"Hindusi wręcz są zdziwieni dość dużym zainteresowaniem polskich kobiet. W porównaniu do sytuacji z krajów arabskich jak Katar, to dla nich obrót o 180 stopni. W Polsce mają pełen dostęp do kobiet na rynku matrymonialnym, a wręcz lepszy niż większość Polaków jeżeli przebywają w dużych miastach."
Nawet mi nie żal tych p0lek. Ależ one muszą być zdsperowane.
Kiedyś wiozłem w taxi parę Hindus-Ukrainka. Ona roszczeniowa, wymagania, co ma jej kupić jak mają spędzać czas, itd. (widać było że wyciąga z niego ile się da) a on taki cuckold co dla panci zrobi wszystko XD
Komicznie z boku to wyglądało.
@AM0k_music No wiesz, mając do wyboru pijanego nieroba a la Ferdek Kiepski i pracującego Hindusa...
@lavinka no właśnie tak sie zastanawiam. Czy te wszystkie polki w przeszłości na jakiś sebixów się nadzialy i przez to uraz czy kwestia "tajemniczości " I "powiewu świeżości " bo to obcokrajowcy
@HolQ "Czy te wszystkie polki w przeszłości na jakiś sebixów się nadzialy" - w wielkim skrócie tak. Poznałam parę tego typu dziewczyn, co szukały "egzotycznych książąt". Nawet mi proponowały znajomość. Znając kulturę orientu odmówiłam, ale je rozumiem. Od polskich chłopaków słyszały, że są: grube, brzydkie, beznadziejne. Polski facet w większości jest bucowatym chamem. Rzecz jasna nie każdy, ale żeby wyłowić niebuca i niechama, trzeba być ładną, zgrabną, mieć to coś i tak dalej. Wystarczy jakikolwiek mankament, nie wiem, ślady po trądziku czy blizna i zapomnij o kandydacie na randkę. Miałam znajomą, która jako dziecko doznała poparzenia twarzy. Przeszczep skóry się przyjął, ale miała lekką szramę na policzku. To wystarczyło, by żaden polski chłopak nie chciał się z nią umówić. Habibi znalazła pierwszego dnia, bo była niebieskooką blondynką, a oni mają fizia na punkcie blondynek. No i tak...
@lavinka jednym słowem Polacy sie za duzo filmów naoogladali i szukają ksiezniczki do wydymania/pochwalenia sie przed kolegami, a jednocześnie nie dostrzegają odbicia w lustrze i ze nie wygladaja i nie mają manier jak James Bond xD . Ale to prawdziwe jest i nie jestem lepszy. Juz dawno temu uświadomiłem sobie, że odrzuciłem w przeszłości dużo zajebistych dziewczyn właśnie ze względu na jakieś pierdoly. Qrwa wstyd....
@HolQ Nie wiem o co chodzi. Psychologowie winią nadopiekuńcze matki. Faceci nie potrafią się odpępowić, to mszczą się na laskach, które ich matkami nie są. I wiesz, ja rozumiem, że fajnie być z osobą, która nam się podoba wizualnie. Ale odrzucać samą znajomość, poniżać, wyśmiewać i komentować czyjś wygląd - to jest serio słabe i niedojrzałe. Gdyby to jeszcze byli ludzie w wieku 10-12 lat... ale dorośli ludzie?
Zaloguj się aby komentować