https://ecsmedia.pl/c/krucyfiks-robert-hunter-tom-1-b-iext121667081.jpg
Tego pana polecił mi swego czasu jeden mirek z wykopu, gdy wspomniałem mu o tym, że lubię kryminały. Na pierwszy ogień wziąłem więc Krucyfiks, który jest pierwszą częśćią cyklu opisującą losy głównego protagonisty, detektywa Roberta Huntera. Ściga on brutalnego mordercę, który przed dokonaniem zabójstwa znęca się nad ofiarami, a po wszystkim zostawia zmasakrowane zwłoki z charakterystycznym znakiem krzyża. Tym samym, którego używał inny psychopata, ujęty przez służby prawa 2 lata wcześniej.
Największym plusem jest to, że akcja jest żywa i od samego początku historia toczy się wartko. Dzięki temu pozycję czyta się naprawdę szybko, w czym też zasługa przystępnego języka, jakim operuje autor. Sama książka to zdecydowanie thriller - nie brakuje tu makabrycznych opisów, a z kart wyziera mroczny, niepokojący klimat. Sami bohaterowie generalnie są nieźle zarysowani, choć może trochę mierzić wszechobecna wiedza Roberta.
Ponadto samo zakończenie jest nieco zaskakujące, choć niektórym, tak jak i mi, na pewno nie przypadnie do gustu.
Niemniej sumarycznie nie żałuję czasu spędzonego z Krucyfiksem i jestem ciekaw kolejnych pozycji autorstwa Chrisa Cartera.
#ksiazki #hejtoczyta
Tego pana polecił mi swego czasu jeden mirek z wykopu, gdy wspomniałem mu o tym, że lubię kryminały. Na pierwszy ogień wziąłem więc Krucyfiks, który jest pierwszą częśćią cyklu opisującą losy głównego protagonisty, detektywa Roberta Huntera. Ściga on brutalnego mordercę, który przed dokonaniem zabójstwa znęca się nad ofiarami, a po wszystkim zostawia zmasakrowane zwłoki z charakterystycznym znakiem krzyża. Tym samym, którego używał inny psychopata, ujęty przez służby prawa 2 lata wcześniej.
Największym plusem jest to, że akcja jest żywa i od samego początku historia toczy się wartko. Dzięki temu pozycję czyta się naprawdę szybko, w czym też zasługa przystępnego języka, jakim operuje autor. Sama książka to zdecydowanie thriller - nie brakuje tu makabrycznych opisów, a z kart wyziera mroczny, niepokojący klimat. Sami bohaterowie generalnie są nieźle zarysowani, choć może trochę mierzić wszechobecna wiedza Roberta.
Ponadto samo zakończenie jest nieco zaskakujące, choć niektórym, tak jak i mi, na pewno nie przypadnie do gustu.
Niemniej sumarycznie nie żałuję czasu spędzonego z Krucyfiksem i jestem ciekaw kolejnych pozycji autorstwa Chrisa Cartera.
#ksiazki #hejtoczyta
@schweppess Im dalej w las tym lepiej, no moze ostatnie 2 tomy juz mi troche mniej siadly. Ale generalnie mocno polecam
Zaloguj się aby komentować