Hełm pilota F-35 to prawdziwy cud techniki. Generał Mark A. Welsh wyraził się o nim w 2015 roku: "To nie hełm, to zintegrowane miejsce pracy".
Hełm zbudowany jest z kevlaru i zaprojektowany tak, aby nie obciążać mięśni karku pilota. Jedna sztuka kosztuje około $400k za sztukę i jest dostosowywana indywidualnie do każdego użytkowanika. Ze względu na swoją cenę podczas szkoleń piloci używają zazwyczaj zamienników lub modeli i dopiero po rozpoczęciu aktywnej służby otrzymują to cacko dla siebie.
Pilot, niezależnie od tego, gdzie patrzy, może mieć bezpośrednio przed oczami informacje o parametrach lotu, parametrach pracy różnych systemów maszyny czy wykrytych celach. Układ na wyświetlaczu i symbole są podobne do tych w F-22 i F-16. Na załączonym zdjęciu widać teren, prędkość względem powietrza (625 węzłów), prędkość względem ziemi (GS 786), położenie samolotu i kierunek lotu oraz wysokość (14 000 stóp), a romby i koła to potencjalne oraz wyznaczone cele. Tym, co robi jednak największe wrażenie, to połączenie wizualizacji z zewnętrznymi kamerami samolotu. Dzięki temu pilot spoglądający w dół czy na boki może zobaczyć nie swoje nogi czy podłogę, ale to, co znajduje się pod samolotem - zarówno w świetle widzialnym, w noktowizji lub termowizji.
Z możliwości tego hełmu będą korzystać już niedługo także polscy piloci. Pierwsze F-35 spodziewane są w Polsce w 2024 roku.
#ciekawostki #technologia #militaria #wiadomoscipolska
Hełm zbudowany jest z kevlaru i zaprojektowany tak, aby nie obciążać mięśni karku pilota. Jedna sztuka kosztuje około $400k za sztukę i jest dostosowywana indywidualnie do każdego użytkowanika. Ze względu na swoją cenę podczas szkoleń piloci używają zazwyczaj zamienników lub modeli i dopiero po rozpoczęciu aktywnej służby otrzymują to cacko dla siebie.
Pilot, niezależnie od tego, gdzie patrzy, może mieć bezpośrednio przed oczami informacje o parametrach lotu, parametrach pracy różnych systemów maszyny czy wykrytych celach. Układ na wyświetlaczu i symbole są podobne do tych w F-22 i F-16. Na załączonym zdjęciu widać teren, prędkość względem powietrza (625 węzłów), prędkość względem ziemi (GS 786), położenie samolotu i kierunek lotu oraz wysokość (14 000 stóp), a romby i koła to potencjalne oraz wyznaczone cele. Tym, co robi jednak największe wrażenie, to połączenie wizualizacji z zewnętrznymi kamerami samolotu. Dzięki temu pilot spoglądający w dół czy na boki może zobaczyć nie swoje nogi czy podłogę, ale to, co znajduje się pod samolotem - zarówno w świetle widzialnym, w noktowizji lub termowizji.
Z możliwości tego hełmu będą korzystać już niedługo także polscy piloci. Pierwsze F-35 spodziewane są w Polsce w 2024 roku.
#ciekawostki #technologia #militaria #wiadomoscipolska
https://www.youtube.com/watch?v=FBQjXF8ylHg chociaż do f-35 bardziej pasuje fox 3
"Tym, co robi jednak największe wrażenie, to połączenie wizualizacji z zewnętrznymi kamerami samolotu." zawsze chciałem zobaczyć chociaż nagranie tych możliwości. Czy to wygląda jakbyś zapierdalał 1,6 macha na małej chmurce pod dudą?
@Cebulades Tak mi się jakoś skojarzyło
Zaloguj się aby komentować