Jak sobie radzić z osobą, która nie może sama chwili wytrzymać, i zawraca mi dupę codziennie?
Jeden kolega, codziennie do mnie wydzwania czy wychodzę, albo gram w csa, lub z jakimiś bzdurami.
Dzisiaj do mnie dzwoni, czy idę z nim na siłownię. Ja mówię, że już byłem, a ten z wyrzutem:" czemu na mnie nie poczekałeś?". Kiedy nic nawet nie wspominał, że chciałby iść ze mną. Ja też chodzę sam bo tak mi najwygodniej, raz z nim byłem to on po prostu bierze co kolwiek i macha byle jak.
Jeszcze mnie nawet nie słucha, za dużo myśli, bo mu mówię, że danego dnia mnie nie będzie a ten dzwoni i pyta czy wychodzę. Mówię mu, że nie ma mnie, oraz mówiłem mu a ten: " myślałem, że może przyjechałeś" ja mu powiedziałem:" nie myśl za dużo bo ci szkodzi".
Jeszcze ma rozkminy z dupy o związkach. " Jak to jest, że ludzie mają 22 lata jak my i są po ślubach, mają życie ułożone, a my nie?". Gdy mnie ktoś pyta o takie rzeczy, to zawsze odpowiadam, że ja nigdy nie będę miał dziewczyny a tym bardziej żony, więc nie mam co się wypowiadać, życie pisze różne scenariusze. Jednocześnie z tego co mi wiadomo jego brat ma 27 lat, też nie ma dziewczyny i żyję. Opowiada mi jeszcze, że zaczął gadać z jakąś dziewczyną i już ma zaplanowane, że mając 25 lat będzie po ślubie.
#zalesie #pytanie
Jeden kolega, codziennie do mnie wydzwania czy wychodzę, albo gram w csa, lub z jakimiś bzdurami.
Dzisiaj do mnie dzwoni, czy idę z nim na siłownię. Ja mówię, że już byłem, a ten z wyrzutem:" czemu na mnie nie poczekałeś?". Kiedy nic nawet nie wspominał, że chciałby iść ze mną. Ja też chodzę sam bo tak mi najwygodniej, raz z nim byłem to on po prostu bierze co kolwiek i macha byle jak.
Jeszcze mnie nawet nie słucha, za dużo myśli, bo mu mówię, że danego dnia mnie nie będzie a ten dzwoni i pyta czy wychodzę. Mówię mu, że nie ma mnie, oraz mówiłem mu a ten: " myślałem, że może przyjechałeś" ja mu powiedziałem:" nie myśl za dużo bo ci szkodzi".
Jeszcze ma rozkminy z dupy o związkach. " Jak to jest, że ludzie mają 22 lata jak my i są po ślubach, mają życie ułożone, a my nie?". Gdy mnie ktoś pyta o takie rzeczy, to zawsze odpowiadam, że ja nigdy nie będę miał dziewczyny a tym bardziej żony, więc nie mam co się wypowiadać, życie pisze różne scenariusze. Jednocześnie z tego co mi wiadomo jego brat ma 27 lat, też nie ma dziewczyny i żyję. Opowiada mi jeszcze, że zaczął gadać z jakąś dziewczyną i już ma zaplanowane, że mając 25 lat będzie po ślubie.
#zalesie #pytanie
@Dudleus Powiedz mu że jest namolny.
@Dudleus Masz przymus odbierania od niego kazdego połączenia?
@Spider nie, ale nabieram się, że może coś ważnego. Albo jak nie odpiszę mu przez 30 sekund to wydzwania w kółko xD
@Dudleus Fiu, fiu nie zazdroszczę toksyczne to jest. Ustal jakies granice dzwoń jak coś ważnego a z pierdolami pisz. Komórka też ma magiczny przycisk wyciszeniia/wyłaczenia chyba Ci chłop z widłami na chatę nie wpadnie jak przystopujesz go tochę.
@Dudleus on Cię chyba rwie XD
@Analnydestruktor porywa xd
Zaloguj się aby komentować