Ja mam takie pytanko do braci z tagu #przegryw skąd większości pochodzą wasze długi? Są to kredyty konsumenckie które wydaliście na głupoty? Czy nałogi? Czytam że większość ludzi tutaj ma długi powyżej 10K zł. Dla mnie osoby która od zawsze ceni minimalizm, jest to bardzo niepojęte. Pewnie przez niewiedzę bo całe życie żyje w małej miejscowości lvl wyżej od wiochy, od zawsze wspomagam się mopsem i Urzędu pracy. Życie w wielkim mieście jest tak kosztowne? Czy życie materialisty do tego doprowadza?
e0f870c8-55db-496b-bc35-5b826682e764
Debil13

@Neetowiec Ja mogę odziedziczyć długi po starych... Skąd pochodzą? Cóż, ludzie chcą też żyć, a nie wegetować... Tylko chlebem się nie najesz...

Zielonypomidor

@Neetowiec No ale kredyty brane świadomie i spłacenie w terminie to takie zło? Bo ja np kupuje jakaś drogą rzecz np na allegro i raty 3x0% i potem jeszcze ratę mogę rolować na karcie kredytowej bezpłatnie kolo 59 dni jak przemyślane. i wychodzi mi rozbicie na 6 rat z dłuższym okresem na 0%?

Kuba04

@Zielonypomidor Ja uważam że jeżeli musisz brać na cos kredyt to cie na to nie stac i lepsze dla rozwoju twojej sytuacji finansowej byłoby nie branie kredytu

Zielonypomidor

@Kuba04 Czyli lepiej wydać zabezpieczenie w formie obligacji, dobrze oprocentowane, niż darmowy kredyt?

Kuba04

@Zielonypomidor Według mnie na rzeczy konsumpcyjne powinno sie wydawać oszczędnosci po prostu

Zielonypomidor

@Kuba04 Nawet gdy oszczędności zarabiają a konsumpcja nie?

Kuba04

@Zielonypomidor oszczędnosci miałem na mysli w sensie wolno leżące np. PLN a nie inwestycje czy inne aktywa

Zielonypomidor

@Kuba04 Mam akurat obligacje indeksowane inflacja xD pozbyć się tego no ni chuja.

Neetowiec

@Zielonypomidor krótki kredyt to nie problem jak sam mówisz 3 raty to prawie nic. Jednak sam nigdy nie wziąłbym nic na kredyt czy raty. Znam ludzi w swoim środowisku co na takich niby łatwych do spłacenia ratach i kredytów się przeforsowali i zostali z 30k długu i nadal rośnie.

kitty-cat

@Debil13 możesz zrzec się spadku.

Debil13

@kitty-cat Wiem, ale to dość bardziej złożone z mojej perspektywy. Nie chcę tego przedstawiać na publicznym forum...

Zaloguj się aby komentować