#hejtokoksy
@mrololl nie ma to znaczenia od ilu zaczniesz, po prostu progresuj i ucz się techniki, nie trzymaj się sztywno tego +2,5, jak czujesz, że dasz radę więcej lub nie dasz rady, to rób ile dasz radę
najważniejsze regularnie i z progresem
@smierdakow no właśnie z tym progresem jest problem. Bo robię już plan FBW jakiś znaleziony w sieci. Tam robię wszędzie 5x max 15 powtórzeń (w zależności ile dam radę) i w każdym z ćwiczeń czy to przysiad, martwy, wyciskanie na płaskiej doszedłem do ściany i nie jestem w stanie progresować.
Stwierdziłem, że może przesiądę się na FBW Sakera i pokombinuję z obciążeniem żeby robić mniej powtórzeń ale praktycznie na maxymalnej wydolności. Może to mnie jakoś pobudzi.
Inna sprawa, że to może wina złej techniki, samouk here, uczę się z filmów z yt i poradników.
@mrololl czyli wziąłeś plan z sieci bez założeń albo ich po prostu nie przeczytałeś i tak naprawdę nie masz pojęcia jak progresować. Każdy dobry plan dokładnie opisuje jak ma wyglądać progresja na danych ćwiczeniach.
@mrololl na pewno dobrze ci zrobi zmiana planu, moim zdaniem taki po 5 powtórzeń o wiele przyjemniejszy jest niż takie machanie po 15 razy
Ale ogólnie to dużo jest sposobów na progresowanie, więcej jeść, lepiej się regenerować, lepiej rozgrzewać, dorzucić jakieś ćwiczenia na aktywację, wzmocnienie wspierających mięśni, inne chwyty
@p3sman no właśnie akurat w tym planie nie było żadnych konkretnych założeń poza rozpisanymi ćwiczeniami i opisem. O ile na początku czułem progres i starałem się tydzień do tygodnia dorzucać po przynajmniej 2,5 kg do ćwiczenia tak od miesiąca ściana.
@smierdakow mam wrażenie, że jakbym robił tylko po 5 powtórzeń to ten trening będzie trwał tylko 30 minut i będzie jakiś niepełny
@mrololl Zmniejsz obciążenie i znów sobie powoli progresuj, aż przelamiesz stagnację. Pamiętaj, że oprócz 5x5 robisz jeszcze serie rozgrzewkowe. Treningi typu 5x5 wydają się krótkie, ale w rzeczywistości, przez to, ze uzywasz sporych ciężarów tak nie jest. Sprawdź sobie Frankie NY's mass building program.
@mrololl zaczynałem swoją przygodę z siłownią od FBW Sakera i generalnie 5x5 działa, chodzi o budowanie siły w bojach, więc może i na początku szybko będzie szło, ale z czasem wraz ze wzrostem ciężaru będziesz potrzebował dłuższych przerw między seriami; alternatywa to zanurkować na wykop i poszukać Greyskull LP usera @ kasahara, też polecam
od siebie polecę 15-10-5 Wodyna, ale to na zastój - w planie masz jedną jednostkę pod siłę i dwie uzupełniające pod objętość 5x5=25, 4x10 = 40 i 3x15 = 45. Najlepszy progres mam na tym planie z wszystkich, które próbowałem. Wytrzymałość to też dodatkowy bodziec. Można też żonglować ćwiczeniami np. w 5x5 robię płaską, w 4x10 z hantlami na skosie
@Hatman @Bodyzar dzięki za podpowiedzi!
O Wodynie nigdy nie słyszałem, muszę o tym poczytać.
@Hatman W greyskullu Kasahary wydaje mi się wadą te serie amrap. W sensie masz deload i jak robisz te amrapy przy deloadzie to z regeneracją jest średnią. Chyba, że ja po prostu jak debil czegoś nie doczytałem dobrze i może tych amrapów na deloadzie nie trzeba po prostu robić xdd
@smierdakow kolego, bardzo dziękuję za Twoją poradę. Wziąłem sobie do serca żeby zmienić ilość powtórzeń. Kosztem ilości oczywiście dorzucone kilogramy. Plan odpowiednio zmodyfikowany i od 2 tygodni jest ogień. To co pisałem wyżej, że mam wrażenie, że stoję w miejscu to nieaktualne, przerzucam dużo więcej żelastwa niż myślałem, że jestem w stanie udźwignąć. Jednak te 15x5 czy tam 12 w zależności ile wychodziło mocno mnie wypompowywało i stąd przy ostatnich seriach brak mocy i uczucie stagnacji.
Teraz jest w pyte. Dzięki!
Zaloguj się aby komentować