Oto sąsiad: pracowity, zamożny, dobrze mu się dzieje, no to trzeba mu chatę spalić...
Były oficer Głównego Zarządu Wywiadowczego (GRU) Rosji, urodzony w Jakucji, Władisław Ammosow przeszedł na stronę Sił Zbrojnych Ukrainy. Według niego, w Rosji zajmował się m.in. matematycznym modelowaniem prognoz gospodarczych innych państw. Badał m.in. amerykańskie elektrociepłownie, aby dowiedzieć się, jak „najtaniej i najszybciej je zepsuć”
Kałmuk po stronie dobra.
#rosja #wojnanaukrainie #ruskimir #ukraina
https://www.youtube.com/watch?v=7GxSOJYt4S4
Nie jest to nic nowego, to w zasadzie jest główny powód który widziałem w ataku na Ukrainę
Jeśli jakikolwiek kraj byłby większy niż Rosja to zagraża imperializmowi Rosji stąd racjonalne myślenie chinczykow i nie pomaganie im za bardzo
@Rebe-Szewach Świetny facet. Mówi prosto i do rzeczy o sprawach, które dla niektórych są nie do pomyślenia, a przy tym z urokiem prostego człowieka: ta wojna jest złem, trzeba jechać i pomóc Ukrainie, żeby Rosja się rozpadła, bo wtedy wojna skończy się na dobre. Przy tym budujące jest, że został zrekrutowany przez organizację działającą w Polsce – to znaczy, że nasza (i zapewne amerykańska) bezpieka już nad upadkiem Rosji pracuje. To ważne, żeby kontrolować ten proces, żeby niedźwiedź rozbił sobie pysk uczciwie o glebę, a nie o jakiś przycisk.
@xniorvox Jednak nie mówi nic nowego, a to oficer GRU. Ja bym go jednak dobrze sprawdził.
Zaloguj się aby komentować