Ja to widzę tak:
Ale nie chce mi się już szukać
-
Białek bierze dotacje na serwis. Pisze wnioski dotacyjne, w których opisuje zaawansowane technologie, innowacyjne rozwiązania itp. To działa na Panią Grażynę w Urzędzie, gdyż jest dużo informatycznych słów no i w punktach uzbierali wystarczająco. We wniosku wpisujemy stanowisko koordynatora projektu - Michał Białek, z pensją kolejne 15k zł / msc. Dotacja Przyznana
-
W tym samym czasie prowadzone są rozmowy z prywatnymi inwestorami. Nikt nie wie kto i co, ale każdy się domyśla z kim Prezes rozmawia niemalże codziennie.
-
Dotacja przyznana, pieniądz na koncie. W harmonogramie wpisane, że realizacja zadania będzie przebiegała do 2026 - "bo to skomplikowane informatyzacyjnie i wymaga czasu". W międzyczasie wpada kolejna dotacja, na to samo tylko innym bełkotem napisane. Urzędy się nie komunikują ( bo i na co?) więc JACKPOT.
-
"prywatny " inwestor zrobił przelew, umowa podpisana.
-
Nie taki covid i recesja straszne.
-
Zaczynamy pracę, bo jednak trzeba coś pokazać w urzędzie i rozliczyć to jakoś.
-
Zrobiliśmy nową stronkę. Nowa graficzka, ta sama funkcjonalność. Ale nie odkrywamy kart od razu. Gdyż a) w urzędzie rozpisane na wiele lat b) zagramy kartą " nowego papieża" - odkryjemy to gdy przyjdzie odpowiedni moment.
-
Białek nie jest głupi - wie, że serwis to ściek , dane statystyczne są zawyżane dla opinii, a księgi finansowe zrobione specjalnie pod urzędy. Przygotowywał się do tego i wie, że to jebnie.
-
Znajduje słupa - typa zaufanego, dziecko sasina i jednego z upośledzonych moderatorów wykopu. I zaczyna tworzyć nowy serwis. Załoga wykopu nie wie o tym nic. To ma być poduszka dla niego, a nie dla tych wszystkich brudnych pał z teamu.
-
A propos brudnych pał - przychodzą przelewy z Orlenu i zaczynają się żądania od Daniela. Więcej reklamy, mniej krytyki. Benzyna jest tania. Białek nie daje rady, zaczynają się bany i ogólny rozpierdol. Scenariusz iście komunistyczny.
-
W końcu wytacza kolejne działa odwracając wzrok wykopowej braci autystycznej. Z podziemia wychodzi HEJTO. Jego twór, robiony rękami słupa i jego poddanych. I tutaj widzimy, co się dzieje z pieniążkami z reklam i dotacji. Michał zainwestował wszystko . Podzielił rynek dla użytkowników. Ale tylko w ich oczach. Nadal jest Oligarchą.
-
Daniel wkurwiony bo nie ma statystyk i gówno się dzieje na tagu #2137, który tak lubi oglądać. Dlatego Białek wytacza kolejną "armatę" w postaci nowego serwisu. Zamknie to mordy tym przegrywom oraz uspokoi sytuację z polskim czempionem.
Ale nie chce mi się już szukać
A mi się bardziej podoba wersja, którą przeczytałem na Wypok - że nowa szata graficzna to specjalny wybieg żeby rozsiać opozycję anty tvp i anty pis po całym internecie
@yassarian szachy 5D...
Zaloguj się aby komentować