#wojna #rosja
@Oscypek
Szerzenie paniki i dezinformacji, robienie podziałów między krajami EU i wewnątrz innych krajów to ruskie modus operandi.
Plus takie rzeczy się klikają, więc wielu ludzi nakręca ten temat.
Inna rzecz, że trzeba się przygotowywać. Nie na to co teraz, na to co w 2030. Albo 2045.
Jakbym miał strzelać, to bym powiedział, że zachodni politycy uznali, że czas się zbroić. Bo wojna na Ukrainie już dawno pokazała, że jest problem chociażby z produkcją amunicji. A to oznacza, że będzie mniej pieniędzy na inne rzeczy i jakoś trzeba to wytłumaczyć swoim obywatelom.
Tak to działa w państwach demokratycznych, gdzie musisz czasami podejmować trudne decyzje, a równocześnie nie stracić poparcia.
@rakokuc ale po co się zbroić na wielkoskalową wojnę, skoro Rosja nie jest w stanie zająć Ukrainy?
Rozumiem zbrojenie, rozumiem inwestycje, ale nagonka jest taka jakby wojna miała być za rok i to z krajem potężnym jak USA
@Oscypek
Si vis pacem, para bellum
@Oscypek również uważam, ze chodzi o przestraszenie ludności, żeby moc przekazać większy hajs na zbrojenia. A po co? A no po to, żeby kacapowi do łba nie przyszło atakować kogokolwiek z NATO.
@Oscypek zdobyć nie zdobędą niczego. max ich możliwości to stać na naszej granicy i najwyżej walić do obiektów cywilnych z dział na bliski dystans. może jak im amunicji starczy to zdobędą wyludnione gruzowiska wetkną flagę, przywiozą tabliczkę z nazwą miejscowości w swoim języku i nie odróżnisz w ogóle od miasta 50 czy 1000 kilometrów od moskwy. jednakże jakby zdobyli... to tylko ilością swoich żołnierzy powinni się martwić. w polsce jest +/- przynajmniej 7% społeczeństwa które chętnie zajęłoby stanowisko w urzędach i siłach porządkowych generalnej guberni BIS. czy można ich jakoś winić? z tego co widać w internecie to często ambitni i bezrobotni bez żadnych umiejętności xD
@Oscypek
Chodzi o wzbudzenie paniki i woli utworzenia sił zbrojnych ue.
Ale ... jak tą armią kierować jak jest prawo VETA?
Więc o to tu chodzi - żeby przeforsować federalizcje. Usunąć prawo veta, ograniczyć prawo polityki zewnętrznej.
Brzmi jak szuria. Ale jesr logiczne.
Jak nawoływanie aby sie zbroic tylko w sprzęt europejski.
A kto jest największym producentem broni w eu?
Na niezbyt intensywnym zaatakowaniu np panstw baltyckich Rosja praktycznie nic nie traci. Sankcje i tak nie będa bardziej dotkliwe, bo Chiny produkują co trzeba, a zachód i tak będzie bał się przenieść wojny na teren Rosji, bo broń jądrowa.
Strategicznie dla sojuszu Rosja-Chiny byłby to zysk, bo zachód będzie musiał jeszcze bardziej rozciągnąć swoje i tak nieprzygotowane do dużego konfliktu siły.
Zaloguj się aby komentować