@Andromeda Tak w temacie słów Klausewitza o Polsce, jaki to kraj barbarzyński itd.
Kilka ciekawostek o których wspominał wielokrotnie Coryllus (Gabriel Maciejewski) w wydawanych przez siebie publikacjach i rozmowach ze swoimi gośćmi:
Rozbiory Rzeczypospolitej były bardzo długo przygotowywane od strony którą dzisiaj nazwali byśmy "propagandową".
Na wiele lat przed rozbiorami, popularni wówczas w Europie artyści, tacy jak Voltaire, szydzili z Rzeczypospolitej, jednocześnie wznosząc peany na cześć Carycy Katarzyny i Starego Fryca - mimo że Voltaire był wielkim "oświeceniowcem", a tych dwoje było uważanych za tyranów i zamordystów.
Pruscy pastorzy przez wiele lat szczuli ludność dehumanizując Polaków, porównując ich do dzikusów, ze względu na nieco inne zwyczaje modowe porównywano nas do indian, których tak samo trzeba poskromić i ucywilizować.
I na koniec smaczek: jeden z polskich historyków podczas prac badawczych w Berlinie przypadkiem odkrył listę opłacanych przez Prusy posłów na jakiś pomniejszy sejmik. O tym że kupowano posłów na Sejm, wiadomo od zawsze, natomiast ten dokument to żywy dowód że korumpowano nawet polityków lokalnych, zapewne specjalnie żeby siali ferment i rozkład, by potem można było pokazywać Rzeczpospolitą jako kraj anarchii, "chory człowiek europy".
Gdy po jakimś czasie wrócił do tego samego archiwum by przyjrzeć się temu dokumentowi ponownie, dostał informację "dokument niedostępny, zniszczony w trakcie działań wojennych" (chodziło o 2WŚ).
Ciekawe, prawda? Ktoś się zorientował że polak trafił na bardzo niewygodny dla Niemiec dokument - mimo iż Prusy nie istnieją już od dawna.
Podaję to wszystko jako ciekawostkę, i żeby pokazać, że dzisiejsze czasy wcale niekoniecznie tak bardzo różnią się od tych sprzed kilkuset lat.
Argument przeciwko tym którzy tak ochoczo rugowali by Historię ze szkół.
Zupełnie przypadkiem są to ludzie z aktualnej opozycji.