#muzyka #nellyfurtado #przegryw #depresja #takaprawda #nostalgia
@dsol17 Ognisko, las, jezioro.. Ehhh chłop o tym marzy
@GotyckaPrzemoc i @Zlasu : wy to chyba tak średnio znacie angielski co ?
@dsol17 nie.
@dsol17 Ja widząc ognisko pomyślalem o buszkrafcie ehhh
https://open.spotify.com/track/2l9HDZnaCCaPxhL4fPWScK?si=xBEdsUL_RHuJFN_KacXcmQ&context=spotify%3Asearch Mi to ostatnio siadlo, taka iskra nadzieji w tym smutnym jak pizda swiecie.
@Zlasu @GotyckaPrzemoc Znaczy wcale co ? To tylko obrazek,a treść po polsku to łatwo znaleźć przecież. Ja akurat trochę znam angielski to i rozumiem tą piosenkę. Spoiler: tagi nieprzypadkowe.
@dsol17 cóż, skoro jesteś ciekaw, to na tyle by skończyć filologię i od dobrych paru lat żyć ze znajomości m.in. tego języka, tłumaczyć książki, teksty specjalistyczne, a czasem robić tłumaczenia ustne. Rozumiem, depresja, feels, luzik. Nie rozumiem natomiast Twojego nastawienia.
@Zlasu Nastawienia w sensie ? Co,może uważasz że za agresywnie odpowiadam ? Może i tak, w takim przypadku przepraszam.
@dsol17 być może źle Cię odebrałem. Rozwinę temat: sama Nelly Furtado wywołuje u mnie trochę nostalgię. "Whoa, Nelly!" była pierwszą świeżą, amerykańską płytą jaką przesłuchałem na moim bieda-sprzęcie. To było tyle lat temu. Więc też feels.
Zaloguj się aby komentować