jutro dzień w którym każdy młody wojujący ateista przegra walkę z systemem i grzecznie pójdzie koszyczek poświęcić
Odkąd jestem ateistą nigdy nie szedłem z "koszyczkiem". Chociaż było parę kłótni o to no ale.
@nyyu koszyczek koszyczkiem ale święci się potrawy 😏😒
@nyyu na szczęście ja nie wojuję tylko mam to zupełnie gdzieś.
I jak prawdziwy kapitalista uczczę te święta pracą
tak należy żyć
kawiorowa lewica
@nyyu Chyba cię pojebało.
żeby ciebie zaraz nie pojebało wykopku
Zaloguj się aby komentować