dzięki youtubowi takie odpady, niedoroby bez szkoły mają prawo do głosu i sieją swoje przegrywowe teorie.
i jeszcze że facet ma przywilej przygotowania się do tego miesiącami xD no bo kobieta oświadczyć się nie może? XD
ale trochę ja rozumiem. Są przegrywa, co zwalają wszystkie swoje niepowodzenia i spierdolenie na kobiety. Dlatego damski przegryw z filmiku wszystkie żale zwala na facetów. Niczym nie różnią się te dwie grupy. Obydwiema grupami gardzę xD
https://streamable.com/vrruyw
#feminizm #logikarozowychpaskow #zwiazki #cojapacze
Ja nie wiem jak to zazwyczaj wygląda, a ona nie ma pojęcia w ogóle, ale wydaje mi się, że jednak przed oświadczaniem się są jakieś rozmowy i w normalnyn związku zaskoczeniem jest to, że jest to akurat teraz, a nie, że chłop się oświadcza xd
To chyba raczej w filmach i serialach takie rzeczy się dzieją znienacka
@smierdakow jak dla mnie Julka nie była nigdy w związku dłuższym niż tydzień (bo nikt nie wytrzymał z nią) i nie ma zielonego pojęcia o relacjach.
@smierdakow zależy co dla ciebie jest normalne
U mnie na przykład żadnych rozmów na ten temat nie było, ale po obu stronach sprawa była raczej dość oczywista i bez literalnego omawiania tej kwestii. Nie, nie była obruszona moją patriarchalną mocą sprawczą
@Klopsztanga tak się kończy jak się dzieci na wesela i do rodziny nie zabiera, umiejętności socjalne są słabe po prostu.
Marketingowcy przynajmniej mają łatwą robotę obecnie, bo ludzie uginaja się pod tak lekką presją, że to szkoda gadać xd
@Klopsztanga wiesz, wystarczyłoby ignorować. Rozsyłasz to dalej, więc mimo wszystko nabijasz im atencję.
Nie ważne co mówią, byle mówili
@moll pewnie tak. Ale milczenie też nie jest dobre. Bo jak nikt nie krytykuje tego gówna, to pomyśli że ma rację i swoje wypierdy będą powtarzały.
Jak ja pi@% bzdury tutaj, to na hejto mnie ładnie wyprostują
@Klopsztanga to prostuj je na miejscu, a nie wywlekasz do parówkowego party, chyba tylko w celu poklepanie się plecach xD
Mężczyźni robią zupełnie to samo, także teges...
@Klopsztanga poproszę link do całości, to tą takie treści z kategorii guilty pleasure dla mnie xD
@emdet właśnie sam szukam
@Klopsztanga o panie, na spotify są dwie godziny tego (▀̿Ĺ̯▀̿ ̿)
dzięki, mam czego słuchać do pracy już xDDDDDDDDDDDD
@emdet życie ci nie miłe? Po uj ci rak?
Życie jest piękne, nie trzeba robić samobója
@Klopsztanga jak chcę coś krytykować, to chcę się zapoznać. Takie rzeczy wyrwane z kontekstu potrafią postawić ludzi w bardzo złym świetle.
@emdet https://youtu.be/lyCSPi4A5L0?t=4417 to łap samobójco
@Klopsztanga a no, kiedyś się mówiło "wioskowy głupek", a teraz dzięki internetowi, mogą się zebrać w grupę, a w dodatku mają więcej czasu na takie farmazony, niż zwykły, normalny człowiek, który woli go poświęcić na pracę, odpoczynek, czas z rodziną, w efekcie Ci drudzy są przez nich zaszczekiwani.
Kto by się niby zamierzał oświadczać komuś, kto wygląda jak uszminkowany facet w peruce i gada jak tchórzofretka na amfie?
@Klopsztanga przesłuchałem ponad godzinę materiału.
Dwie bardzo młode dziewczyny, które próbują ubrać swoje przemyślenia w politycznie poprawną i przystosowaną do dzisiejszych nastolatków narrację. Obie w długoletnich związkach na m.in. bazie których mają pewne, lepsze lub gorsze, spostrzeżenia.
Całe swoje życie próbują opisać poprzez i podporządkować pod terminy niczym żywcem wyniesione z gabinetu psychoterapeuty, więc brzmią nieco mądrzej niż to co wydaje mi się że się pod tym kryje, gdyż w rzeczywistości ich doświadczenie życiowe które opisują jest dość śmieszne jak na format podcastu w którym chcą je przekazywać.
Ale ze tak jebnę frazesem, panie są po prostu "młode i głupie", w czym nic odkrywczego nie ma i u każdego z czasem to mija. Opowiadają jak były "młode" w wieku 16-18 lat, teraz mając te 5 lat więcej czują się dojrzałe. Za kolejne 5 lat będą mieć nowe przemyślenia.
Także cóż, wycięły głupi i "kontrowersyjny" fragment żeby zażarło w necie i tyle.
Z racji bardzo odmiennych spostrzeżeń bardzo chętnie bym z nimi porozmawiał
@emdet ja nie mam takiej cierpliwości. Jedyne co mnie śmieszy jeszcze to tytuł tego. 25 latki chcą opowiadać o zdrowym związku?
@emdet ale piękny komentarz i podpisuje się pod nim rękami i nogami
Wiem, ze niektórzy odpalają się na takie filmiki albo generalnie po jakimś fragmencie czy wypowiedzi kogoś skreślają, ale mam świadomość, że gdyby ktoś wyciął moje wypowiedzi jak miałem 24-28 lat... Byłoby pewnie różnie.
Człowiek nabiera pokory i też mam tak, że w takiej sytuacji najchętniej pogadałbym sobie z takimi typiarami i powymieniał się poglądami bez wielkiej spiny a bardziej na zasadzie "to może być w sumie ciekawa rozmowa".
@Krzakowiec no ja wiem, że nikt nie wyciął by moich wypowiedzi, bo nie czułem się z nimi na tyle pewnie, żeby je publikować ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Sorry ale jak ktoś kładzie łeb pod katowski topór, dobrowolnie, nikt ich nie zmuszał...
Swoja twarzą jest baaardzo nierozsądnie tanio szafować. Dziewczyny pchają się do show-biznesu to nie ma tarfy ulgowej, a wcale nie trzeba być geniuszem żeby wiedzieć, że to jest stąpanie po kruchym lodzie. Ja tam na wiek nie patrzę tylko na słowa a jeżeli ktoś przemawia bez przygotowania no to cóż... Ja tam dobrej woli nie mam i zawsze oczekuję wysokich standardów, zrezta z tego powodu nie ogladsm tego typu rzeczy, bo mnie cholerna amatorszczyzna wnerwia tylko non stop xd
@DiscoKhan prawda - ludzie generalnie rzadko myślą o konsekwencjach a normalizowanie pokazywania własnej twarzy w internecie ma swoją nie małą cenę jak piszesz.
Ale daleki jestem od ocen, bo sam to robiłem i sam to robię, choć cieszę się że stało się to grubo po 30
@Krzakowiec najpierw zacząłem pisać, że większość przecież aż tak często jej nie pokazuje ale dopiero jak kilka linijek nadmatowałem to sobie o Instagramie i FB przypomniałem.
Swoją drogą śmieszna rzecz, że za komuny inni podpierdzielali na teczki a obecnie ludzie sami z siebie piszą na siebie donosy. Jeszcze żeby nie było w cholerę przykładów gdzie można mieć z tego kłopoty...
A rozwiązanie takie proste. Nie brać ślubów i nie oświadczać się. Tym bardziej w Bolandii gdzie samiec jest koniem pociągowym i płaci alimenty na wszystko (nawet jak nie ma bachora, to na pannę bo jej się 'poziom życia zmienia' po rozwodzie z niewolnikiem)
W ogóle mechanizm zaręczyn z jednej strony jest zjebany. Według mnie para powinna sobie razem coś dać na znak zaręczyn, a nie tylko facet babie, ewentualnie (słyszałem że się zdarza) baba facetowi. Pół biedy jeśli rzeczywiście ze sobą rozmawiają i się podpytują wzajemnie o wspólne życie na dłuższy okres, ale tradycyjny mechanizm nie zapewnia tego i może być tak jak dziewczyna mówi, że chłop wyskakuje z dupy i zadaje pytanie nad którym sam zastanawiał się pół roku, a dziewczyna musi podjąć decyzję od razu xD
Zaręczyny to bardzo ważna deklaracja i według mnie gdyby para oświadczała się sobie wzajemnie, to powinien być większy powód do świętowania niż samo formalizowanie związku (ślub).
Moje zdanie może być też wynikiem tego jak to ktoś tu napisał, że nie bierze się dzieci na wesela i rzadko spotyka się z rodziną xD
A na wszystkich świętych pretensje do mnie "przecież to taka bliska rodzina, jak możesz ich nie znać"
. Niczym nie różnią się te dwie grupy.
Groźny symetrysta wykryty. Te grupy są podobne, ale różnic jest mnóstwo, bo i kobiety od mężczyzn się różnią. Poza tym "zwalanie swoich niepowodzeń na płeć przeciwną" to aksjomat krytyków, który tylko trochę ma coś wspólnego z rzeczywistością.
Zaloguj się aby komentować