Zapisane, przeczytam później muszę pooglądać shorty xd
Mi pomaga odłączanie się od wszelkich możliwych powiadomień. Jest czas w którym jestem niedostępny i tyle. To mocno zaburza, ciągle maile, wiadomości, komunikatory, telefony, przypomnienia, bla bla bla. Stąd durne nawyki ciągłego zerkania, odświeżania. Więc jak jestem zajęty to odłączam,nawet jeśli jest to "zajęcie" typu czytanie czy ogladanie czegoś na nomen omen smartfonie. Bo jest się nie skupionym.
Nie da się bez tego to nie życie
Ja dużo czasu spędzałem na wikopie, teraz już sporo mniej bo Otwarty Wykup Mobilny przestał działac, a apki Białka są gówniane i nie działają.
Na co dzień używam sporo smartfona ale gdy np na jakimś wyjeździe nie dotykam go w ogóle to nie czuje jakiegokolwiek uzależnienia. Gdy nie jest potrzebny to nie mam potrzeby używania go
Serio w niedziele mialem taką mysl w chwili natchnienia ze kupę czasu trace na smartfonie, juz nawet nie na graniu w cos na konsoli czy komputerze, tylko na smartfonie.
Od tej pory postanowiłem:
Telefon w domu leży tylko na 1 szafce w rogu pokoju, chce cos z niego? Mogę podejść i dowolnie długo to przy nim robić, ale nie mogę sie z nim położyć przed telewizorem. W zamian za to mogę do woli używać czytnika ebooków oraz laptopa (najlepiej do pracy/hobby a nie hejto czy yt).
W pracy leży telefon w szufladzie i staram się o nim zapomnieć.
Wydajność ogólna wzrosła paręset %. Ciekawe na jak długo. Podobno grunt to wyrobić nawyk.
@Dzban3Waza ja znowu odwrotnie cały dzień używam smartphona, ale za to zero telewizji, grania na konsoli czy laptopa. Jakoś szybciej wyciągnąć telefon na chwilę, niż rozsiąść się przed tv czy laptopem. Dzięki temu spędzam dużo czasu poza domem.
@sogen mnie gry i telewizja nudzą więc jeżeli nie mam smartfona to prędzej zrobię coś produktywnego. Każdy widać na inaczej
@Dzban3Waza no telewizję obejrzę czasem u sąsiadów, a laptopa mam dość w pracy.
Zaloguj się aby komentować