Dziwne rzeczy się dzieją na tym świecie.
#uk
@groman43 dziwne rzeczy to angielski rynek nieruchomości. Wierzę temu gościowi, że ma syfiasty pokój, ale bezdomność z wyboru to nie jest chyba super opcja
@Budo Rynek nieruchomości nie jest dziwny, tylko popieprzony. I korzystają na tym wszyscy, tylko nie tenanci - lardlordzi janusze oraz agencje jeszcze większe janusze. Swoje obecne mieszkanie wynajmowałem w ciemno. Mogłem czekać na oglądanie, ale ponieważ w agencji "wszyscy byli bardzo zajęci", najbliższy wolny termin był za dwa tygodnie. A że ktoś w tym czasie mi sprzątnie to mieszkanie, było bardziej niż pewne. I tak wyglądała sytuacja z każdym mieszkaniem na rynku.
Jak tak dalej pójdzie, to niedługo tutaj będzie druga Irlandia. O liczbie bezdomnych w Cambridge już nie wspomnę.
@groman43 tam bezdomni byli chyba od zawsze ze względu na masową turystykę
@tosiu powiem tak - jak się wprowadzałam w listopadzie 2018, to w całym centrum była jedna, może dwie osoby bezdomne. Teraz możesz znaleźć bezdomnego pod każdym bankomatem i sklepem spożywczym w centrum.
W lecie jest oczywiście mnóstwo żebraków, którzy udają bezdomnych żeby naciągnąć turystów. Ku mojemu zaskoczeniu, w zeszłym roku council dość skutecznie z tym walczył. W tym sezonie jeszcze nie widziałem nikogo.
Yorkshire to około 500£. Nadal dużo jak za pokój. Jak landlord ma 3 pokoje to na rencie pokrywa cały dom z opłatami +duży zysk
@groman43 jako, że 10 lat temu mieszkałem w Cambridge, to aż sprawdziłem. Rzeczywiście ceny poszły w górę (gdzie nie), ale nie aż tak bardzo.
Warto wiedzieć, że Cambridge jest jak Sopot - drogie i turystyczne. Ma to swoje plusy i minusy. Z plusów - liczba biednych muzułmanów i czarnoskórych, którzy przyjechali do UK naczepą z Callais jest bliska zera. Same miasto liczy sobie 100 000 ludzi (Londyn, który jest 50 km obok - 12 milionów).
Jak chcesz wynająć chatę, to wszędzie w ogłoszeniu jest NO DSS i Job requried - czyli jak masz zasiłek, to nie chce Twoich pieniędzy, masz mieć pracę i pokazać umowę.
Z minusów to, masowa turystyka winduje ceny.
Ten gość to zwykły atencjusz, bo już 10 lat temu domy w dobrych lokalizacjach i kawalerki chodziły po 900-1000 funtów miesięcznie. Teraz z ogłoszeń widzę, że po tyle chodzą pokoje... w blokach (które są tylko w centrum - pamiętam jak je budowali) Natomiast w domkach, których 10 lat temu było 99% - ceny były niższe i teraz też są niższe.
Inaczej mówiąc chłop żali się, że jest drogo w komfortowych blokach z cegły w centrum. Domki w UK - kto był ten wie ‐ że to nie nasze polskie bunkry, ale też nie domki letniskowe. Takie średniaki.
Aha i obok jest Ely, które jest dużo tańsze.
@groman43 bardzo dobrze mu tam poradzili. Po tygodniu będzie mial dosc
Zaloguj się aby komentować