Jak i w co zainwestować pieniądze w 2024 roku? Poradnik
Poradnik Przedsiębiorcy#finanse #inwestowanie #inwestycje #akcje #obligacje #nieruchomosci #kryptowaluty #nieruchomosci #surowce
@Mr.Mars artykuł bardzo ogólny, ale ma sens. Edukacji finansowej nigdy za wiele, więc leci piorun.
W mieszkania. Zawsze w mieszania
No teraz już za późno, żeby w coś inwestować. Firmy technologiczne są w swoim peaku, więc tam nie warto(chyba, że wiecie o jakimś startupie). Złoto obecnie jest ATH, więc również nie warto, bo stracicie pewnie więcej niż inflacja wam zeżre przy krachu, który będzie w następnym roku. Co do krypto to nie jestem pewien. BTC na 100% nie. Można zainwestować w jakiś tani i dobry projekt z obfitą ofiarą do Zeusa, ze nie padnie i po kryzysie jak ludzie zaczną sprzedawać złoto i inwestować to kupią właśnie tego coina. To co na pewno nie robić to nie kupować ETF, bo giełdy zaczną padać i nie odzyskacie pieniędzy. Niestety są one ponad prawem.
Obligacje? Jak chcecie wrzucić kasę do zamrażarki to proszę bardzo. Pytanie czy wyciągniecie z tego tyle co włożyliście. Trzeba przeliczyć, być może tak.
Mieszkania pod kupno zaczną tanieć, ale nikt nie będzie ich wystawiał, żeby nie tracić, bo kupili na górce. Oby weszło prawo zakazujące pustostanów, żeby cwaniaczki zaczęły sprzedawać i wszystko staniało.
Srebro będzie drożeć, bo jak ludziom sie nie chce pakować w złoto to idą w srebro a reszta gówna to strata pieniędzy.
Cytując każdego specjaliste od inwestycji: "Nie jest to porada inwestycyjna" hehe. (ale durne prawo, powinno być zniesione. Jak mówisz o inwestycjach to automatycznie powinieneś brać odpowiedzialność, że ktoś straci wszystko)
@JakTamCoTam Znam takich co od 10 lat czekają na kryzys chomikując gotówkę w banku, w tym czasie 70% zeżarła inflacja a gdyby wkładali regularnie w cokolwiek byliby kilkaset % do przodu.
Podstawa to dywersyfikacja + regularne dokupowanie niewielkimi kwotami bez oglądania się na cenę. Myślę że gdyby 1 lekcję religii w liceum zamieniono na podstawy finansów mogłoby to mieć realny wpływ na PKB naszego kraju.
@mati3654 no ale tak sobie możesz mówić w normalnych czasach a nie jak wszystkie wskaźniki wskazują że może być kryzys za parę lat.
@JakTamCoTam Takie porady jak Twoje to słychać co roku ("bo jak to wszystko zaraz pierdolnie").
Dyweryfikacja + DCA pozwala się obronić przed chwilowymi kryzysami w długim okresie.
@JakTamCoTam Nic, tylko grać na spadki
@senny90 no jak niby shorty kupisz skoro giełdy padną i będą niewyplacalne?
@FoxtrotLima ale chodzi o ludzi co chcą teraz kupić a nie kupowali ciągle. Pieprzenie o dywersyfikacji też każdy mówi a nic nie wnosi przeciętnemu człowiekowi.
@JakTamCoTam jak to dywersyfikacja nic nie wnosi przeciętnemu człowiekowi? Raz kupujesz akcje, raz jakąś obligację, czasem krypto itd. To podstawa. Takich co się zapakowali w coś po same jaja na górce było już wielu.
@mati3654 a ile to te 70% z 1000zł będzie tych "oszczędności" ? ... xD
Ok, teraz na serio, wątpię że ktoś kto bał się inflacji i że zeźre mu 2500zł z jego 200tyś "chomikowego" zyskał coś kupując mieszkanie na górce lub inwestując w cokolwiek na górce, obecnie większość jest ATH, pozostaje szukać jakiejś niszy, w co wątpię.
Jako profesjonalny spekulant ( w sensie, że tylko z tego żyję, nie jestem wielkim milionerem ale do Polski z Australii zawsze latam business klasą, przyzwoity zegarek itd.) to tak naprawdę każdy ma inną sytuację życiową ale co ważniejsze tolerancje ryzyka. Kluczem jest aby być zdywersyfikowany i jednocześnie realizować zyski.
Przykładowo ja siedzę w crypto od początku 2017 (nie mylić z końcówką) i zyski regularnie ładowałem (dalej ładuje) w 3 rzeczy: złoto, akcje, ziemie (domy). Dalej moja główna kasa jest bezpiecznie w BTC ale zarabiam na wynajmowaniu i dywidendach. Od obligacji trzymam się z daleka bo ja generlanei nie lubię państwa i kasę (tylko $ w formie stablecoins USDC) trzymam w róznych protokołach, gdzie mi płacą 6-10% rocznie. Tutaj dodam, ze jako ofiara wielu haków, ruggs, jedyną możliwością obrony jest mocna dywersyfikacja.
Co do akcji to ja akurat lubię surowce (ropa, węgiel) i górników złota/srebra, obecnie przeglądam minicap medyczne firmy australijskie i generalnie do analizy firm używam https://simplywall.st/, które jest bajecznie proste w obsłudze. Nie mam jakiś sukcesów ale buffet ale ASX (australijski index) YTD jest 8.2% a moje stonks zrobiły 18.6%
Z innej bajki: od niedawna (2lata) wręcz wymusiłem na pracującej tutaj córce aby zawsze ładowała (niezależnie od ceny!) 10% w BTC/złoto. bardzo ale to bardzo jest zadowolona.
@manstain bardzo zabawne że wielki pan ekspert nie kojarzy, że obligacje to nie tylko państwa emitują.
@Xianth Chłop się pochwalił tym że lata biznes klasą w samolocie a dopiero potem pisze że kupuje domy. Czemu nie mieszkania?
@manstain Nie boisz się, że dolar jebnie przy obecnym nieskończonym dodruku i USDC będzie nic niewarte? Oni tam już dawno wymontowali hamulce z drukarek.
Sam mam troszeczkę USDC, ale nic sensownego z nim nie można zrobić. W crypto też są już żenujące procenty na stable coiny. Kiedyś to dawali 16% a teraz jakieś 1-2%. U mnie tylko się kurzy i myślę, co z tym USDC i USDT zrobić by na siebie zarabiało.
@Xianth MIsiu kochany, gdzie ja napisalem ze TYLKO panstwa emituja obligacje?
Czytaj ze zrouzmiem a potem probuj cwaniakowac.
@BoTak W sensie, ze przestanie byc waluta rezerowowa swiata?
Zero szans bo zwyczajnie nie ma konkurencji i wiekszosc nawet powqaznych ekspertow zapomina, ze tak Swiat jest winny USA, $ i kupuje ich bonds ale podobna iloisc panstwa "wisza"sobie.
USDC to jedyny co mnie troszke martwi, ze moga bardziej jakies KYC wprowadzic czy cos
ale hej jest tez USDT.
Jak ufasz komus to mozesz USDC/USDT trzymac w nexo (ale ja wtopilem w BlockFi/Celsius wiec nie ufam)
ale np. w tym momencie naviprotocol (SUI) daje 9.5% za USDT
@manstain Od obligacji trzymam się z daleka bo ja generlanei nie lubię państwa
Proszę, tutaj. Jeśli kojarzysz korpo obligi to czemu niby niechęć do państwa trzymałaby cię z dala od obligow?
@Xianth Dalej sie pytam, gdzie napisalem ze istnieja tylko panstwowe obligacje?
Czytaj prosze ze zrozumieniem.
Nie lubie obligacji bo za male oprocentowanie, jestes na swieczniku itd. rozne powody.
@L4RU55O To akurat proste z racji mojej sytuacji zyciowej (zona) i mozliwosci kupowania tanio ziemi (chodz tez poszla w gore) moge inwestowac na Filipinach, gdzie sa mocno crypto friendly i latwo zrobic off ramp.
Mam 2 unity (znaczy dalej je firma buduje, nomen omen , blisko, 5 pietrowego pomnika/wiezy JPawala 2 w Bacolod)
Odpowiadac na pytania: tak na Filipinach wszystko jest zapisane na moja zone bo ja jako bialy nie moge posiadac a dopiero pracuje na uzyskaniem statusu rezydenta.
Odpowiedź na to pytanie poznamy już w roku 2025 😀
@Konto_serwisowe może jeszcze w tym roku po wyborach.
Nie ma już w co bezpiecznie inwestować jak ktoś nie jest bogaty.
BTC za drogie i na górce. Nie wiadomo czy niedługo nie jebnie, ponieważ górnicy nie chcą już kopać, inwestować w koparki i utrzymywać sieci.
Giełda bez informacji wewnętrznych to loteria. Jak ktoś chce w miarę bezpiecznej inwestycji to odpada.
Mieszkania i domy za drogie i mało kogo na nie teraz stać.
Shit coiny to znowu loteria i bez informacji wewnętrznych na temat pump n jump nie ma co się pchać.
Złoto za drogie.
Srebro bez sensu, w przeciwieństwie do złota jest opodatkowane co czyni zysk znikomym.
Obligacje bez sensu, nawet nie pobiją inflacji i wcale nie są tak bezpieczne, jak się mówi.
Lokaty jak wyżej. Oprocentowanie jest tak śmieszne, że nawet inflacji nie przebija.
Innymi słowy. Są tylko dwa miejsca, gdzie można inwestować i pomnażać pieniążki jako zwykły szary człowiek z małą ilością hajsu. Crypto oraz giełda, gdzie oba to hazard i nieliczni mają szczęście, reszta zaś traci pieniądze i płacze.
Fajnych czasów dożyliśmy, nie ma co. Jak to mówią za wielką wodą "You will own nothing, and you will be happy."
@BoTak Ale przeciez ty glupoty piszesz.
Ty w ogole wiesz co to jest FIAT waluta i jest dziala wspolczesny pieniadz?
Tak na szybko:
-BTC: nikt nie wie ile bedzie kosztowal ale jest na jak najlepszej drodze do nowego ATH a jak wygra Trump to w ogole, do tego masz 4 letnie cykle itd.
-Gielda, jak wspomnialem ja bez informacji wewnentrznych moj lokalny index (mieszkam w Australi) ASX, bije x2
-zloto nie jest za drogie, tlyko wszystko inne traci w stosunku do zlota i tak to trzeb odbierac- zloto to ubezpiecznie, dzialjace od tysiecy lat i tuaj sie nic nie zmieni.
-co do obligacji sie zgadzam
-co do alts to co masz na mysli ? Ewidentnie nie siedzisz w temacie, bo jak ktos mial troszke IQ to wiedzial, ze po bankructwie FTX, kiedy SOL jebnal do 10$ a jednoczesnie devs nie opuscili, nie bylo dumpow VC to wtedy trzeba bylo kupic (ja sie mocno okupilem) teraz np. masz ciagle SUI, Masz caly ekostem Defi, gdzie akurat najwieksza kase mozna trzepac na duzych APY, czasem po 150% i wiecej a jak wejdziesz w CLMy (concetrated) to dopiero jest jazda
Sa zajebiste czasy i kazdy, kto ma glowe na karku, wie co robic nie narzeka ale oczywiscie to nie polskie bo lepiej siedziec na etacie za pare groszy i mowic jaki to swiat jest chujowy (wiem bo mam siostre nauczycielke, ktorej mowielem(krzyczlem), jeszcze w 2018 jak BTC jebnal z 20K na 3K aby sie obkupila - teraz jak marudzi to jej podsylam screenshots z mojego starego messengera)
@BoTak a jak ktoś jest bogaty to w co ma inwestować?
@manstain
Ty w ogole wiesz co to jest FIAT waluta i jest dziala wspolczesny pieniadz?
Wiem.
-BTC: nikt nie wie ile bedzie kosztowal ale jest na jak najlepszej drodze do nowego ATH a jak wygra Trump to w ogole, do tego masz 4 letnie cykle itd.
Wiesz jak działa infrastruktura bitcoina? Tak w skrócie są górnicy, którzy kopią bitcoiny i utrzymują node'y dla zysku i dzięki nim sieć bitcoina działa. Są też ludzie utrzymujący node'y, aby zarabiać na opłatach transakcyjnych. Wiesz, co się stanie, gdy wydobywanie bitcoinów przestanie być opłacalne lub przychody z opłat za transakcje zbyt małe? No pomyśl.
Gielda, jak wspomnialem ja bez informacji wewnentrznych moj lokalny index (mieszkam w Australi) ASX, bije x2
I uważasz, że tak będzie zawsze? Masz szczęście i to bardzo dobrze, gratuluję. Nie bądź jednak tak naiwny, by wierzyć, że tak będzie zawsze. Jeżeli nie masz informacji wewnętrznych to jest to czysty hazard. Nigdy nie wiesz, czy dana firma nie jebnie z tego, czy innego powodu. Gra na ropie zależy od widzimisię petro szejków. Już nie raz było tak, że z dnia na dzień ceny oleju szybowały lub spadały, bo oni sobie tym centralnie sterują jak im się podoba.
zloto nie jest za drogie, tlyko wszystko inne traci w stosunku do zlota i tak to trzeb odbierac- zloto to ubezpiecznie, dzialjace od tysiecy lat i tuaj sie nic nie zmieni.
Dla mnie jest jednak za drogie, bo złoto kupuje się fizycznie, a nie w jakiś tam ETF'ach. 1 uncja czyli jedna złota moneta to aktualnie koszt 10 840 zł. Jak myślisz ile zwykłych ludzi w Polsce może sobie pozwolić na kupno monety, a co dopiero kilku za taką kasę?
co do alts to co masz na mysli ? Ewidentnie nie siedzisz w temacie, bo jak ktos mial troszke IQ to wiedzial, ze po bankructwie FTX, kiedy SOL jebnal do 10$ a jednoczesnie devs nie opuscili, nie bylo dumpow VC to wtedy trzeba bylo kupic (ja sie mocno okupilem) teraz np. masz ciagle SUI, Masz caly ekostem Defi, gdzie akurat najwieksza kase mozna trzepac na duzych APY, czasem po 150% i wiecej a jak wejdziesz w CLMy (concetrated) to dopiero
Czy ty siebie słyszysz? Poszczęściło ci się jak ślepej kurze ziarno i uważasz się za eksperta od altów i na dodatek non stop mnie obrażasz, zamiast toczyć normalną dyskusję na poziomie. Polskie buractwo z ciebie wychodzi, ale do rzeczy.
Fajnie tak mówić "wtedy trzeba było kupić" jak się udało i zyskało. O porażkach jakoś mało kto wspomina i nie bez przyczyny.
Ponownie powiem. Udało ci się, a mogło się skończyć inaczej. Devsi mogli zostać, a potem się pokłócić i jednak odejść, mogli zostać jeszcze chwilę, by zrobić rugpulla na sam koniec. Rząd mógł się im dobrać do dupy za teoretyczne przekręty. Inaczej mówiąc mogło być wiele zdarzeń nie do przewidzenia, których żadna analiza ci nie pokaże. Super, że ci się udało.
Według mnie czasy nie są zajebiste. Fiat, o którym wspominasz jest wart coraz mniej, a za niego właśnie się kupuje akcje, crypto oraz złoto i na niego się je wymienia. Pracodawcy teraz podwyżek nie dają tylko tną koszta na lewo i prawo. Rynek pracownika się skończył, a AI w niedługim czasie zabierze masę miejsc pracy ludziom. Idąc tym tokiem rozumowania, ludzie mogą inwestować coraz mniej, a ty mi mówisz, że jest zajebiście. Owszem jest zajebiście dla bogaczy i ludzi, którzy siedzą już w tym od lat i mają czym obracać, ale jak ktoś chce zacząć inwestować, to jest po prostu w dupie i będzie się w niej zagłębiał coraz bardziej.
Teraz wszystko jest na górce, inflacja napompowana w opór, zarobki zatrzymały się w przeszłości, a ty mówisz, żeby kupować, bo to okazja, czyli klasyczne "buy high, sell low".
I żeby nie było, zgadzam się z tobą, aby inwestować i z niektórymi rzeczami, o których piszesz też. Nie mam jednak zamiaru zakrzywiać rzeczywistości. Kalkulowałem sobie wszystkie >> bezpieczene << sposoby inwestowania i nie ma chuja, by pobić inflację i mieć sensowny zysk, jeżeli ktoś nie posiada milionów do zainwestowania.
@JakTamCoTam To nie jest porada inwestycyjna, ale gdybym miał hajsu w opór to ładowałbym ją w złoto fizyczne, jak jest tanie. W nieruchomości i parkingi w ciasnych miastach. Przy dużej kasie lokaty mają już sens i obligacje, jeżeli ufa się państwu. W biznes własny i cudzy. Tak jak w shark tanku inwestujesz w kogoś, a potem masz np. 10% zysków, tak długo, jak taki biznes działa i przynosi zyski. Kilka z moich pomysłów, których nie zrealizuję, bo mnie nie stać. No i oczywiście w giełdę z pominięciem polskiej, bo nasza to syf totalny niestety.
@BoTak
Wiesz, co się stanie, gdy wydobywanie bitcoinów przestanie być opłacalne lub przychody z opłat za transakcje zbyt małe? No pomyśl
Spekuluje od wczesnego 2017 wiec wiem jak to dziala ale hey nikt nie musi wiedziec jak dziala protokol http, telefon itd. BTC jest malo FIAT jest duzo nic innego sie nie liczy, (tylko prosze nie wyskakuj z argumentem o telskopach)
Gra na ropie zależy od widzimisię petro szejków. Już nie raz było tak, że z dnia na dzień ceny oleju szybowały lub spadały, bo oni sobie tym centralnie sterują jak im się podoba.
Jednak nie siedzisz w temacie bo bys wiedzial, ze rola OPEC dramycznie spada i to USA jest glownym producentem ropy a nie szejkowie. Dam tobie tez rade i nie graj pod rozne wydarzenia. No chyba, ze bedziesz mial trafiejke i kupisze za negatywna cene. Mi sie nie udalo ale wtedy sie wbilem za 5$ i do tej pory trzymam. Co do akcji to ciezko pobic index , ja mam swoja strategie (mocno sie ciagle edukuje) i na razie dziala
Dla mnie jest jednak za drogie, bo złoto kupuje się fizycznie, a nie w jakiś tam ETF'ach. 1 uncja czyli jedna złota moneta to aktualnie koszt 10 840 zł. Jak myślisz ile zwykłych ludzi w Polsce może sobie pozwolić na kupno monety, a co dopiero kilku za taką kasę?
Ty nie rozumiesz jaka jest rola zlota, to jest ubezpiecznie od straty sily nabywczej FIAT, poczyaj troszke o histori zlota wtedy mozna porozmawaiac. Dam tobie dobry przyklad,: porownali wyplate centuriona rzymskiego w zlocie i okazalo sie ze mniej wiecej tyle samo dostaje obecny jego odpowiednik: sierzant armi USA. Do zarabiania, dywidenty, royalties itd. sa gornicy zlota i tez kupuje. ETFy nie sa zle i GLD to "zloty" standard. Sam akurat kupuje fizyczne ale w domu nie trzymam. Nie obchodzi mnie ile kosztuje w PLN bo akurat sam znajomym wrecz krzyczalem (jak bylo po 1700, 2000 aby kupowali ) Sledz polityke to bedzies wiedzial, ze czy Trump czy komunistka obydwouje beda drukowac =zloto up.
Wpadasz w dziwny blad, ze musisz miec monete- nie mozesz kupic nawet 1 gramowa sztabke (perth mint -miezkam w Australi i tam kupuje) za mniej wiecej 400 PLN. Dam tobie tez rade- nigdy nie kupuj jakis dziwnych monet.
Czy ty siebie słyszysz? Poszczęściło ci się jak ślepej kurze ziarno i uważasz się za eksperta od altów i na dodatek non stop mnie obrażasz, zamiast toczyć normalną dyskusję na poziomie. Polskie buractwo z ciebie wychodzi, ale do rzeczy.
Pomijajac szczegol, ze mam obwatelstwo australijskie to nie wiem, gdzie ciebie obrazilem. I akurat dobrze siedze w temacie bo jak napislem: to moja praca i jestem w tym 100% , super dokladnie sledzilem co sie dzialo podczas bankrcutwa FTX i jak zaraguje coins, devs itd. ba ja nawet na koferencje SOL jezdzilem.(zreszta na inne konferencje tez jezdze)Wiec sorry ale troszke sie znam i to od kazdej strony, lacznie z byciem ofiara hakerow i duzo rugpools. Moje pierwsze 2 chaty zbudowane zostaly z zyskow z CAKE, gdzie jeszcze wbijalem sie przy 0.10$ .
Fajnie tak mówić "wtedy trzeba było kupić" jak się udało i zyskało. O porażkach jakoś mało kto wspomina i nie bez przyczyny.
Ze mnie trader jest slabiutki i za bardzo stresowe wiec wole farmic w Defi a zyski ladowac w "normalne" rzeczy i tutaj klucz do sukcesu: zawsze rob harvest to $ i nie patrzc sie na cene. Wspmniany CAKE to robilem harvest jak kosztowal 0.5$ ale i jak kosztowal 40$. Zelazna dyscplina i to mi wielokrotnie ratowalo dupe i dalej ratuje a potem juz $ w zloto, ziemie, akcje.
Według mnie czasy nie są zajebiste. Fiat, o którym wspominasz jest wart coraz mniej, a za niego właśnie się kupuje akcje, crypto oraz złoto i na niego się je wymienia.
Prosta sprawa: Gresham's law. NIkt nie chce wydawac cenne crypto bo jest lepsze od FIAT, sam kiedys, lata temu uzywalem LTC do placenia za rachunki za prad. Potem po latah sprawdzielm i wyszlo, ze rachunek wartosci 300 AUD to zaplacilem 1500AUD, wiec powiedzialem ze mam to w dupie i jak juz to tylko w zloto, ziemie itd.
Tak uwazam, ze jest zajebiscie, sam masakrycznie duzo uzywam AI, mam duzo planow do zrobienia, byle tylko zdrowie bylo ok. Nie wolnoe narzekac i tak przez AI, mase ludzie straci prace, i zostalo max 5-6 lat na dorobienie sie a co bedzie potem to juz nikt nie wie.
Teraz wszystko jest na górce, inflacja napompowana w opór, zarobki zatrzymały się w przeszłości, a ty mówisz, żeby kupować
Absolutnie tak bo znowu zachecam do lektury historii baniek, ekonomicznych i nawet podczas inflacji w Turcji czy nawet Zimbabwe to stonks szly w gore bo najglupsze co mozna zrobic to trzymanie kasy pod przescieradlem.
jak juz ktos jest lewniy to moze jakies TIps bonds (po polsku to chyba obligacje zabezpiecozne inflacja czy cos)
ja sie trzymam od tego z daleka bo kocham crypto.
nie mialem zamiaru nikogo obrazac.
Kontrakty długo terminowe, może na surowce. Jest ryzyko jest zabawa.
Zaloguj się aby komentować