Polska planuje zakupić dwa używane samoloty wczesnego ostrzegania ze Szwecji.
Przypadki rakiet spadających na nasz teren w Przewodowie i pod Bydgoszczą dowodzą że taki zakup jest potrzebny na wczoraj więc taka opcja wydaje się racjonalna, samoloty powinny być szybko i niedrogie. Oczywiście można pytać dlaczego dopiero teraz gdy zaczęło nam sie palić pod nogami ale takie pytania można zadawać na temat każdej części naszej armii, systematycznie zaniedbywanej przez dekady. Mogło być tanio i dobrze, teraz jest drogo i często nieoptymalnie byle coś było.
#wojsko #polska #lotnictwo
Co jest nieoptymalnie i drogo? I kiedy tanio było? Ja wiem, że teraz trzeba srać na wszystko co się w Polsce dzieje ale w końcu coś się dzieje w naszym wojsku i coraz to lepsze zmiany nadchodzą. Te dwa samoloty to jest o dwa więcej niż mamy obecnie i są to maszyny ze sprzętem rocznikowo podobnym jak nasze f-16.
@moderacja_sie_nie_myje zobaczymy, bo od czystek Macierewicza jak był ministrem obrony narodowej to pogłębione problemy z kadrą dowódczą dalej się ciągną i nie za bardzo jest jak to naprawić.
Fajnie, że coś się dzieje ale warto przypominać, że są to minimalne, oportunistyczne zmiany. Właśnie dlatego żeby temat poprawy wojska się nie zamknął zaraz po tym jak wojna na Ukrainie ucichnie, bo dokładnie tak wygląda, że temat się potoczy.
@DiscoKhan To już amerykanie zadbają, żeby front wschodni był odpowiednio zabezpieczony. Tzn. wymuszą na naszych władzach. Nasza kadra dowódcza to jest słaba od zawsze, Macierwicz służby pogrzebał, wojska nie musiał bo to było bicie łopatą o trumnę. A wojna na Ukrainie będzie trwać lata a słowo się rzekło - koreańskie sprzęty już są dostarczane i produkowane dla nas.
@DiscoKhan Masz na myśli wygonienie na emeryturę starych betonowych trepów których poziom umiejętności był zbliżony do tego prezentowanego przez ich przyjaciół z ZSRR?
@Opornik mam na myślę wygonienie starych trepów po szkoleniach w NATO i zastąpieniu ich ludźmi którzy nie mają pojęcia o współczesnym zarządzaniu armią.
Odpuść sobie ten sensacyjny ton wypowiedzi z tym ZSRR, Onetu nie czytam, mnie taki poziom argumentacji do niczego nie przekona. Mam wujka sapera, był w Iraku i Afganistanie, dowódców którzy faktycznie mieli doświadczenie bojowe i widzieli jak współpracowac z Amerykanami zwyczajnie już nie ma.
Na przyjaciołach z ZSRR to się raczej Macierewicz wzorował.
Teraz kiedy niby będzie okazja na tym, żeby nasi dowódcy zdobyli doświadczenie bojowe? Bo jeżeli chodzi o Ukrainę to jesteśmy kompletnie z tego konfliktu wykluczeni poza dawaniem zaopatrzenia.
@DiscoKhan Onet to prędzej takich ludzi by wynosił pod niebiosa i robił z nich ekspertów. To że stare betonusy jakieś szkolenia porobiły o niczym nie świadczy. Nie masz chyba pojęcia jacy to ludzie.
Na ich miejsce weszli stosunkowo młodzi ludzie nie skażeni sowiecką mentalnością.
A jak zamierzasz z Macierewicza robić przyjaciela sowietów, to dalej z tobą nie rozmawiam, bo jesteś kompletnym laikiem w temacie.
doświadczenie bojowe
LOL
@moderacja_sie_nie_myje Gdybyśmy zamówili samoloty wczesnego ostrzegania normalnie, w drodze przetargu kilka lat temu - a że taki sprzęt jest nam niezbedny było wiadomo od dekad - to moglibyśmy już mieć teraz np. nowe i nowocześniejsze GlobalEye i to pewnie w tej samej cenie albo taniej niż kupowany na już używany sprzęt poprzedniej generacji. To jest właśnie nieoptymalnie i drogo, płacimy teraz za dziesięciolecia zaniedbań, paniczne zakupy z nożem na gardle, bez przetargów i negocjacji oznaczają przepłacanie.
@Kronos
Gdybyśmy zamówili samoloty wczesnego ostrzegania normalnie, w drodze przetargu kilka lat temu
To ten przetarg by trwał do dzisiaj i miał 50 razy zmienione warunki i wymagania patrząc na to co MON przez lata wyrabiał.
to moglibyśmy już mieć teraz np. nowe i nowocześniejsze GlobalEye i to pewnie w tej samej cenie albo taniej niż kupowany na już używany sprzęt poprzedniej generacji.
Tego nie wiadomo czy taniej. Nawet sprzęt poprzedniej generacji jest kilka generacji wyżej niż ruski złom.
To jest właśnie nieoptymalnie i drogo, płacimy teraz za dziesięciolecia zaniedbań, paniczne zakupy z nożem na gardle, bez przetargów i negocjacji oznaczają przepłacanie.
Lepiej przepłacić i mieć niż nie mieć. Zawsze się płaci chore pieniądze za zaniedbania, w każdej dziedzinie, nawet u dentysty. Niestety ale tak jest.
Dla mnie te zakupy są jak najbardziej pozytywnym sygnałem, w końcu coś się w naszym wojsku dzieje dobrego. Błaszczak nie był ministrem 30 lat temu tylko jest teraz. I tak jak pisu nie cierpię to facet coś robi na plus. Oczywiście afery go nie rozgrzeszają ale w temacie zakupów dla armii jest chyba pierwszym ministrem od dawna który będzie miał duży wkład w rozwój armii a nie jej degenerację i likwidację.
@Kronos jak zwykle zakupy adhoc, mam nadzieję że coś pierdyknie to nie zaczną kupować dopiero wtedy benzyny
Zaloguj się aby komentować