Jestem troche skonfundowany. Jakim cudem Rosja ma byc gotowa do ataku na NATO, skoro nie moga podbic pieprzonego donbasu i w samym ostatnim miesiacu stracili 40k ludzi i tony sprzetu? Ostatnio widzialem podobny artykul w Financial Times, mowiacy o tym samym - ze na za 2-3 lata Rosjanie przygotowuja potencjal po to, zeby uderzyc w NATO (w tym samym czasie kiedy rzekomo Chiny planuja atak na Tajwan). Kupy mi sie to nie trzyma.
Wytlumaczy ktos JAK?

#pytanie #rosja #ukraina #wojna
dbe02bb3-6b78-4f11-9e08-a36639df6c00
MementoMori

Taką przyjęli narrację do tej gry.

binarna_mlockarnia

@maly_ludek_lego (w tym samyn czasie kiedy Chiny planuja skok na Tajwan)

maly_ludek_lego

@binarna_mlockarnia atak* Bo planuja. Okolo 2026-27. Przynajmniej tak mowi wywiad amerykanski. To jest przynajmniej taka narracja jaka dostajemy w mediach - nie wiem czy prawdziwa.

dzangyl

@maly_ludek_lego wydaje mi się, że tu chodzi o to że takie mogą mieć plany, Jak najszybsza wygrana z Ukrainą im to ułatwi i umożliwi. Jeśli nie pokonają Ukrainy to nie zaatakują kraju należącego do NATO. Wnioski każdy wyciągnie sobie sam.

Fly_agaric

@maly_ludek_lego Są świadomi tego, że siła żywa w EU niedomaga. Stany osobowe są biedne, a w świetle liberalnej degrengolady (do której sami wspomniani przykładali się latami) nie byłoby ich, z czego uzupełniać. Technikę możemy mieć nowoczesną, ale ludzi w mundury wciągnąć potrzeba sporo. To może się wydawać niewystarczającym argumentem z naszej strony, ale już z ich strony nie. Oni kalkulują tam w zupełnie innych kategoriach i rozumem tego nie ogarniesz.

Nemrod

@maly_ludek_lego Gdyby Chiny zaatakowały Tajwan, to faktycznie mogliby wreszcie nawiązać współpracę z Ruskimi, a zachód miałby dwa problemy na dwóch końcach świata. Wtedy - kto wie.

Natomiast obstawiam, że po prostu wyborcom na zachodzie trzeba uzasadnić zwiększenie produkcji wojskowej i łatwiej się pogodzą z tym, że tu przecież chodzi o ich bezpośrednie bezpieczeństwo.

Kronos

To wcale nie jest niemożłiwe. Jeśli zagrają va banque i zrobią powszechną mobilizację to siły żywej mogą nawet kilka milionów nazbierać. Gospodarka w trybie wojennym jakieś uzbrojenie i szpej dla nich wyprodukuje, nie będą to gwiazdy śmierci ale karabin i granaty dla każdego się znajdą plus trochę ciężkiego sprzętu, lotnictwa mają jeszcze dużo i marynarka też prawie nie ruszona.

Oczywiście to ich zniszczy gospodarczo ale mogą liczyć na to że jeśli Chiny jednocześnie ruszą na Tajwan to USA nie będą miały środków do zajmowania się również Europą, która bez nich jest niestety słaba, podzielona i rozbrojona. Dlatego trzeba się zbroić i przygotowywać i flanka wschodnia coś robi w tym kierunku, im bardziej na zachód tym niestety mniej. I wspierać jak się da Ukrainę bo każdy czołg czy haubica tam teraz zniszczona to jedna mniej przeciwko nam w razie W.

maly_ludek_lego

@Kronos dzieki, sensowna odpowiedz.

winet

@maly_ludek_lego stary, ale kto mówi że np Rosja ma wjechać i podbić Polskę?

'rosja odbuduje swoje zdolności w zakresie przeprowadzenia ataku konwencjonalnego'

Czyli np sytuacja na Ukrainie ulegnie zamrożeniu i zielone ludziki pojawia się w państwach bałtyckich. Nie wiem dlaczego to miałoby być nierealne. Pamiętajmy, że w rosji nie myślą w 'zachodni sposob'. Rzeczy które dla nas wydają się tak nieopłacalne że aż abstrakcyjne dla nich nie są niczym wielkim.

No i ostatnie lata nauczyły mnie, że zdecydowanie niczego nie można być pewnym. Mamy jakieś gwarancje że chiny nie sprowokują czegoś na Tajwanie co odwróci uwagę USA? Mamy jakieś gwarancje że USA nadal będzie wspierać militarnie Europę/Ukrainę?

superhero

siłę do uderzenia na Polskę i LŁE mają ale czy mają wolę polityczną?

zdobyć teren na którym przez 50 lat będzie rosło radioaktywne zielsko?

Mewtyla

Nie jestem fanatykiem USA ale patrząc w tył i mając na uwadze to że USA potrafi wysłać na misję odbicia zakładników 3 śmigłowce komandosów i kurwa 116 samolotów wsparcia to tak słabo widzę rosyjskie groźby.

Wiadomo że Rosja nie jest nigdy ani tak słaba ani tak silna jak się myśli powszechnie, ale spokojnie. Oceniam że wojny nie będzie. Przynajmniej taka mam nadzieje.

(Jestem ekspertem, sensacje XX wieku znam na pamięć)

Skylark

@maly_ludek_lego Celem jest, żeby atakowi rosyjskiemu w najlepszym wypadku w ogóle zapobiec, a w najgorszym odeprzeć go bez poświęcania kilku lat z życia wszystkich obywateli. Świat zachodni ceni sobie komfort i życie swoich mieszkańców - w każdym razie w porównaniu z Rosją. Więc żeby nie znaleźć się w pozycji Ukrainy (która, nawet jeżeli osiągnie sukces, to olbrzymim kosztem zniszczeń), trzeba mieć przewagę sił tak znaczną, że konflikt skończyłby się szybko przegraną Rosji.

Tiruriru

@maly_ludek_lego nazwałbym to "budzeniem Europy".

Do niedawna wszyscy sie czuli bezpiecznie bo nie było realnego zagrożenia z jakiejkolwiek strony, więc po co było inwestować w obronność. Ludzie (wyborcy!) chcieli kasy na ochronę klimatu, rozwój kultury itd. i ciężko ot tak teraz to zmienić.

Tak jak nie kupuje się zimowej kurtki i butów mieszkając w Indonezji tak i się nie zbroi mieszkając w Europie - no bo po co.

A tu jednak zima może przyjść i trzeba się cieplej ubrać, żeby później na 10-20 lat mieć spokój. Just in case.

Zaloguj się aby komentować