Kilka słów o moim ulubieńcu, krUlu.
Dziadek Korwin jak zwykle w szczytowej formie. Oczywiście jako symbol Wolności nie respektował wolności osobistej Trzaskowskiego rzucając świerszczem. Gest bo gest ale pokazuje, że respektowanie wolności kogoś, sam ma gdzieś.

  • W przeciwieństwie do tego co Korwin twierdzi, to owady do konsumpcji testują, badają tak jak MIÓD. Dlatego znaleźli produkcje, które się nie nadawały, które potem Korwin wykorzystuje do swojej narracji. No w jego świecie nic by nie testowano, bo jak twierdzi, że jak parę osób umrze od jedzenia, to nic wielkiego, inni tam nie będą kupować.

  • Nikt owadów nie wciska, chodzi o legalizację i regulacje. To mnie dziwi, szczególnie nie tak dawno temu Towarzysz Sośnierz był za legalizacją jedzenia psów. Czyli bardziej świadomego organizmu z rozwiniętym mózgiem na poziome kilkuletniego dziecka. Czego nie robimy bazując na aksjologicznym argumencie, czyli tych wyższych ludzkich wartości, które cenimy jako ludzie i nauki.

#heheszkipolityczne
2ab6c7c5-7430-43a1-b7fd-3ad0d27c0f0e