Jaki polecacie laptop na domowy serwer?
Mam zamiar głównie przechowywać na nim jakieś głupoty typu domowy nextcloud i od czasu do czasu jakieś dockerowe aplikacje.
Wymagania to - działająca klawiatura, touchpad, bateria(przynajmniej pół godziny), działający ekran(rysy mi nie straszne, bo większość czasu nie będzie potrzebny), łatwość instalacji i dobre wsparcie dla linuxa
Małe wymagania, to i budżet mały - myślę że koło 500zł(szaleństwo, co nie?)

Akurat dzisiaj umarł mi dysk/laptop - Ubuntu 22.04 aktualizowany z 18.04 albo 20.04 i ciągłe błędy na dysku z partycją ext4 - często system montował partycję tylko do odczytu z powodu błędów z systemem plików. Nie chce mi się weryfikować czy to wina laptopa(wiekowego z 2011 roku), dysku czy systemu, więc wymieniam wszystko.

Drugi laptop HP Elitebook 8470p dzisiaj wyciągnąłem z szafy i wyskoczyło info że jest w trybie manufacturer mode, czyli ktoś/coś wyczyściło mu z biosu serial number i kilka innych rzeczy, przez co mogę uruchamiać rzeczy z pendrive, ale nie mogę włączyć systemu z dysku ani wejść do biosu. Próbowałem hirens bootem wgrywać jakieś zmiany prosto do biosu, ale nie pomogło to dużo. Dodatkowo ta wersja posiadała jakąś dziwną wersję uefi, która powodowała problemy z niektórymi wersjami Ubuntu i nie pozwalała ich instalować lub nawet uruchamiać.

Z powodu dziwnych problemów z laptopem della, raczej unikałbym tej firmy, no chyba że coś byłoby godne uwagi.

#laptopy
#linux
Catharsis

@qarmin Nie znam się na laptopach ale gdybym miał kupywać coś takiego na domowy serwer to bym wziął albo malinkę albo jakiś stary używany terminal/mini pc podobny jak ze screena. Trzeba by jedynie popatrzeć na parametry i wybrać jak najkorzystniej w tym przedziale cenowym.

22f53a3f-41b2-4fa7-91ce-692e155ffd49
qarmin

@Catharsis A w czym byłyby one lepsze od laptopa, który ma wszystko zintegrowane ze sobą?

Wydajniejsze podzespoły w tej samej cenie/lepsza żywotność?


Akurat lubię laptopy, bo jak chcę coś zmienić to robię to bezpośrednio na nich, a nie przez jakieś osobne komputery, więc raczej nie byłbym skory do zmiany, no chyba że by to było dużo lepsze rozwiązanie.

koszotorobur

@Catharsis - przychylam się do rady - albo malinka albo thin client - posiadam oba typy komputerków i nie wiem który lepszy - oba pasywnie chłodzone i wydajne... ale chyba jednak malinka bo ma procesor ARM, Raspberry OS 64 bit to Debian gdzie #podman do konteneryzacji jest od ręki i mało prądu ciągnie

L4RU55O

Za 5 stów to mogę Ci mój stary laptop odpalić ale ma tylko jedną kość RAM 4 GB bo drugą przełożyłem i nie ma dysku twardego ale to już grosze. Druga bateria gratis.


Działał do końca ale potrzebowałem na studia czegoś lżejszego i tak go schowałem do szafy.

qarmin

@L4RU55O Na dockery to 8GB ramu to jest raczej minimum

L4RU55O

@qarmin No to są dwa sloty na pamięć ram. Miałem 2x4gb ale jedną kość wziął brat.


Procek jest całkiem dobry i raczej nie hałasuje. Lapek leży i się kurzy ale nie sprzedawałem bo mi artefakty graficzne zaczęły się pojawiać podczas gier to uznałem że nikt go nie będzie chciał, teraz mi się przypomniało.


W sumie to do dupy jest ten laptop, poleasingi lepsze.

ZmiksowanaFretka

@qarmin polecam najlepszy laptop jaki dostaniesz w tej cenie, atakuj poleasingowki

Vekh

@ZmiksowanaFretka + pomijając wymóg laptopa (pewnie o wyswietlacz/monitor chodzi) to za grosze da się wyrwać jakieś spoko SFF poleasingowe z dużo większą swobodą modyfikacji pod taki serwerek domowy

ZmiksowanaFretka

@Vekh wszystko się da ale OP chyba woli podaną odpowiedź na tacy a zdalne zarządanie jest mu obce

qarmin

@ZmiksowanaFretka Nie jest mi obce, ale cenię rozwiązania wszystko w jednym, bo np. instalacja, grzebanie w biosie, rozwiązywanie problemów trzeba robić często z ekranem a nie chce mi się zbytnio szukać kabli i podłączać za każdym razem gdy to robię - jeśli byłoby to w miarę nieawaryjne, to być może bym to dał radę przełknąć

ZmiksowanaFretka

@qarmin Instaujesz raz, ustawiasz bios raz, reszta leci zdalnie. No to bierz jakieś T470 etc i nie zwracaj gitary. Nie wiem z czym masz problem

fitter22

@qarmin

Poleasingowy thinkpad - szukaj serii L albo T z najlepszym procesorem jaki znajdziesz. Unikaj ultrabookow, mogą się grzać i mieć gwiżdżący wentylator. Grube = lepsze ;)

Kiedyś miałem L440 z i7-4XXX, może zmieści się w budżecie? Aczkolwiek intel 5gen byłby tu idealnym rozwiązaniem, mniej się grzeją.


Przed zakupem potwierdź, czy ma 1Gbit ethernet i oryginalna ładowarkę.

Po zakupie wyczyść mu porzadnie kiszki i wymień pastę termo. Dobrze powtarzać to co roku.


Ponieważ będzie to sprzęt ok 10 letni, na 100% jego HDD/SSD będzie w drugiej połowie swojego żywota. Może pociągnie rok, może 10 lat. Proponowałbym przemyśleć budżet i wymienić dysk dla świętego spokoju.

Have fun!

Zaloguj się aby komentować