#pytanie #niedziela #pracbaza #referendum #bekazpisu #jebacpis #gospodarka #ekonomia #polska #handel #pracownik #praca #bekazkomunizmu
#polityka
@Loczek18 lata przepracowalem w gastro w systemie z wolnym poniedzialkiem i wtorkiem i dodatkiem za niedziele. Skoro w gastro sie da to czemu nie w sklepach? Czemu ustawa nie dotyczy gastro?
@Cybulion bo wiele PiSowskich Burżujów posiada Gastro
@Loczek18 heh, ucieklem z gastro, ale praca dla KK okazuje sie ze tez wyjeta spod ustawy, i dalej niedziele i swieta tyram XD
Żabki se zostawili otwarte, pisowskie ciule.
@Cybulion sadzac po efektach to największy beneficjemtem są sieci dyskontów kosztem małych sklepów. Ale możliwe, że pomysł był kościelny bo to stary tejk, jeszcze z lat 90-tych że ludzie zamiast do kościoła chodzą po marketach.
@loginnahejto.pl proboszcz mowi - "pindolenie, nic to nie dalo, tylko ludzi wkurzyli"
@Cybulion no bo to wierutna bzdura, podejrzewam ze jak już to się ludzie z przedmieść ładowali w auto żeby załatwić sklep i kościół, a do samego kościoła to się nie chce
@Cybulion a co miało by dać? Nagle ktoś kto od 20 lat nie chodził do kościoła stwierdzi, że mu Lidla zamknęli i pójdzie do kościoła? Nie wiem jaki to musi być proces przyczynowo skutkowy by dojść do takiego pomysłu, chociaż patrząc jak Tusk wg TVPis miesza w naszym kraju od 8 lat to wiem kto taki proces mógł wynaleźć.
Nie ma nic gorszego niż przylecieć do Polski w sobotnią noc a następnie uświadomić sobie że czegoś ci brakuje i nie mieć komfortu by iść do pobliskiego sklepu i to kupić. A jeszcze pare lat temu w dyskusji w krajach zachodnich Polska była dobrym przkładem że da się mieć otwarte sklepy w niedzielę.
@Ilirian DLA PISU LENIN WIECZNE ŻYW! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ilirian stary ale skoro już przyleciałes to raczej nie na lotnisko w Bieszczadach tylko do miejsca gdzie żabki są co 500 metrów nie licząc sklepów spożywczych z właścicielami za ladą
@pawel-wu A jeśli ktoś nie godzi się na nabijanie kasy pisowsko kościelnej żabce? To nie jest ok, że żabka może a inni nie. To jest reżim gościu i nie ma w tym nic ok.
@Jim_Morrison pisowsko kościelna Żabka....nie wiem co odpowiedzieć, żaden lekarz chyba też nie będzie wiedział. Trzymaj się stary i pozwolisz że zrobię screena twojej wypowiedzi żeby potomni wiedzieli czym się kończy przedawkowanie polityki.
@pawel-wu https://oko.press/co-laczy-rydzyka-macierewicza-zabke-zakaz-handlu-w-niedziele-i-prywatyzacje-pkp
Rób co chcesz, nawet możesz władzy opierdolić gałę jeśli cię to nie rusza.
@pawel-wu sprawdz udzialowcow zabki zamiast szydzic z czlowieka, ktory pisze wprost prawde
@Jim_Morrison @100mph racja panowie. W niedziele sklepy są zamknięte. Te PEOWskie bo PISowskoe są otwarte i dlatego glodujecie przylatując na lotnisko w Bieszczady. Trzeba to jakoś rozwiązać i zamknąć te PISowskoe ząbki a otworzyć.... Nie wiem co Carrefour? Biedronki? Lidle? A może pozwólmy stać właścicielom za ladami? O ile odpowiednio głosowali?
@pawel-wu Masz nieźle na bani jak dzielisz sklepy na POwskie i PISowskie. Prawda jest taka, że ta "reforma" wyeliminowała z rynku 6,5 tysiąca sklepików bez względu na to czy były takie czy owakie. Ja pracuję w niedziele, w święta, w nocy. Gdy podjemowałem zawód miałem tego świadomość. Moja żona dorabiała na studiach w sklepie w weekendy. Gdyby nie to nie stać by ją było na utrzymanie się. Ludziom powinno dać się wybór, a nie podporządkowywać ich pod własną wizję. Mało tego, Biedronka ma związki zawodowe - mogą wynegocjować układ zbiorowy uwzględniający ten aspekt. Ustawodawca też ma możliwości regulacyjne kodeksem pracy. Może wprowadzić obowiązkowe premie za prace w niedziele i święta.
@Loczek18 10 tagów na wpis limit.
@Acrivec po co te limity
@Acrivec akurat te najważniejsze zaliczone ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Cybulion
1. Oszczędność mocy obliczeniowej
2. Zabezpieczenie przed spamem
Jakoś mi zamknięte markety nie przeszkadzają. Tak bardzo musimy w tę niedzielę leźć do tego sklepu?
@jasper666 tobie może nie przeszkadzają, ale znam ludzi którzy nie mają czasu (i energii) na zakupy w środku tygodnia. Nawet jeżeli kupujesz w inne dnii, to handel w niedziele odciąża inne dnii w sklepach.
@jasper666 nie musimy. Problem polega na tym, że nie możemy.
@jasper666
> Jakoś mi zamknięte markety nie przeszkadzają.
A mi tak i wielu innym też.
@jasper666 tak, do knajp moge chodzic w niedziele, browara na stacji benzynowej moge kupic w niedziele ale kfa srajtasmy nie dostane w niedziele nigdzie!
Ale polskie sklepy są otwarte w niedzielę, ale tylko takie co mają układy z PiS i z Rydzykiem. Coście sqrwysyny uczynił z tą krajina
Jak tak to tak. Pracowałem w sklepie i dziewczyny mi powiedziały że przed wolnymi niedzielami miały wolne 1x na 2 tygodnie. Dla mnie to przemoc psychiczna.
Ja od razu powiedziałem właścicielom którzy mnie zatrudnili że mam mieć 2 dni w wolnego ale grubej kierownicy sie to nie podobało i po pół roku się mnie pozbyła.
@Fox to dobry Januszex xD w moim okolicznym usłyszałem ze szkoda ze juz nie ma niedziel bo zawsze kasa byla wieksza a wolne i tak oddawali,
@Sweet_acc_pr0sa oddawali w kasie na którą i tak musiałeś jebać w sobote i niedziele chyba
@Loczek18 Pisowcy nigdy nie dadzą pytań do referendum w których okazało by się że ludzie mają inne zdanie od nich, patrz aborcja i handlowe niedziele.
@Loczek18 przecież to wynikało z kodeksu pracy i dalej wynika. Nie jestem specjalistą z zakresu prawa pracy ale nadgodziny to odpowiednio "pięćdziesiątki" i "setki".
O ile dobrze pamiętam, to za niedziele przysługują setki więc albo dwa dni wolnego do odebrania za niedzielna pracę albo podwójna wypłata za ten dzień.
Oczywiście u nas zamiast dawać wybór pracownikom i pracodawcom to nieRząd postanowił "uszczęśliwić" wszystkich jedyną słuszną ustawą. Na dodatek pełną prawnych bubli i forsowaną przez połączone lobby solidarnościowo - kościelne.
Sprytne byli też to, że zyskały na tym stacje Orlenu, gdzie pojawiały się produkty pierwszej potrzeby i grupa od sklepu z płazem w logo.
@jarezz Było cudownie xD cały handel na smieciowkach żeby nie wypłacać dodatków. Teraz przynajmniej ludzie dostają stabilna uop, płatne urlopy i odprowadzane składki. Setki tysięcy ludzi w całym kraju. Akurat sporo czasu na różnych stanowiskach w handlu przepracowałem i te niedziele to był koszmar i nikt nie chciał ich brać bo hajs ten sam a całe wycieczki rodzin z dziećmi robiące rozpierdol nieziemski. Obroty tez wcale nie większe jak w tygodniu wiec branża wcale nie płacze, tylko klienci. Nie rozumiem kompletnie skąd takie parcie na te sklepy w niedziele.
@Shemsi tu chodzi o prawo wyboru, a nie o to, że sklepy akurat w niedziele są zamknięte. Skoro tak się martwili pracownikami, to czemu nie wymusili dystrybutorów z funkcją płacenia karta przy pompie,.zeby kasjerzy na stacjach paliw również spędzali czas z rodzinami?
Co do umów smieciowych czy też nie - nakazu pracy nie ma w tym kraju. Zanim powiesz, że nie każdy ma szansę zmieniać pracę - trzeba policzyć bilans zysków i strat. Sam pracuję w delegacjach żeby godny byt rodzinie zapewnić.
Zaloguj się aby komentować