#narkotykizawszespoko
Benzo to nie opio. Ale no. Odklejeni od rzeczywistosci.
@Cybulion Spotykałem się kiedyś z jedną co xanax wpierdalała o człowieku jaki to miało zryty łeb
@Cybulion wiem, ale grupa to thioco randki
to chyba trzeba tego zapierdolić sporo bo kiedyś brałem coś na rozluźnienie mięśni szkieletowych i jakieś znaczącej bomby nie zaznałem - ot było miękko
@wonsz na rozluznienie to nie opio ani benzo. Ino jakis sirdalut. Clonozepam zapij piwem
@Cybulion akurat to były benzodiazepiny bo przepisywał je znajomy lekarz który wyjaśnił co przepisuje. zresztą ja jestem tym co czyta ulotki i intrukcje obsługi. no ale ty wiesz lepiej - nie wiem czy to dobrze że tak dobrze znasz prochy.
@wonsz dawaj nazwe, ja na rozluznienie mięśni szkieletowych zawsze dostawalem pochodne sirda, ew. Myditin.
Moge sie mylic. Ale dalej pozostawiam ci opcje klona zapitego piwem otwarta
@wonsz btw. to moje hobby jako ze na krympel lecze sie od 18rż, a znajomkow ćpunow mialem na pęczki, to wiesz. Za to z innej strony sie doktorowalem - z katynonow.
@wonsz rozluźnienie mięśni to w benzo bardziej skutek poboczny, benzo jest na głowę lub drgawki typowo, więc jeśli lekarz na rozluźnienie mięśni przepisał ci benzo, to lepiej zmień lekarza.
Zaloguj się aby komentować