pliszka. W zeszłym roku u nas również były o tej porze roku... i to nie jedne (mieliśmy gniazdo za gniazdem - jedne wyfrunęły inne zaczęły od nowa tworzyć gniazdo w tym samym miejscu). U Ciebie przypuszczam, że za 2-3 dni opuszczą gniazdo. U mnie jak robiłem to zdjęcie, to następnego dnia zastałem puste gniazdo.

ca7af5e0-02db-4c62-a96c-03367c3dea53
AndrzejZupa

Chyba się zgadza…dorosłe często wizytują działkę vel srają na kalenicy. Ile potrzebują czasu na wyfrunięcie z gniazda?

Pytam bo tydzień temu były gołe i niestety kot wyjął jednego pisklaka…chciałbym uniknąć podobnych incydentów i nie zabierać kota „nie wcześniej niż.”…jeśli taka jak piszesz kilka dni to super - kot wróci najwcześniej za miesiąc.

VonTrupka

@AndrzejZupa nydyrydy zasłonić jakąś siatą żeby tylko ptasiur się zmieścił?

AndrzejZupa

Tak, myślę o tym, ale pomysłu jeszcze nie mam #szkurwa

wooks

@AndrzejZupa Mam zdjęcie z 20.05.23, gdzie były zaraz po wykluciu, właśnie takie łyse (dodałbym ale muszę się tutaj chyba zacząć bardziej udzielać, bo mam za małą rangę na wrzucanie tylu zdjęć), więc myślę, że na dniach wylecą. Jak już opuszczą gniazdo, to jego resztki zutylizuj. U nas było tak, że kilka dni po wyrzuceniu resztek gniazda, kolejna rodzinka zaczęła robić sobie w tym miejscu następne gniazdo. Ogólnie wychowałem jeszcze jeden taki miot i zamknąłem to miejsce, żeby już tam nie wchodziły - miałem pustą przestrzeń pomiędzy murem a dachem, więc idealne miejsce.


Z ciekawostek - miałem resztki gazobetonu z budowy, na takiej dużej kupie, które również niedługo później sprzątałem, to też znalazłem w nich ze dwa takie gniazda, jednak były już puste.


Pliszkę poznasz po charakterystycznym sposobie lotu (latają, wznosząc się)

Zaloguj się aby komentować