Na ten moment mam dwa pomysły:
-Poligrafia: praca podobno stabilna, w jakiś sposób związana z branżą designu, w której pracowałem wcześniej (nawet w ogłoszeniach często szukają np. jakichś grafików dtp) tylko za bardzo nie wiem jak to wygląda od środka. Jak pytałem na mirko to jeden odpowiedział, że papranie się w brudnej robocie na 3 zmiany, drugi odpowiedział, że ma zupełnie inne odczucia, na pomocnika drukarza trochę trzeba zapierdalać, ale powinni "świeżaka" bez problemu przyjąć, a potem warto cisnąć na stanowisko drukarza, bo i hajs lepszy i jest fajniejsza robota wtedy podobno. Nie wiem jak z wykształceniem, podobno nieważne, czy wyższe czy jakieś tam, to może mi się uda nawet ogarnąć z pośredniaka jakieś szkolenie i wystarczyłoby. Z drukowania wiem tylko tyle co to są spady i trochę umiem indesigna xd
-CNC: jako że nie interesowałem się tym wcześniej to wpisałem w google co trzeba umieć, jakie szkoły itd. i mi wyskoczyło "nie no, stary, wystarczy że se zrobisz jakikolwiek kurs na operatora cnc i nawet chętnie biorą takich typów po kursach bez doświadczenia od razu". Mam dwóch znajomych, którzy pracują w tym i mówili, że co prawda kursy to gówno, ale jak nie miałem nigdy styczności z takimi rzeczami to śmiało mogę pójść. Z innych plusów w razie wojny nie pójdę na front ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Inne pomysły, które są rezerwowe:
-Sklepy w stylu Deichmann, CCC itd. - z minusów kontakt z klientami, no i mogą mnie nie wziąć, bo będą woleli studenta poniżej 26 lat niż 27-letniego przegrywa;
-Recepcjonista - w sumie tak jak wyżej;
-Praca w biurze - naoglądałem się the office, ale raczej nie ma szans, podejrzewam, że mój brak wykształcenia wyższego będzie przeszkodą nie do przejścia;
-Magazynier - to już jako akt desperacji xd
Co byście mi poradziły Tomki?
A, no i wiem, że pewnie padnie odpowiedź, że ze wszystkich opcji powyżej są raczej gównopieniądze, ale niestety nie mam takiej pozycji na rynku, że mogę sobie pozwolić na duże pieniądze.
#pracbaza #pytanie #zapytajhejto #cnc #poligrafia
W co iść?
@yourgrandma - za granicą rzadko patrzą na wykształcenie
@koszotorobur potwierdzam, przetłumaczyłem sobie kwity z CNC i nikt nawet w to nie spojrzał xD
@yourgrandma jak lubisz pracować na nocki to CNC :p dużo ofert to praca zmianową.
Kurs kursowi nie równy, miałem jeden w zawodówce i drugi z 10 lat później w związku z tym, że robiłem kursy na tokarza (konwencjonalnego) i była możliwość sobie na CNC popracować.
Co do 1 kursu to nawet programy z ręki pisaliśmy, więcej się tam nauczyłem, na 2 kursie jedyne co to pokazywali jak wgrać detal i przekonwertować na g-kod :D
@cebulaZrosolu
> jak lubisz pracować na nocki to CNC
Niestety to jest właśnie minus tej opcji. Liczę, że może znalazłoby się coś na dwie zmiany ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Przede wszystkim sprawdź jak wygląda rynek pracy w twojej okolicy i spośród ofert poszukiwanych zawodów dopiero wybieraj a nie w ciemno.
W mojej opinii zawsze obronią się twarde umiejętności czy jakieś uprawnienia które powodują że jeśli masz kwit to masz dostęp do danego zawodu.
@yourgrandma
cnc
wolaj @entropy_
poligrafia
LOL
@Opornik dlaczego lol?
@yourgrandma może kierowca?
@tosiu Jeśli chodzi Ci o dostawce to nie mam prawa jazdy kategorii C.
Mam B, ale ostatni raz jechałem samochodem kilka lat temu...
@yourgrandma jak coś to najważniejsze są znajomości, ja od pół roku siedzę na l4 i nie szukam pracy a w tym czasie dostałem 4 propozycje xD
@yourgrandma a może technik samolotowy silnikowy?
@RogerThat brzmi bardzo odpowiedzialnie i trudno osiągalnie xd
@yourgrandma otóż nie. Branża odpowiedzialna, ale trzeba się postarać lub być idiotą, żeby coś mocno zepsuć. I nie jest trudno osiągalne, teraz jest zapotrzebowanie w branży.
@yourgrandma idź do policji i problem solved
No chyba że psychotestów nie ogarniasz
@Odwrocuawiacz albo wojsko
@yourgrandma Ile mieszkańców liczy twoja miejscowośč?
@Enzo ok. 30 tys., ale mieszkam bliziutko Warszawy
@yourgrandma nie wiem jak w CNC ale w poligrafii coraz bardziej rozpycha się druk cyfrowy więc drukarze do wycięcia. Jeszcze jest rynek na drukarzy bo maszyny w pełni cyfrowe są drogie ale okno się zamyka.
@yourgrandma polecam CNC, zero stresu, dużo czasu na przeglądanie hejto. Pierdol kursy, wal od razu do firm, mówisz że jesteś zielony i chcesz na guzikowego, w pracy się wszystkiego nauczysz.
Gdzie tam magazynier akt desperacji... Maaaagaazyn Auuuuuuuu
@yourgrandma wal w CNC (jest ssanie na operatorów), poligrafię odpuść, od jakiegoś czasu to dosyć trudna branża i niekoniecznie dobrze stoi finansowo
jak cnc jest slaba opcja - to szedl bym w elektryka -> ci zawsze beda mieli w chooj roboty
Zaloguj się aby komentować