Najpierw założyła organizację breakdance odpowiedzialną za przygotowanie tancerzy na olimpiadę. Oczywiście, sama stała na jej czele, a swojego męża wkręciła na stanowisko sędziego i trenera. A potem? Potem zaczęli eliminować utalentowanych tancerzy, żeby ona mogła prześlizgnąć się do składu.
Serio, nigdy nie pomyślałbym, że ktoś może tyle wysiłku i energii włożyć by udowodnić światu, że jest beztalenciem.
#igrzyskaolimpijskie #heheszki
