#pracbaza #korposwiat i w sumie #narkotykizawszespoko
Tego jeszcze nie widzialem xD
@bartek555 Twoje szczęście xD
Kiedyś też mnie to wkurwiało. Zwłaszcza jak ktoś miał się na coś zfocusować. Ale mi przeszło. Niech sobie ludzie gadają jak chcą. Sam mam kilka odzywek lub określeń, które kogoś mogą wkurwiać (° ͜ʖ °)
@Klamra "mów po polsku czego chcesz albo spierdalaj". Zawsze działa, bo urażone ego nie pozwoli tego przemilczeć
@NiebieskiSzpadelNihilizmu to domena korpogadki. Ja na szczęście nie pracuję w korpo, więc rzadko się z tym stykam (° ͜ʖ °)
@Klamra ja pracuję
@Klamra ale masz jeszcze capacity czy tylko ja i moja przestrzeń?
@Ziutson ja akurat mam deadline, i vibe (° ͜ʖ °)
@dziki wszyscy jesteśmy przestrzenią, to my ją tworzymy razem z innymi istotami. Co więcej wszystko to fala, nasze życie jest falą, my też, wszystko jest falą.
Jbc to lubię przykwasić
@maximilianan ja też lubię, tylko nie mam źródełka... Choć najbardziej lubię przygrzybić
@maximilianan Woda najczęściej, ziemia, woda, coś takiego, nie? Halucynacja, hemoglobina, dwutlenek węgla... Taka sytuacja... Chema, nie?
@dziki eeee, mnie to eee interesuje nie
@dziki przecież cały ten portal to jest takie pierdolenie w tym tonie. Ja to nie jestem w stanie tego czytać w ogóle.
@emdet byłem bezrobotny przez pół roku, siedziałem tam codziennie, w ciągu ostatnich 3 lat zrobił się z tego jebany Facebook xD
@dziki to brzmi jak tortury, współczuję.
@emdet obecnie nie jestem psychicznie w stanie tam wchodzić, choć znalazłem kilka wartościowych osób piszących wartościowe posty. Ten portal zryl mi beret, na szczęście już przechodzi
@dziki w rzeczy samej, od jakiegoś czasu jak zaczęli kombinować z postami zaczął się tam robić ściek. Nie korzystam na telefonie, ponieważ nie mam opcji sortowania postów wg. daty.
@dziki i to jedyny objaw korpomowy, jaki widzisz na linkedin?
@Felonious_Gru tam jest sama korpomowa
@dziki o, ja w korpo tego nigdy nie słyszałem, za to moja kobita tego używa w kontekście relacji, emocji, srocji
@dziki niezmiennie od lat rozpierdala mnie słowo "feedback". Kisnę i mam dreszcze za każdym razem
Zaloguj się aby komentować