Jesteś dziś z siebie w miare dumny. Głównym triggerem do picia wódy są dla mnie zdarzenai które są dobre bądź złe. Nie umiem sobie radzić z emocjami bez względu na to jakie są. I dzisiaj takie emocje nastąpiły (negatywne) ale udało mi się opanować od tanga z białą damą. Poratowałem się jednym słabym piwem smakowym. Mimo to uważam to za jakiś sukces. Zobaczymy teraz tylko czy uda mi się zasnąć #przegryw
9d64ba0d-d601-4128-aa17-21e37b958425
evilonep

@Prze-przegralemZycie samym sukcesem już jest to, że w ogóle masz świadomość tego, że alkoholem sobie regulujesz emocje. Większość ludzi w ogóle tego nie łączy ze sobą.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

I zajebiście Wielkie sukcesy nie robią się same i nie przychodzą od razu. Małymi kroczkami do przodu, ale ciągle i będzie dobrze

Zaloguj się aby komentować