Zapytaj jej czy woli nowego laptopa czy używanego laptopa i wyjazd na tydzień wakacji
"Szkoła, pewnie zdalna za chwilę bo coraz zimniej, filmy, net i Simsy." to uciągnie kazdy głupi polizingowiec za 500 złotych.
reszte 2000 daj jej do rozdysponowania.
Niech decyduje sama na co przeznaczyć pieniadze. Serio chciałbym mieć takie wybory za gówniaka
Najlepiej chyba przez internet zamówić ultrabooka, np. w takim x-kom i odebrać w punkcie lub kurierem. Jeśli chodzi o parametry to lenovo, 15,6", ips, ssd, min. 8-16gb ram, procesor i5 lub Ryzen 5 i grafika, na jaką cię stać.
@bobikkufel ma takiego polizingowca od dwóch lat i tak jak mówisz Simsy śmigają ale kamerka się tnie, na lekcjach jej nie słychać a kolory pozostawiają dużo do życzenia. Chciałbym coś lepszego na dłużej
@pawel-wu kup znowu polizingowca na następne dwa lata. Nowy, tani laptop po dwóch latach też będzie się nadawał do wymiany.
@pawel-wu
Bo to jeszcze trzeba wiedzieć co się kupuje, już nie raz widziałem jak opychają 8 letnie laptopy za 1k+ cebulionów. Jakim budżetem dysponujesz, na co bardziej stawiasz wydajność czy trwałość? Poza tym jeśli twoja córka zawali dyski i naściąga różnych gówien to i PC Master Race 128GB Ram GTX 4080 i AMD Ryzen XXXX nie pomoże... Ile ja się takich laptopów naoglądałem to głowa mała...
Edit:
Aha, tego z foty nie warto, 8GB ramu to dzisiaj żart. No i buda raczej może nie wytrzymać długo w rękach 13 latki.
@pawel-wu mialem ten dylemat na czerwiec, komunia chrzesnicy. Research plus pytanie do kumatych i wybor padł na Asusa chyba Zen z prockiem AMD Ryzen 5, 16 gb ram, 512 (?) Gb dysk. Dalem chyba 3,5k pln. Fajny laptop z podswietlana klawiatura do szkoly i do pogrania
@pawel-wu budżet mocno ograniczony, a chcesz nabijać kabzę Micro$oftowi i A$u$owi?
@slec21 no właśnie dlatego wolałbym nowy. Raczej na trwałość. Oglądaliśmy go w sklepie i wydawał się ok. W Ragnaroka grać nie będzie ale żeby te Simsy chcoiaz jakiś kolor miały a i na lekcjach było ja słychać. No właśnie mówili że obecne 8giga da radę na te potrzeby. Jak skończy się gwarancja to sam dołożę drugie. Póki co musiałbym wydać 200 za kość i drugie tyle za instalacje bez utracenia gwarancji
@BillyFuckboy trochę dużo biorąc pod uwagę że wszyscy straszą że i tak się popsuje za dwa, trzy lata. Ja mam HP omena i śmiga bez zastrzeżeń już od ponad pięciu lat a teraz usłyszałem że HP to zło. I bądź tu mądry
@pawel-wu
Na x-kom 100zł taniej tożsamy model z 16GB ram https://www.x-kom.pl/p/1079892-notebook-laptop-156-asus-x515ja-bq3331w-i5-1035g1-16gb-480-win11.html
@pawel-wu a francuskie auta to dno i 3 metry mulu a mam juz 3 renowke i jezdzi lepiej i jest bezproblemowa. Ja bym walil w takie opinie. Swojego do papierkow tez mam HP poleasingowego i chodzi. Chrzesnicy chcialem vos lepszego i na dluzej dlatego wybor padl na to. Prawde mowiac jak nie bedzie kopac krypto to pochodzi dluzej niz te wieszczone 3 lata
@pawel-wu Poleasingowy thinkpad moim zdaniem wytrzyma znacznie dłużej niż dowolny nowy klasy "konsumenckiej" i da się kupić w stanie jak z fabryki.
U mnie wszyscy na TP, włącznie z moim poprzednim W500 i dedykowanym do TV mam tego w domu 6 sztuk, w wieku od chyba 8 do 2 lat i wszystkie działają.
Owszem, co do wymiarów to jest to ciut cegła ale wrzucasz do plecaka, jedziesz gdzieś, wyciągasz i odpalasz a utrabooki to już nie jeden wyciągał po podróży i tylko na sanki dla kota się nadawały
Gx
@pawel-wu bardziej trwały jest 3 letni polizyngowiec sprawdzony w boju za 600 golda niż laptok lenowo za 2500 który trwały nie jest nic a nic. Firmy nie kupują tandetnych modeli zazwyczaj, zwlaszcza te sciagane z niemiec
@bobikkufel bylem swiadkiem wymiany laptopow firmowyvh w pewnej ogromnej korporacji miedzynarodowej zwiazanej z produkcja m.in. chemii. Nowiuskie drogie Dell wracaly po 2 tyg pracy biurowej ze spalonymi dyskami
@pawel-wu Ja też jestem zdecydowanie za laptopem poleasingowym. W Gnieźnie masz https://ithandel.pl - zadzwoń, napisz i zapytaj co mają ciekawego.
Zaloguj się aby komentować