Na pytanie, czy w rozmowie z TVN24 świadomie skłamał, Bosak zaprzeczył. - Nie. Pan redaktor mnie całkowicie zaskoczył wtedy swoimi pytaniami. Jeżeli ktoś obejrzy to nagranie powtórnie, uważnie, zobaczy, że byłem pytaniami zaskoczony - stwierdził polityk Konfederacji. - Ważny jest kontekst - dodał Bosak.
W rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski tłumaczy, że nie kłamał, ale chciał "chronić swoją prywatność".
Krzysztof Bosak stwierdził, że jego odpowiedź dotyczyła sugestii, jakoby posiadał dyplom MBA z Collegium Humanum. - Którego nie mogłem zdobyć, ponieważ dyplomu nie może zrobić ktoś, kto nie ma licencjatu i magisterki - tłumaczył się w rozmowie z WP poseł.
xDDDD
Co to jest za debil to ja nawet nie.
https://wiadomosci.wp.pl/bosak-przylapany-na-klamstwie-tlumaczy-sie-ochrona-prywatnosci-7099632961444480a
#bekazkonfederacji #konfederacja #jebackonfederacje #polityka
Oto poprawiona wersja:
Ogółem powiem, że ta cała afera pokazuje, po co ludzie idą do polityki.
Bez względu na opcję polityczną, wielu z nich znalazło się tam tylko dla kasy.
Dlatego wielu chcialo szybko zdobyć dyplomik, bo słyszeli, że tam można to zrobić bezproblemowo, a potem zgarnąć więcej kasy np. w spółkach Skarbu Państwa,.
To jest w tym wszystkim najsmutniejsze — że to ludzie, którzy mówią o uczciwości i sprawiedliwości, ale jak przychodzi do przytulenia dyplomiku, żeby zyskać możliwość zasiadania w spółkach Skarbu Państwa, to czemu nie.
Krzysio został złapany na perfidnych kłamstwach.
@komentator_2020
Taka prawda.
Taka uczelnia,ktora "sprzedawala" dyplomy.
Dopoki placisz czesne w terminie to i egzaminy zdajesz.
Nikt mnie nigdy na kłamstwie nie przyłapał i to bynajmniej nie dlatego, że jestem w tym dobry.
Zaloguj się aby komentować