Jestem ciekawy jak to u Was wygląda - chrapiecie w nocy? Budzicie się przez to? Budzicie partnerkę/partnera?
A może tak jak ja wymieniacie się z partnerką sypialnia-salon i z niecierpliwością czekacie na przyszłotygodniową tomografię, żeby zostać skierowanym na operację przegrody i przestać wreszcie chrapać oraz chorować na m.in. zapalenie zatok częściej?
Dramat. Chrapanie jest chujowe.

#zdrowie #medycyna #sen

Chrapiesz podczas snu?

221 Głosów
Hoszin

podobno czasem mi się zdarza, ale to raczej jak więcej wypiję.

cebulaZrosolu

@podzielny jak śpię na plecach to chrapie, wtedy żona się budzi, obraca mnie na bok i już nie chrapie, oprócz chrapania jeszcze wietrze jaja i macham nogą przez to xD.


Ogólnie to podobno mam bezdechy senne, mam trochę krzywa przegrodę ale to nie to, laryngolog mi powiedział, że mam jakieś miękkie podmienienie czy coś w tym stylu, i mi opada tam w okolicach tego języczka i zatyka rurę.

Hoszin

@cebulaZrosolu zatkana rura, najgorzej. Ale to z przekręcaniem działa, bo pamiętam kiedyś na wyjeździe tak koleżanka chłopaka obracała żeby nam w całym pokoju za piłę mechaniczną nie robił w nocy.

Yossarian

Resmed u mnie wdrożony. Pomaga.

kubex_to_ja

@Yossarian sprawdzilem co to i kurła, ty śpisz z taką maską?

Yossarian

@kubex_to_ja tak.


Nie ma z tym najmniejszego problemu.


Kilka razy zdarzyło mi się obudzić w nocy takim uczuciem, że o kurde, zdjąłem maskę przez sen. A tylko mi się wydawało, maska cały czas była, tylko jej nie czułem.


Śpię lepiej, jestem bardziej wyspany. A najdziwniejsze, że nie budzę się nad ranem na siku


Zanim kupiłem to zrobiłem sobie pomiar saturacji tkwi w nocy.


Polecam resmed airsense 10 AUTOSET (nie Elite!). Nie potrzeba do tego robić żadnych ustawień. na OLX wyhaczysz za 1000- 1500 zł

podzielny

@Yossarian na siku się nie budzisz, ale dalej rano sikasz?

Sprawdzę to co mówisz jak TK i laryngolog nie pomogą

kubex_to_ja

@Yossarian @Yossarian kurde nie wyobrażam sobie spać z czymś takim na twarzy

Yossarian

@podzielny sikam nie nad ranem, tylko rano, jak już wstanę. Nie budzę się dodatkowo.


@kubex_to_ja nie ma żadnego problemu. nie słyszałem o nikim, kto spróbował i mu nie pasowało.

dolitd

@podzielny Mam bezdech senny, budzę siebie, partnerkę i pewnie sąsiadów też. Ostatnio zacząłem CPAP i mam nadzieję, że w końcu będzie lepiej.

nbzwdsdzbcps

@dolitd Polecam, u mnie pomogło na chrapanie jak ręką odjął i śpię cicho.

VonTrupka

@dolitd @nbzwdsdzbcps ale że z założoną maską śpicie?

nie ma szybkich nawrotów po takiej "terapii"?

dolitd

@VonTrupka Tak, z maską i jest to na całe życie, bo to nie jest leczenie, tylko wspomaganie oddychania. Mam ziomka, który już z 10 lat śpi w masce i nie da rady zasnąć bez niej, czyli po wstępnym etapie przyzwyczajania się, zapominasz o jej istnieniu.

Felonious_Gru

@VonTrupka cpap to nie terapia tylko proteza. Tak, śpię w masce.

nbzwdsdzbcps

@VonTrupka Dokładnie.

Felonious_Gru

@podzielny nie chrapię bo mam cpap

camonday

Chrapać nie chrapię, ale gadam i gryzę xD

podzielny

@camonday nagrywane to było? Co mówisz ciekawego? :D

camonday

@podzielny raczej coś bliżej "ałemłe łemłe" ale też "a wiesz że, że, taaak"

podzielny

@Bojowy_Agrest trochę zazdro..

Bojowy_Agrest

@podzielny mój ojciec chrapał jak stary niedźwiedź, stawiam krzywą przegrodę nosową, ale nigdy z tym nic nie zrobił xD

KierownikW10

@podzielny chrapałem, miałem operację przegrody nosowej w ubiegłym roku i nadal chrapię. Niestety mam często nadal zawalony nos i jak zaczynam oddychać przez usta, to chrapię bardzo głośno.

KierownikW10

@Yossarian nie mam bezdechów nocnych. Po prostu po rozluźnieniu mięśni, tkanki gardła wpadają w wibracje. Dlatego po alkoholu chrapię jeszcze gorzej.

Yossarian

@KierownikW10 też tak miałem 10 lat temu


a teraz już bezdechy się pojawiły

KierownikW10

@Yossarian no to jak to będzie konieczne, to będziem działać. Jak na razie wystarczy, że schudnę kilka kg do optymalnej wagi i powinno być lepiej.

Pawelvk

Niestety, ale chrapię. Moja już się przyzwyczaiła, ale ja jak słyszę że ktoś chrapię to nie ma bata, że zasnę xD

t0mek

@podzielny niestety. Chrapałem i dusiłem się w nocy, nos wiecznie zawalony i przy wysiłku (albo przy upale) zdychałem. Miałem podcinane małżowiny nosa i mooooże na moment pomogło. Aktualnie znów duszę się w nocy oraz chrapię w każdej praktycznie pozycji, i to tak, że sam siebie budzę. Jadąc z rodzina na wakacje musimy przy noclegach uwzględniać ten fakt.

Zaloguj się aby komentować