Jak na portalu Wykop.pl łamane są prawa użytkowników (z 7 letnim stażem ;D)
hejto.plByłem zasłużonym użytkownikiem portalu Wykop od jakiś 7 lat (nick: Intelektualista). Dowiedziałem się jednak ostatnio, że użytkownik jest na Wykopie gównem, więc chciałbym aby więcej osób dowiedziało się jak traktowani są (także ci wieloletni i zasłużeni contentem) bywalcy strony. Nie liczę na zmianę, ale chciałbym każdego przestrzec przed inwestowaniem swojego cennego czasu w ten smutny portal.
17 grudnia, 2 miesiące temu zostałem ukarany przez moderację Wykopu brakiem dostępu do serwisu na czas nieokreślony za „zaplusowanie” treści które są na nim niepożądane - zarzut dotyczył wyrażenia reakcji (plusa) na treści zawierające "pornografię" opublikowaną przez nieznaną mi prywatnie osobę (jednego z tych wesołych Rumunów). Przeglądając stronę wykopowego mikrobloga, łatwo przecież na takie rzeczy trafić (przynajmniej w godzinach nocnych). Różni ludzie falami wrzucają gify administratorek serwisu - a jako że użytkowników (w tym mnie) problemy tej betonowej moderacji bawią - to takie wrzutki "plusują". Być może więc był to plus takiego materiału. Nie wiem, choć się domyślam.
Natomiast jakbyśmy tego moralnie nie oceniali (wiadomo, że wykorzystywanie czyjegoś wizerunku nie jest OK), to rzecz w tym że regulamin Wykopu zabrania „publikowania” a nie „plusowania” takich treści. Tak więc moderacja uprawia w tym miejscu samowolę i nie mam tego nawet komu zgłosić, bo moderatorzy sami odbierają wiadomości dotyczące skarg na moderację. Nie miałbym zastrzeżeń jakby na takie kroki wobec mnie zdecydował się właściciel serwisu Michał Białek. Tu jednak mamy do czynienia ze zwykłą samowolą szeregowego pracownika.
Regulamin Wykopu z dnia nadania blokady brzmiał:
"Treści tworzone przez Użytkownika powinny być zredagowane w czytelny sposób, nie mogą mieć charakteru reklamowego i nie mogą naruszać obowiązujących przepisów prawa, zasad współżycia społecznego, dobrych obyczajów (w tym dobrych praktyk) oraz praw osób trzecich, w szczególności nie mogą zawierać:
(...)
- treści naruszających dobra osobiste (w szczególności wizerunku) lub prawa autorskie osób trzecich,
_- treści o charakterze pornograficznym._”
Jak więc widać jest tu mowa o „treściach *tworzonych* przez Użytkowników” a nie o oddaniu głosu przez naciśniecie „plusa”. Nie publikowałem tam przecież żadnych zakazanych treści. Zaplusowałem, to co ktoś wrzucił i doszło do blokady konta oznaczonej jako:
„_Użytkownik zbanowany permanentnie za Zawieszone do wyjaśnienia_”.
Grzecznie prosiłem o odblokowanie przez formularz pomocy, a konkluzja tej rozmowy była taka, że:
„_W tym momencie zmiana naszej decyzji nie jest możliwa. Jak już wyjaśnialiśmy, nie możemy akceptować sytuacji, w której "dla żartów" celowo rozpowszechniana i promowana/plusowana w serwisie jest pornografia_” oraz że:
"Zmiana naszej decyzji jest niemożliwa. Jeżeli cokolwiek się zmieni w Twojej sprawie - zostaniesz o tym przez nas poinformowany. Życzymy dobrego dnia!"
No to minęły właśnie 2 miesiące
Tak właśnie działa Wykop. Mam nadzieję że każdy z czytających, mających tam konto zrozumie to w odpowiednią porę, a nie po 7 latach tworzenia treści. Miałem odezwać się z tematem do mediów internetowych, ale uznałem że szkoda na to czasu. Opisałem to Wam i kończę ten rozdział w moim życiu.
Pozdrawiam osobę odpowiedzialną za moją „karę” i życzę jej dobrego dnia!
Intelektualista
#wykop