I rzekł Pan aniołowi, który wschodniej bramy ogrodu rajskiego strzegł: A gdzież jest miecz płomienisty dany tobie?
I odrzekł mu anioł: Przed chwila miałem go przy sobie. Chyba się gdzieś zawieruszył. Pewnie następną razom głowę postradam.
I Panu mowę odjęło.
#gownowpis #terrypratchett
Zaloguj się aby komentować