Chciałbym dodać filtr przed chłodnicą - by do niej żaden syf/kamień nie wlatywał. I nic nie ma. Kurde człowiek myśli że tak łatwo takie coś znaleźć a tu dupa.
Ktoś spod #motoryzacja lub #hydraulika wie czy jakieś inne samochody mają takie filtry pod przewód 38mm? Czy jakikolwiek samochód ma filtr pod płyn chłodniczy? #samochody #pytanie
@Klopsztanga możesz zawsze udać się do warsztatu slusarskiego
@Kanciak i co oni zrobią? sitko zrobią może, lecz nie zrobia tego modułu
@Klopsztanga dopasują filtr pod obecne rurki
@Klopsztanga filtr się zapcha, woda stanie, ugotujesz auto xD no z jakiegoś powodu nie ma filtru
@SciBearMonky Plus zmieni się przepływność w układzie
@SciBearMonky no bo zatkać nie można chłodnicy? Wolę dbać o filter i go czyscic przed wyjazdem niż wydawać 3k na chłodnice bo jest zatkana.
@Klopsztanga trzeba było odetkac, byś 3k zaoszczędził, mordo.
@SciBearMonky co odetkac? Chłodnice? Powodzenia xD
@Klopsztanga dzięki
@Klopsztanga ale to ty miałeś odtykac
@SciBearMonky no ale jak chłodnice odetkać? No nie da się, jak masz kanaliki zapieprzone syfem
@Klopsztanga ale po co? Każda restrykcja będzie negatywnie wpływać na wydajność układu. Jedyne co zostaje w układzie przy używaniu normalnego płynu chłodniczego, to delikatny osad, którego tego typu filtr i tak nie wyłapie, a taki osad to domena taniego, czerwonego płynu, ponoć używając np zielonego taki osad się nie zbiera, chociaż to może bardziej zależeć od jakości a nie koloru (teoretycznie to wszystko są płyny glikolowe). Ale fakt że taki syf widziałem tylko po czerwonym płynie. Przy czym wciąż, w dwudziestoletnich silnikach to są jakieś lekkie naloty a nie przewężenia wpływające na jego działanie, taki przypadek widziałem chyba tylko raz że rurka się niemal przytkała. Pomijam oczywiście jazdę na wodzie z kranu bo minerały się szybko wytrącają przy grzaniu i studzeniu, ale to widać od razu że jest syf w układzie. Przy normalnym płynie nic się nie powinno dziać, tak samo przy wodzie destylowanej.
Wypłukaj układ, zalej płyn dychę droższy od najtańszego i zapomnij o temacie. Zmieniaj płyn co te ~5 lat albo przy okazji dłubania jeśli ruszasz galerię wodną zawsze lej nowy, to akurat niewielki koszt. I będzie git.
@Odczuwam_Dysonans w 2020 wymieniałem chłodnice - 3k, wypłukałem chłodnice, lałem prestone.... i jest 2023 i znów musiałem kupić nową chłodnice bo kamienie są.
A samochód ma już 57 lat
@Klopsztanga mimo wszystko, to brzmi jak maskowanie efektu, nie przyczyny. W końcu skoro skądś bierze się ten osad, to nie zmieniając nic a tylko dokładając jakiegoś rodzaju sitko, jedynie zaszkodzimy silnikowi zamiast eliminować przyczynę. Bo to nie jest normalne zachowanie. Jesteś pewien że ten płyn jest optymalny dla danego pojazdu? Bo dzisiejsze płyny z reguły nie nadają się dla starszych materiałów i dla takich stosuje się np. płyn nieorganiczny IAT. Być może sama chłodnica jest z jakiegoś nietypowego dzisiaj materiału, jakiś mosiądz? Tak jak pisałem trochę osadu może się wytrącać po prostu z racji starzenia i pracy się płynu, ale na pewno nie w 3 lata w wypłukanym wcześniej układzie, do tego stopnia że trzeba wymieniać chłodnicę. Nawet jeśli robisz duże przebiegi na małych dystansach, czyli w najgorszych warunkach. Moim zdaniem któryś materiał gryzie się z płynem i stąd te złogi syfu. Sitko na niewiele się zda jeśli okaże się że to płyn wchodzi w reakcję z chłodnicą, nie bez powodu nie stosuje się takich rzeczy w autach, nie stosowało się nawet jak normalnym była jazda na wodzie - a przynajmniej ja nie pamiętam czegoś takiego. Co to za auto? Może jest gdzieś adnotacja że powinno lać się np. G11 (VAGowskie oznaczenie), a wtedy mimo że płyn spełnia np. G11, 12, 12+ to dla starszego auta może ale nie musi być odpowiedni, bo to już nie płyn IAT a OAT. Sprawdź to dwa razy.
@Klopsztanga a tak na serio, to może dobrze wyplucz układ nim dasz ostateczny płyn. Wodą, chemia, i przed płynem znowu wodą. Może były resztki starego płynu o innym składzie czy coś, nie wiem, nie znam się, kup elektryka.
Zaloguj się aby komentować