Dla mnie to głównie porażka europy zachodniej i nasza też.
Jebane dwa lata wojny, pełnoskalowej wojny tuż obok nas, a nie potrafimy rozkręcić produkcji jednego rodzaju pocisków artyleryjskich.
Co jest nie tak z politykami!?
Polskie fabryki powinny ZAPIERDALAĆ 24/7 produkując maksymalną ilość pocisków artyleryjskich. I powinny już być budowane kolejne linie lub przekształcane inne właśnie na te najbardziej potrzebne.
Jak może być tak, że produkcja jeszcze nie jest na maksymalnym poziomie w naszym kraju!?
Ja rozumiem Hiszpanie czy inną Portugalię, inna odległość inne spojrzenie na sprawę itd.
Ale my!? My powinniśmy być głównym dostawcą tych pocisków.
Co do USA to kolejna porażka wizerunkowa po ich wyjściu z Afganistanu. Coś im nie wychodzi od czasów Obamy(włącznie) polityka zagraniczna.
Ps. Sorry za wulgaryzmy ale nie mogę tego pojąć.
#wkurw #wojna #ukraina
#rosja
#zalesie
Jebane dwa lata pełnoskalowej wojny na Ukrainie, a cały czas nie ma tam decyzji o przymusowym poborze do wojska, bo zaraz wybory, ale cały świat powinien rzucić wszystko i im pomagać, bo jak nie to wstyd i onuce.
Pomagać trzeba, ale trzeba też pamiętać, że każdy kraj ma swoje problemy, których rozwiązanie powinno być priorytetem.
@kiszony_korniszon Przecież tam jest pobór powszechny i to chyba nawet nie od 2022r. Może i mało wiem na ten temat ale tak wydedukowałem że skoro chcą rozszerzyć pobór na ukraińskich uchodźców to pobór wewnętrzny niewydala.
@marcin-pyra nie ma
@kiszony_korniszon Kiedy te wybory? I mobilizacji, mówisz, nie ma?
@Sahelantrop też prawda. Ostatnie co czytałem o wyborach na Ukrainie to to że ich nie będzie w czasie wojny. I słusznie uważam. W czasie wojny powinno być co najwyżej przekazanie władzy a nie wolne wybory
@Sahelantrop Prowadzona od wiosny 2022 r. mobilizacja ma charakter wybiórczy i – przy obecnych ograniczeniach prawnych i organizacyjnych – nie jest w stanie zaspokoić potrzeb sił zbrojnych w zakresie uzupełnienia strat i rotacji. Problemy te potęguje wysoka średnia wieku żołnierzy (ok. 40 lat), co przekłada się na ich złą kondycję fizyczną i stan zdrowia oraz ograniczoną odporność na trudy wyczerpującej służby w warunkach wojny okopowej. Źródła kryzysu po części tkwią w samej armii i wynikają z wieloletnich zaniedbań oraz patologii, z którymi borykają się wojskowe centra uzupełnień.
Wybory powinny odbyć się w marcu tego roku, ale że względu na stan wojenny raczej się nie odbędą
@kiszony_korniszon Więc nie pisz, że nie ma przymusowego poboru. I nie fantazjuj na temat zbliżających się wyborów.
@kiszony_korniszon Pobór na Ukrainie był prowadzony, plus mieli jakieś ponad 200 tys. zawodowych i tworzyli WOT. Tylko to była armia na miarę pilnowania Krymu i Donbasu (plus granicy, bo u nich rolę SG pełni armia). Ale nie da się prowadzić wojny tylko przy pomocy zawodowej armii. Po prostu.
U nas każda jednostka jest pod rozwinięcie mobilizacyjne - nawet 300 tys. zawodowych żołnierzy by nie wystarczyło przy wojnie o tak ogromnej skali.
Tylko dzięki temu, że poboru u nas nie ma od 20 lat masz lukę i musiałbyś przy mobilizacji brać kompletnych żółtodziobów. Ukraina na początku brała ochotników, potem tych, którzy kiedyś przeszli służbę poborową, a teraz już jak leci.
[a biorą 40 latków, bo do niedawna dolnym progiem było 28 lat - poniżej tego nie brali; czemu? bo chcą mieć jakieś młode pokolenie, bo ktoś musi założyć rodziny i płodzić dzieci - zazwyczaj 40-latkowie mają to już za sobą]
@marcin-pyra za rękę nikogo nie złapałem, w służbach nie pracuję ale widziałem jak mundurowi na granicy chodzili z bardzo grubymi wypchanymi kieszeniami. zimno było, czapki, szaliki, rękawiczki mieli pochowane
@kiszony_korniszon byki 18-35 lat uciekły do polski i na zachód europy to kto ma walczyć?
@Sahelantrop czytanie ze zrozumieniem chyba średnio ci wychodzi
@kiszony_korniszon przykre ale czego wymagać jak zatrudnialo sie tylko po znajomość, sie dziwić ze wsadzie paździerz
Nie przepraszaj, dobrze mowisz!
Zgadzam się jeśli chodzi o produkcję i własne zdolności powinniśmy być w pełni niezależni i samowystarczalni.
Fajnie by było nie błagać o amunicję kiedy już przyjdzie co do czego. Podczas wojny z bolszewikami uratowały nas węgierskie transporty z amunicją, dzisiaj wiemy, że na Węgrów nie możemy liczyć. Umiesz liczyć? Licz na siebie.
Jeśli chodzi o utratę Awdijiwki to Ukraińcy sami sobie winni moim zdaniem. Mieli tyle lat żeby zrobić z tego miejsca jeszcze bardziej niezdobytą twierdzę, wybudować nawet tunel dla logistyki do cytadeli. Nie znam sytuacji z bliska i tylko pobieżnie, ale nie obwiniałbym całego Zachodu za porażki Ukraińcow na froncie.
@BMSweedsoN71 Z produkcją amunicji dla polskiej armii w Polsce jest gorzej niż się wydaje. Będziemy mieli czołgi bez własnych pocisków, systemy artylerii rakietowej w imponującej liczbie, bez swoich rakiet i najnowocześniejsze samoloty bez naszej amunicji. Wszystko do kupienia, głównie w USA. Oczywiście tak długo, jak długo sklepik będzie działał. A jak długo będzie działał, widzimy na Ukrainie.
PS. A po co Ukraińcy mieli zmieniać w Verdun to nieszczęsne miasteczko? Jaki byłby w tym sens?
@BMSweedsoN71
_Mieli tyle lat żeby zrobić z tego miejsca jeszcze bardziej niezdobytą twierdzę, _
Fajnie że masz twierdzę ale jak nie masz amunicji żeby ją bronić to co Ci po niej?
@walus002 W momencie, w którym została odcięta jedyna sensowna droga zaopatrzenia oczywistym było, że miasto upadnie. Myślę, że Ukraińcy musieli opuścić Awdijiwkę z wielu powodów, ale raczej amunicji na obronę im nie żałowano, w końcu założenia każda taka uporczywa obrona umocnionych pozycji ma w zamyśle wyeliminowanie jak najwięcej siły orków. Wymęczone jednostki musiały stawić czoła naporowi świeżych sił w przeważającej ilości. Ruscy nie patrzyli na straty szli po trupach i zdobywali teren. Pomogła im pogoda, drony nie latały przez kilka dni, a kleszcze nad miastem zaciskały się przez 10 długich lat, także analiza upadku to byłby temat na doktorat.
@BMSweedsoN71 mylisz przyczynę ze skutkiem. Została odcięta bo rosjanie szli do przodu. Pierw zdobyli ogromny sztuczny nasyp, później podeszli pod miasto itd. A dlaczego podeszli? Bo w pewnym momencie nastąpił głód amunicyjny i trwa on nadal. Nie mogą sobie pozwolić na strzelanie prewencyjne tylko walą gdy ich widzą. I mają pewność, że nie zmarnują pocisku. Gdy do miasta zaczęło się wlewać 40/50k rosjan artyleria powinna coś takiego wybić w pień i zrównać wszystko z ziemią. Dlaczego tego nie zrobiła? Odpowiedz masz w moim wpisie na samej górze.
@walus002 Ja rozumiem Twoje stanowisko i generalnie się z Tobą zgadzam, natomiast ciężko mi się zgodzić z teza, że to braki w dostarczaniu amunicji przeważyły o utracie miasta. Na pewno jest to jeden z kluczowych czynników, ale przecież nie powinno to być dla nas nic nowego od początku mówi się, że rosyjska artyleria operuje kilka razy intensywniej od ukraińskiej. Od początku mamy wojnę ex junior partnera z hegemonem totalitarnym militarystycznym państwem wspieranym przez inne dyktatury. Ciekawe czy rosyjska artyleria będzie wciąż tak efektywna kiedy koreańskie zapasy się skończą? Ogólnie chodzi mi o to, że Ukraina jest w tragicznym położeniu na łasce pomocy Zachodu, który to z kolei kroplówką utrzymuje ich przy życiu? Tylko co to za życie. Najbardziej nurtuje mnie w tym wszystkim, że być może to wszystko jest obliczone na śmierć dobrych patriotycznych ludzi i kto wie może my jesteśmy nastepni w kolejce..
@walus002 Ale my kupowaliśmy pociski do Krabów od Słowaków, więc o jakiej produkcji ty mówisz?
@Nemrod no właśnie o tej której nie ma, a powinna być.
@walus002 stany rozkręcają produkcję, tylko wybory a w europie kacapy przed wojną wysadzili chyba z 2 duże fabryki. W polsce od zawsze mieliśmy padake z produkcją amunicji
@Alalai ja to rozumiem i się wkurwiam, że od dwóch lat nic z tym nie robimy. Dosłownie nic.
Pocisk artyleryjski to nie mikroprocesor to prosta technologia i naprawdę nie jest skomplikowana.
Płatny ale wpisz afera nitro-chem.
@PornoKing Czytałem już o tym kiedyś. Takich ludzi po skazaniu powinno się wysyłać pod mur.
@walus002 to co piszesz to prawda, ale nie ma nic wspólnego z Avdijiwką. Tam była taktyka jak przy Bachmucie. Mielić ruskich debili ile wlezie niskim kosztem. Uznali, że już koszty by rosły i się cofnęli na bezpieczne pozycje do dalszego mielenia.
@walus002 chcesz się jeszcze bardziej wkurwić? Ostatnio u Lisowskiego pojawiły się informacje jakoby do ministerstwa gospodarki przybyło paru prywatnych inwestorów chcących postawić fabrykę amunicji w Polsce. W ministerstwie spotkali się z całkowitym niezrozumieniem i ignorancją. Fabryki nie będzie.
@walus002 Spora część produkowanej amunicji z Niemiec i Francji wychodzi do krajów spoza naszego kontynentu. Dla nich to jeszcze nie jest priorytet.
Komentarz usunięty przez moderatora
Prawda jest taka, że nawet po stronie niemieckiej czy francuskiej nie ma woli do tego, żeby się zbroic i wydawać na armię. Teraz sztuczki księgowe i cyk, Francja i Niemcy mają dwa procent.
Wiem, że niektórzy są uprzedzeni bo lewica, ale polecam ostatni odcinek podcastu dwie lewe ręce. Tam jest czarno na białym pokazane, że europejskie armię są w rozsypce, w tym np francuska czy niemiecka. Budowa armii kosztuje podatników GRUBY hajs i nikomu się nie chce na to wydawać. To jest tylko w naszym i państw baltyckich interesie.
I inne kraje mają wyjebanne i one nie mają takich samych interesów co my i koniec kropka. Trzeba to przyjąć jako fakt. Tak samo w podcascje pokazane jest, że Trumpisci raczej nie przyjdą bronić państw baltyckich, ba!
Nawet nie wiadomo czy nam rusza z pomocą. Przez niektórych nielubiany ten emerytowany generał co chodzi po podcastaxh też mówi, że to 90 tys na ćwiczeniach NATO to też jest wydmuszka. I tyle.
Twarde fakty są takie, że jak Polska się nie ogarnie, to może i otrzymamy jakaś pomoc, ale to będzie takie bardziej poklepanko po pleckach w stylu wysłanie mysliwcow czy artylerii, a niekoniecznie giniecie niemieckiego czy hiszpańskiego żołnierza za Warszawę czy Ryge. Twarda prawda, ale prawda. Dlatego musimy się zbroic na potęgę i jeszcze bardziej.
Zaloguj się aby komentować